Artykuły i opinie na temat gry Super Meat Boy

Najtrudniejsze gry świata - przy nich Dark Souls to łatwizna
artykuł10 lipca 2021
Trudne gry to nie tylko Soulsy, Bloodborne, NiOh i Sekiro. Przedstawiamy Wam jedenaście tytułów które albo będą niezwykłym wyzwaniem dla najwytrwalszych, albo źródłem niespotykanych frustracji. Oto najtrudniejsze gry w historii.

Drodzy twórcy, skończcie już żerować na naszym sentymencie
artykuł31 maja 2019
Od lat zasypywani jesteśmy grami-listami miłosnymi do największych klasyków sprzed lat. Po co jednak grać w nienatchnione podróbki, gdy mamy łatwy dostęp do ich pierwowzorów?

Najtrudniejsze platyny – maksowanie pewnych gier na PlayStation to wyzwanie dla... szaleńców
artykuł25 stycznia 2017
Trofea i osiągnięcia w grach potrafią zarówno wydłużyć przyjemność obcowania z danym tytułem, jak i skutecznie uprzykrzyć życie. Oto lista najtrudniejszych platyn do zdobycia.

Super Meat Boy - opowieść ku przestrodze
artykuł2 marca 2011
Super Meat Boy rodził się w bólach. Jedna z najlepszych gier niezależnych 2010 roku okupiona była stresem, brakiem snu i problemami z wydawcą. „Jak każda gra” – powiecie. Ale i tak historia Edmunda McMillena i Tommy'ego Refenesa robi wielkie wrażenie.
Przeczytaj również:

Najlepsze gry RPG wszech czasów - ranking top 100 hitów, których historii i wyborów nie da się zapomnieć
artykuł2 czerwca 2025
Mamy dopiero czerwiec, a 2025 rok już przyniósł nam taką perełkę w gatunku RPG jak Clair Obscur: Expedition 33. To zresztą niejedyna świetna produkcja role playing, jaka ukazała się w pierwszej połowie tego roku.

Najlepsze gry z otwartym światem - top 100 open worldów
artykuł30 kwietnia 2025
Gry typu open world i sandboxy od lat kuszą nas pięknymi widokami, mnogością aktywności do wykonania i obietnicami kilometrów niezwykłej przestrzeni do poznania. Wybraliśmy sto najlepszych gier z otwartym światem.

Wolę liniowe doświadczenia niż otwarte światy i ogrom swobody - o iluzji i ciężarze wolności w grach
artykuł22 listopada 2024
Wolność była od bardzo dawna wartością nadrzędną dla wielu twórców gier. Dziś, po latach powtarzania mantry otwartych światów i traktowania ich jako osi designu, twierdzę, że kajdany, z których się długo wyrywaliśmy, nie ciążyły nam aż tak bardzo.