Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 sierpnia 2009, 19:15

Electronic Arts jednak pracuje nad nowym Dungeon Keeperem?

Najlepsza ze złych gier, wielkie wydarzenie roku 1997 (i nieco mniejsze w roku 1999, przy okazji premiery sequela) wciąż żyje w pamięci graczy. I wielu z nich bardzo chce, by Dungeon Keeper powrócił do świata wirtualnej rozgrywki w całej swojej demonicznej chwale. Czyżby ich życzenia miały zostać wysłuchane?

Najlepsza ze złych gier, wielkie wydarzenie roku 1997 (i nieco mniejsze w roku 1999, przy okazji premiery sequela) wciąż żyje w pamięci graczy. I wielu z nich bardzo chce, by Dungeon Keeper powrócił do świata wirtualnej rozgrywki w całej swojej demonicznej chwale. Czyżby ich życzenia miały zostać wysłuchane?

Po tym, jak nieistniejący już Bullfrog (pod wodzą znanego skądinąd Petera Molyneux) wydał dwie części i jeden dodatek do rogatej serii, prawa do marki zostały zamknięte w skarbcu Electronic Arts. W kwietniu tego roku pisaliśmy, że azjatycka firma NetDragon podpisała umowę licencyjną z EA na stworzenie sieciowej wersji Dungeon Keepera. Można było przypuszczać, że Dungeon Keeper Online będzie przeznaczony tylko na tamtejszy rynek i raczej nie wywoła specjalnego poruszenia wśród graczy na Zachodzie (pomijając może oburzenie związane z ewentualnym bezczeszczeniem uznanego tytułu). Być może jednak grę ujrzy ostatecznie cały świat. I jest szansa, że nie będzie to jedyny tytuł opatrzony wizerunkiem czerwonego demona.

Electronic Arts wczoraj złożyło wnioski o przyznanie dwóch znaków handlowych związanych z marką Dungeon Keeper. Jeden z nich wyraźnie dotyczy gry sieciowej, której doświadczyć mogą również posiadacze telefonów komórkowych (prawdopodobnie nad tą produkcją pracują ludzie z NetDragon). Drugi zaś bez wątpienia związany jest z pełnoprawną pudełkową produkcją. Czyżby chodziło o Dungeon Keepera 3? Wiele wskazuje na to, że za tym tajemniczym projektem może stać wewnętrzne, brytyjskie studio EABright Light, bowiem to właśnie tam znaleźli się pracownicy likwidowanego Bullfroga. Jak zwykle w przypadkach tak wczesnych dowodów na powstawanie nowej gry – czas pokaże. Ja jednak na wszelki wypadek wpuszczę kurczaki do kurnika. Nie wiadomo, kogo i kiedy przyjdzie mi karmić.

Electronic Arts jednak pracuje nad nowym Dungeon Keeperem? - ilustracja #1
Na tego rogacza nie ma bata.

Filip Grabski

Filip Grabski

Istnieje od 1984 roku, a 10 lat później z pełną świadomością zaczął użytkować pecety. Zostało mu to do dzisiaj, ale w międzyczasie nauczył się łączyć przyjemne z pożytecznym (tak, na komputerach można nie tylko grać!). Z GOL-em współpracuje od marca 2008 roku - zaczynał od newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji pompował treści dla Gameplaya. Obecnie przede wszystkim tworzy grafiki widoczne na głównej stronie serwisu (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury - zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej