filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Filmy i seriale 30 sierpnia 2020, 09:30

autor: Karol Laska

Piraci z Karaibów – skrzynia Davy’ego Jonesa. 10 filmowych artefaktów, które zmieniły kino

Bohater filmowy zmierza zwykle do określonego celu – według takiego szablonu powstają największe kinowe przeboje. Motorem napędowym akcji są najczęściej konkretne przedmioty, skarby czy artefakty. Wybraliśmy najważniejsze z nich.

Piraci z Karaibów – skrzynia Davy’ego Jonesa

  1. Moc specjalna: daje kontrolę nad takim jednym brzydalem
  2. W jakich filmach się pojawia: seria Piratów z Karaibów (druga i trzecia część)
  3. Gdzie obejrzeć: Chili, iTunes Store, Rakuten, vod.pl

Mitologia grecka słynie z wielu brutalnych i szalonych historii, wystarczy wspomnieć nieszczęsny żywot Prometeusza, któremu drapieżny ptak każdego dnia wyżerał systematycznie odrastającą wątrobę. Całkiem podobny poziom obrzydliwości, ale i tragizmu uchwycono w Piratach z Karaibów: Skrzyni umarlaka, kiedy to po raz pierwszy wprowadzono do serii postać Davy’ego Jonesa – antagonisty będącego krzyżówką człowieka, ośmiornicy i kraba. Połączenie co najmniej egzotyczne.

Postać ta została ofiarą miłości (jak my wszyscy). Jones, zakochany w bogini morza Kalisto, przez 10 lat pracował jako przewoźnik dusz (coś w rodzaju Charona, ale z szablą i brytyjskim akcentem) tylko po to, aby tego jednego dnia spotkać się ze swoją wybranką. Ta jednak oszukała go i uniknęła długo wyczekiwanego spotkania. Poczucie beznadziei i rozpaczy tak bardzo pożerało od środka naszego tytułowego umarlaka, że postanowił wyciąć sobie serce. Następnie schował je w skrzyni, którą zakopał na jednej z wysp, a klucz zawsze nosił gdzieś pomiędzy mackami.

Zostało jeszcze 65% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Karol Laska

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Lubisz filmy Quentina Tarantino?

Tak
69,7%
Nie
8,4%
Tak, ale nie wszystkie
21,9%
Zobacz inne ankiety