W połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku ukazała się strzelanina, która podbiła serca ówczesnych graczy. Mowa tu o przedstawionym w charakterystycznym ujęciu z lotu ptaka Commando. Nieco później produkcja doczekała się kontynuacji (nie wspominając o całkiem pokaźnej grupce gier-klonów). Siedemnaście lat po drugiej odsłonie doczekamy się trzeciej, która ukaże się na konsole nowej generacji.
Artur Falkowski
W połowie lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku ukazała się strzelanina, która podbiła serca ówczesnych graczy. Mowa tu o przedstawionym w charakterystycznym ujęciu z lotu ptaka Commando. Nieco później produkcja doczekała się kontynuacji (nie wspominając o całkiem pokaźnej grupce gier-klonów). Siedemnaście lat po drugiej odsłonie doczekamy się trzeciej, która ukaże się na konsole nowej generacji.
W trakcie Capcom’s Gamers Day w Londynie, imprezy na której zapowiedziano Street Fightera IV, japoński producent i wydawca zdradził również tytuły szeregu innych produkcji, które zadebiutują na rynku w ciągu najbliższych miesięcy. Jedną z nich będzie Commando 3.
Z założenia ma to być kontynuacja strzelanin sprzed lat wzbogacona o tryb kooperacji online, w którym będzie mogło wziąć udział do trzech graczy jednocześnie. Do dyspozycji otrzymamy trzech różniących się zdolnościami bohaterów, byłego Marine, Smoke, tajną agentkę oraz rozmiłowanego w materiałach wybuchowych Boomera. W grze wprowadzone zostaną również pojazdy, z których będzie mogło korzystać kilka postaci jednocześnie.
Commando 3 powinno zadebiutować jeszcze tej zimy. Trafi do oferty Xbox LIVE Arcade w cenie 800 MP oraz na PlayStation Store w cenie 9,30 euro.
Gracze
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
