Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Mroczne Mulsantir (2)
Aktualizacja:
Mroczne Mulsantir

Nadeszła odpowiednia pora, żebyś udał się na mroczną stronę miasta. Skorzystaj z jednego z portali (s), a następnie udaj się na łowy skarbów (x). Po wzbogaceniu się odwiedź otwarty domek (N).
![]() | ![]() |
Wewnątrz domu znajdziesz zwłoki oraz dwóch Rycerzy Śmierci. Zabójczy duet strzeże swojego pana, tak więc nie doradzam majstrowania przy trupie. Lepiej jak przeczytasz zwoje oraz księgi (z) i dowiesz się co nieco o nekromancji.
Po lekturze kliknij na zwłokach. Masz do wyboru trzy opcje: niefortunne nadepnięcie nieboszczykowi na głowę, ożywienie zwłok, bądź uwolnienie ducha nieszczęśnika. Pierwsza opcja sprowokuje do bójki rycerzy, nie dostaniesz żadnych przedmiotów, a twoje konto złych uczynków podniesie się o kilka punktów, mało opłacalny ruch.
Druga opcja jest na tyle niekorzystna, że w chwili obecnej nie uda ci się stworzyć Lich'a (ożywiony arcymag nekromancji), a jedynie Ghula, co bardzo zirytuje nieboszczyka, który natychmiast cię zaatakuje wraz z rycerzami. Aby przeprowadzić wszystko, jak należy, powinieneś zaczekać do trzeciego aktu, gdzie w głębi skarbca boga śmierci znajdziesz odpowiednią księgę, która umożliwi ci stworzenie ożywionego arcymaga. W zamian za swoje trudy otrzymasz pierścień (+20 odporność na zaklęcia oraz szał i przyspieszenie 3 zaklęcia na dzień). Naturalnie możesz zażądać od maga zapłaty i w ten sposób zyskać dodatkowo punkty doświadczenia za pokonanie go.
Ostatnia trzecia opcja sprawi, że otrzymasz jedynie 250 pkt doświadczenia oraz talizman czystego dobra (wiedza i inteligencja +3), aby użyć tego talizmanu twoja postać musi być dobra. Tak, więc wybór należy do ciebie. Ja zalecam trzecią opcję jeśli posiadasz dobrą naturę, w przeciwnym wypadku lepiej poczekać.
Kolejnym przestankiem jest Skarbiec Boga Śmierci, zanim jednak się do niego udasz przygotuj się na ciężką walkę z dwoma Nocnymi Markami, którzy bronią wejścia do skarbca. Są to potwory o wysokich współczynnikach odporności na obrażenia magiczne i zwykłe. Dodatkowo posługują się potężnymi zaklęciami, którymi w bardzo krótkim czasie mogą pozbawić cię życia. Koniecznie zapisz grę i używaj leczenia.

Wewnątrz skarbca znajdziesz Kaelyn The Dove. Jest ona Klerykiem, który potrafi używać ciężkiej zbroi oraz tarczy, niestety nie jest zbyt silna, jednak może się sprawdzić, jako wojownik pierwszej linii frontu. Ponadto, jako Kleryk Kaelyn posiada wiele podobnych do Ganna czarów. Niestety na chwilę obecną jej zapamiętane czary pozostawiają wiele do życzenia.
Toteż pierwsze co, to proponuje przeredagować wszystkie zapamiętane zaklęcia. Przywoływanie stworów jest sprawą priorytetową, następnie wszelkie dopalacze są mile widziane, a na koniec przydadzą się zaklęcia wskrzeszania oraz leczenia.
Po wszelkich modyfikacjach spokojnie odpocznij i zapamiętaj stan gry.
- Neverwinter Nights 2: Maska Zdrajcy - poradnik do gry
- Neverwinter Nights 2: Maska Zdrajcy - poradnik do gry
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Akt 1
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Jaskinia
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Dolny Kurhan
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Środkowy Kurhan
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Kuźnia
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Księgarnia
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Górny Kurhan
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Brama Mulsantir
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Miasto Mulsantir, cz. 1
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Teatr Veil
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Mroczny Teatr Veil
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Miasto Mulsantir, cz. 2
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Świątynia Kelemvor
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Mroczne Mulsantir (2)
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Skarbiec Boga Śmierci
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Tawerna
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Akt 1
- Neverwinter Nights 2: Maska Zdrajcy - poradnik do gry
Komentarze czytelników
zanonimizowany333019 Legionista
Czy ktoś wie JAK się dostać do Zatopionego Miasta. Pytam, bo w por. jest napisane, by się tam udać bez wskazówek jak.
zanonimizowany569631 Legionista
Też uważam że ten pożeracz dusz jest przegięciem . . . mam pytanko, możecie mi powiedzieć gdzie znaleść kowala któryby wykół zbroje dla garnizonu w warowni na rozstajach ?
raafu Pretorianin
ja uważam, że dodatek jest przesadzony, a z tym pożeraczem dusz to jest jakaś pomyłka - osobiście gram od podstawki mistrzem broni (sejmitarów) i przed walką z królem cieni przeexportowałem go do dodatku , aczkolwiek nie polecam dodatku ze względu na to cholerne pożeranie dusz, a za poradnik wielkie dzięki, bo bardzo mi się przydał
Yancy Legend
Sensai3D ---> Problem z postaciami czarującymi w Masce leży IMO w energii duchowej. Nie mogę powiedzieć że to rozwiązanie przypadło mi do gustu. Zniechęca do częstych odpoczynków za to zachęca do ustawiania kompanom czarów przywołania.
