Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Kwatery Instruktorów Akademii w Thay
Aktualizacja:
Kwatery Instruktorów Akademii w Thay

W pierwszej kolejności udaj się do pokoju Safiya (2) i zbierz części golema, a konkretniej głowę i tors. Jeśli zbierałeś wcześniejsze kawałki, to powinieneś mieć: ręce od golema z drugiego portalu w mrocznym teatrze Veil; nogi z resztek golema, które znajdowały się nieopodal żywiołaka ziemi w Paśmie oraz tors i głowę, niedawno znalezione.
Jeżeli tak jest i posiadasz wszystkie cztery części to teraz jest odpowiedni moment, żeby stworzyć golema. W tym celu udaj się na pierwsze piętro (C), a następnie porozmawiaj z mistrzem Arteshem (4). Mistrz wyjaśni ci jak stworzyć golema.
Wystarczy, jak ze stołu zabierzesz młotek, umieścisz potrzebne części, a na koniec użyjesz młota na stole. Teraz porozmawiaj ze swoim nowiutkim golemem. Jeśli chcesz możesz go nazwać, jednak chodzi o to, żeby Safiya lekko stuningowała twojego wojownika.
Teraz użyj na golemie wszystkich zaklęć wspomagających i porozmawiaj z mistrzem Arteshem. Powiedz mu, że chcesz wystawić do walki swojego zawodnika. Ogólnie rzecz biorąc czeka cię pięć walk, ale przed ostatnią walką będziesz mógł podnieść stawkę i założyć się z mistrzem o 100 tysięcy albo o jego duszę.
Ja zdecydowanie doradzam założyć się o kasę, dzięki czemu za wygranie finałowej walki zgarniesz oficjalne 100 tysięcy oraz pod stołem, aż 250 tysięcy od Artesha. Niestety będziesz w tym celu potrzebował postawić 125 tysięcy, czyli na czysto twoja wygrana wyniesie jedynie 225 tysięcy na drobne wydatki ... słabo ...
Na wszelki wypadek proponuje zapisanie gry przed przystąpieniem do walk. Aha, będziesz potrzebował również pewnej sumy złota, żeby zacząć zakłady. Wydaje mi się, że 100 tysięcy powinno wystarczyć, ale na wszelki wypadek lepiej, jakbyś miał co najmniej 150 tysięcy. Nie zapomnij również odbierać od mistrza wygranej po każdej walce.
*Gdyby twój budżet nie spełniał powyższych wymogów, to zalecam udanie się do kwater instruktorów, gdzie znajdują się piekielni handlowcy (3). U nich będziesz mógł sprzedać nieco nieużywanego ekwipunku i podreperować swój poziom złota. Opis poniżej.
![]() | ![]() |
Po wygranej wróć do kwater instruktorów i udaj się do dwóch demonów (3). Porozmawiaj z nimi, okaże się, że są kupcami, ale również posiadają jedną z czterech dusz do drzwi. Jak przystało na demonów za darmo ci jej nie oddadzą, chcą w zamian duszę biedaka, bogacza, egoisty i bezinteresownego.
Sprzeczność
Zleceniodawca: Demony w kwaterach instruktorów Akademii
Na początek proponuje dokonać zakupów. Uzupełnić ekwipunek i jeśli jesteś mistrzem broni skoncentrowanym na władaniu długim mieczem, to koniecznie kup długi miecz +5. Następnie ulepsz ten miecz nieskazitelnymi esencjami wody, powietrza i ognia, dzięki temu zyskasz bardzo potężną broń, żeby nie powiedzieć najpotężniejszą. Moim skromnym zdaniem tak odpicowany mieczyk sprawdza się o niebo lepiej, niż sam Srebrny Miecz Gith w pełnej mocy.
Teraz udaj się na pierwsze piętro do mistrza Paruseta (5), który eksperymentuje z duszami. Zapytaj się go, czy można połączyć dwie dusze w jedną. Okaże się, że istnieje taka możliwość, jednak taki proces to jest to samo co zszycie kilku elementów ciała. Tak, czy inaczej dostaniesz od mistrza papier na dwie dusze z magazynu dusz (7). W końcu umowa z demonami dotyczyła duszy, nie było w niej mowy o stanie tej duszy ^^
Wręcz pozwolenie strażnikowi, a następnie poszukaj dusz podpisanych numerami 91 oraz 127. Następnie zabierz obie do mistrza Paruseta, połóż dusze w kuźni i poczekaj, aż mistrz je połączy. Teraz z tak sfabrykowaną duszą wróć do demonów i wręcz im duszę o którą prosili.
