Star Wars Empire at War: Rajdy

Poruszone przed chwilą kwestie dotyczą dużych desantów. Ale Rebelia, w przeciwieństwie do Imperium, polega też na małych, szybkich rajdach. Nasi piloci transportowców są na tyle doświadczeni, że bez problemu przemycają oddziały do czterech plutonów obok stacji orbitalnych oraz flot wroga. Wielu z was zastanawia się teraz pewnie: co do diabła mogą zdziałać cztery plutony i to bez wsparcia powietrznego? Otóż mogą - i to dużo.

Jeśli planeta ma bardzo małą bazę bez osłony, dział turbolaserowych i bez wielkiego garnizonu, to dwa plutony ciężkich czołgów oraz grupa piechoty i piechoty PLEX mogą ją zdobyć - jeśli tylko poruszają się skokami, broniąc się przed wrogiem przy własnych wieżyczkach. Jeśli zaś jest silnie broniona, to szybki atak pojazdów może przynajmniej zniszczyć generator, czy jakieś budynki - będzie to bardzo dużym ułatwieniem dla kolejnych sił. Mobilna grupa może długo uciekać po mapie przed wrogim pościgiem. Kiedy cel zostanie już zniszczony, albo zrobi się gorąco, po prostu wycofajcie żołnierzy.

Można w ten sposób niszczyć bazy wroga "na raty" - kolejnymi rajdami. Czas między atakami musi być jednak krótki, aby wróg nie odbudował strat.

Star Wars: Empire at War

16 lutego 2006

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja