4 Xboxy na sekundę!

W tym tempie sprzedawały się konsole Microsoftu w dniu premiery. Trzeba przyznać, że Bill Gates ma niewątpliwie talent podobny do legendarnego króla Midasa - do przemieniania każdej rzeczy, którą się zajmie w złoto (a raczej w kurę znoszącą złote jaja). Według nieoficjalnych informacji cały pierwszy rzut Xboxów sprzedał się na pniu w dniu premiery.

Przypomnijmy, że ze względów produkcyjnych nie udało się dostarczyć do sklepów w dniu premiery zaplanowanych 600 tys. sztuk, lecz tylko połowę czyli 300 tysięcy, i ta ilość niewątpliwie nie była wystarczająca. Jeśli dalej Xbox będzie się sprzedawał w tym tempie, to wkrótce plany Microsoftu o dominacji na rynku konsol staną się rzeczywistością.

Więcej:„Gra-usługa nie jest dla mnie prawdziwą grą”. Były szef PlayStation podał trzy rzeczy, które musi zawierać każde gamingowe dzieło z krwi i kości