Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 9 sierpnia 2018, 19:49

Koniec cenzury swastyk w niemieckich wersjach gier

Swastyki były tematem tabu w niemieckich wersjach gier wideo. Tamtejsze władze uznały jednak, że najwyższa pora skończyć z ich cenzurą. W efekcie nazistowska symbolika będzie mogła trafić do wybranych produkcji... pod pewnymi warunkami.

Data 9 sierpnia 2018 roku zapisze się złotymi literami na kartach historii naszej branży... a przynajmniej za naszą zachodnią granicą. Po latach cenzury (nie bójmy się tego słowa) niemieckie władze w końcu zezwalają bowiem na implementację „symboli niekonstytucyjnych organizacji” w grach wideo. Jak można wyczytać w oficjalnym komunikacie reprezentującej niemiecką branżę gier wideo organizacji game (German Games Industry Association), tym samym znaczenie gier jako medium w niemieckim „dyskursie społecznym” nie odbiega już od tego, jakim mogą się pochwalić filmy czy programy dokumentalne.

Mówiąc prościej – oznacza to, że od tej pory w produkcjach wydawanych za Odrą będą mogły pojawiać się swastyki. Oczywiście jest pewien haczyk – co prawda niewielki, ale jednak…

W niemieckiej wersji gry Wolfenstein II: The New Colossus próżno szukać nazistowskiej symboliki. - Koniec cenzury swastyk w niemieckich wersjach gier - wiadomość - 2018-08-09
W niemieckiej wersji gry Wolfenstein II: The New Colossus próżno szukać nazistowskiej symboliki.

Otóż symbole pokroju swastyki będą mogły pojawiać się w grach wideo pod warunkiem, że ich obecność będzie służyć „celom artystycznym lub naukowym”, ewentualnie będą one prezentować „aktualne lub historyczne wydarzenia”. Wcześniej taki sam zapis dotyczył wszystkich mediów… poza grami wideo; teraz jednak organizacja USK (zajmująca się przyznawaniem kategorii wiekowych grom wydawanym w Niemczech) będzie mogła dopuszczać do sprzedaży wybrane przez siebie tytuły z taką zawartością.

Choć niemieccy gracze mogą otworzyć małego szampana, z wypiciem dużego będą musieli jeszcze poczekać. Warto bowiem pamiętać, że cenzura gier wideo za naszą zachodnią granicą dotyka również kwestii przemocy, przez co w wybranych produkcjach przeciwnicy krwawią na zielono (lub nie krwawią w ogóle), z kolei inne tytuły po prostu nie trafiają do sklepów (taki los spotkał na przykład Manhunta); pozycje, których nie dotknęły tego rodzaju „cięcia”, są natomiast odpowiednio oznaczane.

  1. Oficjalna strona internetowa organizacji game
  2. Kto się boi swastyki? Nazistowskie symbole w grach wideo

Krystian Pieniążek

Krystian Pieniążek

Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami.

więcej