Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 3 listopada 2008, 13:13

autor: Filip Grabski

Company of Heroes: Tales of Valor zapowiedziane

W skeczu kabaretu Potem pojawia się taki tekst: „Wojna jest jak serial – ma trwać”. Panowie z Relic Entertainment raczej naszego kabaretu nie znają, ale wojna w ich wydaniu trwać będzie. Zapowiedziano drugi samodzielny dodatek do Kompanii Braci.

W skeczu kabaretu Potem pojawia się taki tekst: „Wojna jest jak serial – ma trwać” . Panowie z Relic Entertainment raczej naszego kabaretu nie znają, ale wojna w ich wydaniu trwać będzie. Zapowiedziano drugi samodzielny dodatek do Kompanii Braci.

Company of Heroes: Tales of Valor ponownie wrzuci graczy w wir wojennej zawieruchy. Gra przyniesie ze sobą trzy zupełnie nowe kampanie dla pojedynczego gracza, nowe tryby multiplayerowe, nowe mapy i jednostki, oraz coś nazywające się „direct-fire” pozwalające na jeszcze lepszą taktyczną kontrolę nad oddziałami podczas walki.

„W Tales of Valor oferujemy graczom mnóstwo nowej zawartości, w tym więcej strategicznych opcji w single- i multiplayerze” powiedział Tarrnie Williams z Relic. „Ze świeżutkimi kampaniami, trybami multi, nowymi jednostkami i mapami, oraz opcją „direct-fire” ponownie zamierzamy dostarczyć najlepszą grę strategiczną.”

Gra w dalszym ciągu będzie działać na autorskim Essence Engine i pozostanie w pełni kompatybilna z poprzednim dodatkiem – Opposing Fronts oraz oryginalną grą Company of Heroes. Planowany termin wydania tytułu to wiosna 2009.

Company of Heroes: Tales of Valor zapowiedziane - ilustracja #1
Moja lufa jest większa niż twoja.

Filip Grabski

Filip Grabski

Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko) oraz opiekuje się ciekawostkami filmowymi dla Filmomaniaka. Od 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj. Prywatnie ojciec, mąż, podcaster (od 8 lat współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).

więcej