Barb jako jedna z klasa dla głównej postaci to całkiem fajny pomysł nawet wpasuje się w klimat. Do mojej postaci nie pasował, starałem się by była podobna do tej jaką grałem w podstawce.
Sensai3D Generał
Yancy -> luz, zgadzam się z tobą. Chodziło mi o to co jest napisane odnośnie mistrza broni, z czym że nie wiem jak jest w dodatku ale w podstawce dużo potworów było odpornych na krytyki, to z czystych zbrojnych lepszy był by barb berserker. NwN nie jest zbyt wymagający jeśli chodzi o walki chociaż dzięki temu modowi z linka przeciwnicy używają swoich umiejętności i poprzeczka jest trochę wyżej.
Yancy Legend
Sensai3D ---> Nie ma czegoś takiego jak "najlepszy jest". Każdy ma swój indywidualny sposób gry a każdą klasą można grę przejść.
Sensai3D Generał
Polecam ściągnąć sobie mod na ulepszoną ai towarzyszy i przeciwników
http://nwvault.ign.com/View.php?view=NWN2HakpaksOriginal.Detail&id=141&comment_page=7
A na kampanię najlepszy jest bard albo warlock.
Yancy Legend
Po kilku godzinach grania, muszę przyznać że dodatek jest niemałym wyzwaniem. Być może źle to rozgrywam i za dużo chciałbym już w pierwszym rozdziale zdziałać. W każdym razie, kilka walk zdarzyło mi się powtarzać :) Nie przepadam za wydłużaniem gry poprzez podkręcanie poziomu trudności ale też pewnie na easy byłoby zbyt prosto i banalnie. W końcu to dodatek czyli rzecz z założenia nie dla początkujących.
Nie gram czystym wojakiem ale wziąłem sobie do serca poradę i moja postać to postać z pierwszej linii - przyznaję - ma to sens. Wojaka radzi zarówno autor poradnika z GOL-a jak również autor poradnika dołączonego do gry i jest to rozsądna porada. Trzech Rycerzy Śmierci na klatę to wyzwanie ambitne.
.:Jj:. Legend
W niedługim czasie mam zamiar nabyc złotą edycję która się pojawi, swoją droga późno zacząłem przygodę z serią NWN, podczas grania w pierwszą częśc i dodatki kilka razy byłem zmuszony do zerknięcia do poradnika, nie inaczej będzie z "dwójką" i Maską Zdrajcy.
Boolseye Junior
Wojownik/Mistrz Broni ma sporo zalet, które dodatkowo łatwo można wzmocnić dodając klasę Berserka - chodzi mi głównie o szał, niezrównane rozpłatanie oraz ulepszony potężny atak. Szczególnie ten ostatni ponieważ każdy Berserk na 5 poziomie dostaje premię +10 do ataku, zamiast standardowej premi +6 przy atucie ulepszony potężny atak.
WhisperWind ma absolutną rację, Spirit Meter jest ... no cóż, uciążliwy i nie pozwala na częste odpoczynki. Ponadto od samego początku w twojej drużynie będzie Safiya (czerwony mag), która doskonale sobie radzi z rzucaniem zaklęć, ale czarodzieje są dobrzy w walkach dystansowych, toteż wskazane jest osłanianie jej.
Jest jeszcze kwestia ulepszenia broni, która jest dziecinnie łatwa i przyjemna. Ot choćby dodanie 1d6 obrażeń od ognia, lodu i błyskawicy znacząco wpływa na ilość zadawanych obrażeń.
Moim zdaniem drużyna powinna być podzielona na dwie grupy: wojowników, którzy staną w pierwszej lini oraz jednostki dystansowe wspomagające ataki oraz predyspozycje wojowników. Taka kombinacja daje dużą siłę ognia i pozwala ograniczyć straty. Poza tym w grze liczba towarzyszy została znacznie uszczuplona i w dodatku występuje tylko jeden wojownik, Okku, pozostali to jednostki dystansowe. Dlatego uważam, że dwóch wojowników, mag oraz szaman to układ optymalny pod względem siły rażenia, jak również przydatnych w grze umiejętności!
Jednak to tylko moje zdanie, przecież każdy lubi grać na swój sposób. Poza tym przecież Wojownik to jedna klasa, Mistrz Broni druga, a Berserk to trzecia - tak, więc jakby nie patrzeć taka postać to wieloklasowiec :P :D
wert Senator
A zapytam może tu przy okazji.
Jak dodatek wypada w porównaniu do podstawy - jest ciekawszy, taki sam czy taki sobie?
zanonimizowany411508 Legionista
Pewnie chodzi o bardzo nie lubiany przez graczy Spirit Meter (a raczej jak został rozwiązany głód dusz), który znacznie ogranicza możliwość odpoczynku podczas gry.
Znacznie utrudnia to grę klasami czarującymi które muszą odpoczywać by uzupełnić pulę zaklęć.
Yancy Legend
Czekam sobie cierpliwie na polską premierę, stąd przeczytałem jedynie wstęp do poradnika. Przyznam że zaskoczyła mnie porada by skupić na wojowniku/mistrzu broni. Żadnej gry D&D nie kończyłem czystym wojownikiem. W NWN2 moja postać była zupełnym wieloklasowcem i też dawała radę bez kłopotów. Nagle klasy czarujące oraz wszelkie mieszanki klas tak bardzo zostały osłabione? Bo dotąd to raczej było odwrotnie :)
Sam się niebawem przekonam. Szkoda że tak długo trzeba czekać :/
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.


