Bulletstorm trafia do tłoczni

Niedawne wydanie dema pierwszoosobowej strzelaniny Bulletstorm pozwalało nam przypuszczać, że premiera pełnej wersji raczej nie zostanie już przesunięta i doczekamy się jej na czas. Teraz zostało to potwierdzone, jako że gra otrzymała właśnie „złoty” status.

Marcin Skierski

2 lutego 2011 10:35

Bulletstorm trafia do tłoczni - ilustracja #1

Oznacza to, że produkcja polskiego studia People Can Fly pojechała do tłoczni i oczekuje na wyznaczony wcześniej termin debiutu. W przypadku Europy jest to 25 lutego, podczas gdy mieszkańcy Stanów Zjednoczonych do sklepów będą mogli udać się trzy dni wcześniej.

Grę cały czas możecie zakupić w sklepie GRY-OnLine. Warto to zrobić jak najszybciej, gdyż wszystkie zamówienia przedpremierowe dotyczą Limitowanej (w przypadku PlayStation 3 i PC) oraz Epickiej (dla posiadaczy Xboksa 360) Edycji gry w standardowej cenie. Zawierają one takie dodatki jak 25000 bonusowych punktów doświadczenia, dodatkowy karabin o nazwie Rozjemca, wizualnie ulepszoną Smycz (jedna z broni) oraz unikalny pancerz i buty. Użytkownicy Xboksa 360 dodatkowo mogą liczyć na klucz do bety Gears of War 3.

Bulletstorm w naszym kraju zostanie wydany przez firmę Electronic Arts Polska, która postarała się o kinową lokalizację tego tytułu. Oznacza to, że w czasie zabawy usłyszymy oryginalne, angielskie głosy, ze zrozumieniem których nie będziemy mieli jednak problemów za sprawą rodzimych napisów wyświetlanych na dole ekranu.

Bulletstorm trafia do tłoczni - ilustracja #2

Akcja Bulletstorm toczy się w XXVI wieku, kiedy jedną z największych potęg w galaktyce jest Konfederacja Planet prowadzona przez generała Serrano. My wcielamy się w Graysona Hunta, który niegdyś był członkiem elitarnego oddziału Dead Echo, ale został zdradzony przez Serrano i obecnie funkcjonuje jako pirat, a obaj panowie stali się dla siebie wrogami.

Głównym atutem tej pozycji nie będzie jednak fabuła, a emocjonująca i dynamiczna rozgrywka, promująca efektowne rozprawianie się z kolejnymi zastępami wrogów. Próbkę możliwości tego systemu możecie obejrzeć na trzech ostatnio udostępnionych filmikach – niektóre zagrania mogą robić wrażenie.

Więcej:Rosną szanse na Dead Space 4, twórca „już wykonuje telefony” w tej sprawie. Przynajmniej jedna osoba wydaje się być zadowolona z przejęcia Electronic Arts