
Data wydania: 30 marca 2017
Efekt współpracy polskiego niezależnego studia Pixel Crow oraz 11 bit studios, twórców This War of Mine. Beat Cop to miks przygodówki point-and-click z elementami gatunku time management. W grze wcielamy się w byłego detektywa nowojorskiej policji, który zostaje wrobiony w morderstwo i zdegradowany do rangi zwykłego krawężnika.
GRYOnline
Gracze
Steam
Miks przygodówki point-and-click i elementów gatunku time management. Beat Cop jest wynikiem współpracy polskiego niezależnego studia Pixel Crow z 11 bit studios, twórcami This War of Mine.
Bohaterem Beat Cop jest przedstawiciel nowojorskiej policji, Jack Kelly. W wyniku niesłusznego oskarżenia o zabójstwo, jego obiecująca kariera detektywa legła w gruzach, a on sam został zdegradowany do roli zwykłego posterunkowego. Równie fatalnie prezentuje się życie prywatne Jacka, a na dokładkę ma on na pieńku z lokalną mafią. W obliczu życiowej klęski i powszechnej nienawiści, jedynym celem protagonisty staje się odkrycie, kto tak naprawdę go wrobił. To, czy mu się to uda, zależy od decyzji gracza – fabuła Beat Cop jest nieliniowa i oferuje wiele zakończeń.
Beat Cop czerpie garściami z amerykańskich filmów kryminalnych i seriali telewizyjnych z lat 70-tych i 80-tych, takich jak Kojak, Columbo, Magnum czy Policjanci z Miami. Dzięki licznym nawiązaniom i niewybrednym żartom, gra tętni charakterystycznym klimatem epoki.
Choć na pierwszy rzut oka Beat Cop wydaje się typową przygotówką point-and-click, rozgrywkę wzbogacają elementy gatunku time management. Jak przystało na policjanta, podczas patrolowania ulic Brooklynu Jack musi szybko reagować na różne wykroczenia i przestępstwa popełniane na jego oczach, wlepiać mandaty itd. – oczywiście pod warunkiem, że chce zachować dobre relacje z kolegami z posterunku oraz wzbudzić szacunek u mieszkańców dzielnicy. Z drugiej strony przymykanie oka na różne pomniejsze przestępstwa zwiększa respekt i zaufanie gangu lub mafii, co może się okazać bardziej lukratywne. Często przysługi dla jednej strony (np. dla gangu), nie wzbudzą miłych reakcji drugiej (mafii) albo trzeciej (policji). Jeśli za bardzo zajdziemy komuś za skórę, Jack może stracić pracę albo życie. Poza tym, jeśli chcemy rozwiązać główny wątek, musimy podzielić czas pomiędzy codzienne obowiązki a własne śledztwo. Wymaga to również umiejętnego prowadzenia rozmów z lokalnymi szumowinami, zbierania poszlak i unikania różnych niebezpieczeństw.
Beat Cop jest produkcją przeznaczoną wyłącznie dla jednego gracza, a podstawowym trybem zabawy jest fabularna kampania.
Cechą charakterystyczną Beat Cop jest stylistyka retro. Dotyczy to nie tylko dwuwymiarowej, pixel artowej grafiki i klasycznego interfejsu, lecz także oldskulowej muzyki.
Autor opisu gry: Łukasz Szliselman
Platformy:
Apple iOS 22 stycznia 2019Polskie napisy
PC Windows 30 marca 2017Polskie napisy
Nintendo Switch 5 marca 2019Polskie napisy
PlayStation 4 5 marca 2019Polskie napisy
Android 22 stycznia 2019Polskie napisy
Xbox One 5 marca 2019Polskie napisy
Producent: Crunching Koalas
Wydawca: 11 bit studios
Gry podobne:
Recenzja GRYOnline
Beat Cop to cudowny miks pikseli, starych filmów o gliniarzach i ciekawej rozgrywki. Całość kończyłem z szerokim uśmiechem na twarzy – powrót do świata z filmów mojej młodości okazał się trafiony. Wulgarny język oraz brutalny świat zanurzony w stereotypach zostały interesująco zaprezentowane, głownie dzięki czarnemu humorowi. Szukacie ciekawej przygody w stylu retro? Oto ona.
Aktualizacja: 12 kwietnia 2017
Beat Cop to walka z czasem, przestępczością i podłym, niesprawiedliwym życiem. Ten poradnik pomoże Ci odnaleźć się na brudnych ulicach Brooklynu, na których zmierzysz się z mafią i gangami. Pamiętaj: czas to pieniądz, a bez pracy nie ma pączków.
24 grudnia 2017
W ostatnich latach polscy deweloperzy co kilka miesięcy odnotowywali branżowy sukces – aż do teraz. 2017 okazał się nieszczególnie ekscytującym rokiem dla rodzimych gier wideo, choć nie zabrakło w nim ani solidnych produkcji, ani poważnych wpadek.
1 lipca 2017
Ponownie mierzymy się z wyzwaniem skompletowania listy gier, którymi można raczyć się, nie dysponując pecetem z górnej półki. Oto kilkanaście stosunkowo nowych pozycji, które pójdą nawet na starszym laptopie.
14 sierpnia 2016
Dwadzieścia jeden dni z życia krawężnika odmierzanych liczbą zjedzonych pączków i wypisanych mandatów.
Styczniowa oferta Amazon Prime Gaming jest już dostępna. Abonenci otrzymają dostęp do sześciu gier, w tym polskiego Beat Cop oraz The Evil Within 2.
gry
Zuzanna Domeradzka
3 stycznia 2023 19:31
Dziś debiutuje nowa polska gra Beat Cop w wersji na komputery osobiste. Tytuł nabędziecie u rodzimych sprzedawców w cenach zaczynających się od około 46 zł.
gry
Kamil Zwijacz
30 marca 2017 11:32
Miniony tydzień ponownie okazał się owocny dla polskiego rynku gier. Zapowiedziano projekty House Flipper i Oh...Sir!! The Hollywood Roast oraz pudełkowe wydanie Beat Cop (od Techlandu), obejrzeliśmy nowe materiały video z Observer i Inner Chains oraz dowiedzieliśmy się, kto udzieli głosu głównej bohaterce w zlokalizowanej wersji gry Syberia 3. Ponadto wyszedł nowy, urodzinowy numer CD-Action.
gry
Adrian Werner
13 marca 2017 11:23
Polska przygodówka Beat Cop ma już oficjalną datę premiery. Gra ma się ukazać 30 marca. Liczymy na to, że tym razem nie dojdzie do żadnej obsuwy.
gry
Łukasz Szliselman
28 lutego 2017 11:25
Dziś piszemy o przewidywanym terminie ujawnienia i wypuszczenia pierwszych gier mobilnych od Sony, przesunięciu Toma Chiltona, reżysera World of Warcraft, do innego projektu Blizzarda, opóźnieniu premiery gry Beat Cop oraz o pierwszym DLC i kolejnej aktualizacji z nową zawartością do Battleborna. Witajcie w wieściach ze świata – codziennej porcji krótkich wiadomości.
gry
Krzysztof Mysiak
14 października 2016 14:37
Targi T-Mobile Warsaw Games Week 2016 coraz bliżej - będziemy tam całą ekipą i z własnym stoiskiem. Razem z naszymi partnerami przygotowaliśmy dla Was sporo atrakcji, które sukcesywnie ogłaszamy.
pozostałe
Redakcja GRYOnline.pl
4 października 2016 13:30
W sieci pojawił się trwający prawie dziewiętnaście minut zapis rozgrywki z Beat Cop, czyli policyjnej przygodówki studia Pixel Crow i firmy 11 bit, pokazany na imprezie PAX East 2016.
gry
Adrian Werner
28 kwietnia 2016 10:23
Polskie 11 bit studios zapowiedziało Beat Cop, tworzoną przez zespół Pixel Crow przygodówkę point-and-click o policjancie pilnującym porządku na ulicach Nowego Jorku. Gra tętni klimatem retro dzięki oldskulowej grafice i licznym nawiązaniom do amerykańskich seriali kryminalnych z lat 70. i 80.
gry
Łukasz Szliselman
21 kwietnia 2016 12:59
Popularne pliki do pobrania do gry Beat Cop.
Wymagania sprzętowe gry Beat Cop:
PC / Windows
Minimalne wymagania sprzętowe:
Intel Core 2 Duo 2.4 GHz/AMD Athlon X2 2.8 GHz, 2 GB RAM, karta grafiki 512 MB GeForce 9600 GS/Radeon HD 4000 lub lepsza, Windows XP(SP3)/Vista.
Rekomendowane wymagania sprzętowe:
Intel Core 2 Quad 2.7 GHz, 4 GB RAM, karta grafiki 896 MB GeForce GTX 260/1 GB Radeon HD 5770 lub lepsza, Windows 7/8.
Średnie Oceny:
Średnia z 6 ocen gry wystawionych przez Recenzentów i Redaktorów GRYOnline.pl, Ekspertów i wybranych Graczy.
Średnia z 441 ocen gry wystawionych przez użytkowników i graczy z GRYOnline.pl.
"Bardzo pozytywne"
Średnia z 4544 ocen gry wystawionych przez użytkowników STEAM.
