Studio CD Projekt RED oficjalnie ogłosiło datę wprowadzenia Nilfgaardu, nowej frakcji, w wersji beta gry karcianej ze świata Wiedźmina - Gwincie. Cesarstwo, wraz z 60 świeżymi kartami dla innych talii i kilkoma innymi usprawnieniami, pojawi się 6 lutego.
Gwint, czyli wiedźmińska gra karciana od studia CD Projekt RED, została oficjalnie zapowiedziana w czerwcu ubiegłego roku, jako bardziej rozbudowana wersja minigry znanej z Wiedźmina 3. W październiku ruszyła zamknięta beta. Od jej początku gracze mieli dostęp do czterech frakcji – Królestw Północy, Scoia'tael, Skellige i Potworów. Deweloperzy zaznaczyli jednak, że w przygotowaniu jest również piąta – Nilfgaard. Jej pierwszy pokaz, przeznaczony wyłącznie dla dziennikarzy, streamerów i youtuberów, odbył się 23 stycznia. Zaprezentowano na nim między innymi usprawnione działanie mechaniki szpiegów, jaką będzie się charakteryzowało największe imperium wiedźmińskiego uniwersum. Zdradzono również kilka szczegółów dotyczących kampanii dla pojedynczego gracza. Więcej informacji na ten temat możecie znaleźć w naszej wczorajszej zapowiedzi. Premiera nowej frakcji zaplanowana jest na 6 lutego bieżącego roku.

Wraz z aktualizacją dodającą Nilfgaard, w Gwincie pojawi się również 60 nowych kart. Wliczają się w nie zarówno te frakcyjne, przeznaczone wyłącznie dla Królestw Północy, Scoia'tael, Skellige, Potworów i Cesarstwa, jak i neutralne, których użyjemy w dowolnej talii.
Jutro o godzinie 19:00 na oficjalnym facebookowym profilu Gwinta odbędzie się relacja na żywo, podczas której twórcy dokładnie omówią nadchodzące zmiany. Przypominamy również, że nadal wolno zapisywać się do zamkniętej bety. Można to zrobić pod tym adresem. Wersja przedpremierowa jest dostępna na PC oraz Xboksie One. Pełny tytuł pojawi się również na PlayStation 4.
GRYOnline
Gracze
Steam
6

Autor: Miłosz Szubert
Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.