Gracze chcą ocalić The Saga of Ryzom

Wiadomo, iż gracze skupieni w światach MMO są dość lojalni jeśli chodzi o daną grę. Jednak to, co robią właśnie fani The Saga of Ryzom, jest chyba ewenementem na skalę światową. W zeszłym miesiącu informowaliśmy Was o pewnych zawirowaniach u twórców gry - firma Nevrax po prostu zbankrutowała, jednak gracze nie chcą pozwolić na "śmierć" swojej ulubionej gry.

Maciej Myrcha

2 grudnia 2006 14:36

 Komentarze

Wiadomo, iż gracze skupieni w światach MMO są dość lojalni jeśli chodzi o daną grę. Jednak to, co robią właśnie fani The Saga of Ryzom, jest chyba ewenementem na skalę światową. W zeszłym miesiącu informowaliśmy Was o pewnych zawirowaniach u twórców gry - firma Nevrax po prostu zbankrutowała, jednak gracze nie chcą pozwolić na "śmierć" swojej ulubionej gry.

W tym celu zawiązali oni ruch Free Ryzom Camapign, którego celem jest zebranie kwoty pozwalającej na zakupienie kodu źródłowego The Saga of Ryzom. Dzięki takiemu posunięciu, gra istniałaby nadal, natomiast gracze sami mogliby tworzyć dodatki czy też jej rozszerzenia. Jak informuje serwis BBC News, do tej pory udało się zebrać ponad 60 tysięcy Euro. Czy kwota ta będzie wystarczająca okaże się już 4 grudnia, kiedy to sąd zadecyduje o przyszłości Nevrax.

Więcej:Rockstar tego nie zrobił, więc fani wyręczyli twórców. GTA 4 z ray tracingiem wygląda obłędnie