Oceny Recenzentów i Ekspertów
Maciej Pawlikowski
Recenzent GRYOnline.pl
2017.03.29
Trochę po cichu i w cieniu wielkich premier nadeszła niezależna gra, o której warto pamiętać. Beat Cop to pod pewnymi względami produkcja podobna do cenionego Papers, Please, ale w tym wypadku wcielamy się w rolę dobrego i złego gliny.
czorny50
Ekspert
2025.06.19
Moja ocena 6.5 ----------------------------------------------------------------------------------- czas gry 27:18Na początku trudno się dopatrzyć różnych rzeczy przez tą pikseloze. Z czasem jednak człowiek z każdym nowym dniem widzi coraz więcej, poznaje lokalnych ludzi, zżywa się z mieszkańcami dzielnicy. Dwadzieścia jeden dni to dużo, ale nie trwają one długo, a oprócz wypisywania mandatów sporo się dzieje na ulicach. Nudzić się nie sposób. Nie ma normalnego zapisu, jednak można powtarzać dzień. Za pierwszym razem suche żarty są nawet ok, ale w czasie powtórzenia człowiek chce je tylko pominąć. Choć każdą odprawa przed wymarszem na rewir czyta się z przyjemnością.Spodziewałem się lepszego soundtrack’u.Może się nie znam na alimentach, ale dla mnie jest dziwne iż komendant grozi zwolnieniem jeśli nie będzie nas stać na ich spłacenie. Grę przeszedłem prawie dwa razy i odkryłem pięć zakończeń. Pierwsze już w dniu dziewiątym, ale każde jest jakieś niejakie. Zdaje sobie sprawę że nie odkryłem wszystkich. Powtarzanie tych samych etapów i ciągłe przeklikiwanie dialogów, nie sprawia już takiej samej frajdy jak na przykład Beholder toteż dla mnie ta produkcja to jednak średniak.
zvr
Ekspert
2024.02.04
Zuzanna Domeradzka
GRYOnline.pl Team
2020.11.07
Zuzanna Domeradzka
GRYOnline.pl Team
2020.11.07
m4tekt
Ekspert
2020.01.07
woosterxxx Centurion
Ogólnie to wszystkie dni sprawiały mi przyjemność, ale zakończenie w moim przypadku jest strasznie rozczarowujące. Po 21 dniu pojawił się napis"koniec" i notka w gazecie, że Kelly zginął na służbie podczas kłótni o mandat. Jeśli chodzi o wątek główny, to nie dowiedziałem się niczego. Równie dobrze mogłem skończyć na dniu 10, albo 13. A drugi raz przechodzić nie mam zamiaru. Na plus humor, jest to duży plus no i sporo nawiązań do popkultury z tego okresu. 4zł wydanych na promocji nie żałuję.
zanonimizowany1387945 Centurion
Za stylistyke lat 80' oceniam gre na 7.5, jak by ta gra była w stylistyce współczesnej dał bym ocene 2 na 10, Gra wnerwia zbieraniem na alimenty 300 potem 600, jak sie nie uzbiera to GAME OVER, żal, gra jeszcze wkurza że co chwilke ktoś coś chce od Ciebie, nie ma ani 20 sekund wytchnienia
czorny50 Konsul
Moja ocena 6.5 ----------------------------------------------------------------------------------- czas gry 27:18
Na początku trudno się dopatrzyć różnych rzeczy przez tą pikseloze. Z czasem jednak człowiek z każdym nowym dniem widzi coraz więcej, poznaje lokalnych ludzi, zżywa się z mieszkańcami dzielnicy. Dwadzieścia jeden dni to dużo, ale nie trwają one długo, a oprócz wypisywania mandatów sporo się dzieje na ulicach. Nudzić się nie sposób.
Nie ma normalnego zapisu, jednak można powtarzać dzień. Za pierwszym razem suche żarty są nawet ok, ale w czasie powtórzenia człowiek chce je tylko pominąć. Choć każdą odprawa przed wymarszem na rewir czyta się z przyjemnością.
Spodziewałem się lepszego soundtrack’u.
Może się nie znam na alimentach, ale dla mnie jest dziwne iż komendant grozi zwolnieniem jeśli nie będzie nas stać na ich spłacenie.
Grę przeszedłem prawie dwa razy i odkryłem pięć zakończeń. Pierwsze już w dniu dziewiątym, ale każde jest jakieś niejakie. Zdaje sobie sprawę że nie odkryłem wszystkich. Powtarzanie tych samych etapów i ciągłe przeklikiwanie dialogów, nie sprawia już takiej samej frajdy jak na przykład Beholder toteż dla mnie ta produkcja to jednak średniak.