Replika
Dzięki tej małej sztuczce dostaniesz drugą duszę do zamka. Dalej udaj się do pomieszczenia z portalem (1). To zadanie jest nieco kłopotliwe. Przede wszystkim zabierz kulę, a następnie umieść ją w pasku szybkiego uruchamiania. Kula jest swoistym pilotem do urządzenia. Teraz rozkaż Safiya stanąć pośrodku portalu, a następnie z paska komend każ jej się nie ruszać.
![]() | ![]() |
Zostało jeszcze 54% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie- Neverwinter Nights 2: Maska Zdrajcy - poradnik do gry
- Neverwinter Nights 2: Maska Zdrajcy - poradnik do gry
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Akt 2
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Miasto Mulsantir
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Misje poboczne
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Garnizon Jeziora Łez
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Ashenwood
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Jaskinia
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Immil Vale
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Opuszczona Kopalnia
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Mroczne Zatopione Miasto
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Pasmo
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Wells of Lurue
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Akademia w Thay pierwsze piętro
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Kwatery Instruktorów Akademii w Thay
- Neverwinter Nights 2 Mask of the Betrayer: Akt 2
- Neverwinter Nights 2: Maska Zdrajcy - poradnik do gry
Komentarze czytelników
zanonimizowany333019 Legionista
Czy ktoś wie JAK się dostać do Zatopionego Miasta. Pytam, bo w por. jest napisane, by się tam udać bez wskazówek jak.
zanonimizowany569631 Legionista
Też uważam że ten pożeracz dusz jest przegięciem . . . mam pytanko, możecie mi powiedzieć gdzie znaleść kowala któryby wykół zbroje dla garnizonu w warowni na rozstajach ?
raafu Pretorianin
ja uważam, że dodatek jest przesadzony, a z tym pożeraczem dusz to jest jakaś pomyłka - osobiście gram od podstawki mistrzem broni (sejmitarów) i przed walką z królem cieni przeexportowałem go do dodatku , aczkolwiek nie polecam dodatku ze względu na to cholerne pożeranie dusz, a za poradnik wielkie dzięki, bo bardzo mi się przydał
Yancy Legend
Sensai3D ---> Problem z postaciami czarującymi w Masce leży IMO w energii duchowej. Nie mogę powiedzieć że to rozwiązanie przypadło mi do gustu. Zniechęca do częstych odpoczynków za to zachęca do ustawiania kompanom czarów przywołania.
Barb jako jedna z klasa dla głównej postaci to całkiem fajny pomysł nawet wpasuje się w klimat. Do mojej postaci nie pasował, starałem się by była podobna do tej jaką grałem w podstawce.
Sensai3D Generał
Yancy -> luz, zgadzam się z tobą. Chodziło mi o to co jest napisane odnośnie mistrza broni, z czym że nie wiem jak jest w dodatku ale w podstawce dużo potworów było odpornych na krytyki, to z czystych zbrojnych lepszy był by barb berserker. NwN nie jest zbyt wymagający jeśli chodzi o walki chociaż dzięki temu modowi z linka przeciwnicy używają swoich umiejętności i poprzeczka jest trochę wyżej.
Yancy Legend
Sensai3D ---> Nie ma czegoś takiego jak "najlepszy jest". Każdy ma swój indywidualny sposób gry a każdą klasą można grę przejść.
Sensai3D Generał
Polecam ściągnąć sobie mod na ulepszoną ai towarzyszy i przeciwników
http://nwvault.ign.com/View.php?view=NWN2HakpaksOriginal.Detail&id=141&comment_page=7
A na kampanię najlepszy jest bard albo warlock.
Yancy Legend
Po kilku godzinach grania, muszę przyznać że dodatek jest niemałym wyzwaniem. Być może źle to rozgrywam i za dużo chciałbym już w pierwszym rozdziale zdziałać. W każdym razie, kilka walk zdarzyło mi się powtarzać :) Nie przepadam za wydłużaniem gry poprzez podkręcanie poziomu trudności ale też pewnie na easy byłoby zbyt prosto i banalnie. W końcu to dodatek czyli rzecz z założenia nie dla początkujących.
Nie gram czystym wojakiem ale wziąłem sobie do serca poradę i moja postać to postać z pierwszej linii - przyznaję - ma to sens. Wojaka radzi zarówno autor poradnika z GOL-a jak również autor poradnika dołączonego do gry i jest to rozsądna porada. Trzech Rycerzy Śmierci na klatę to wyzwanie ambitne.
.:Jj:. Legend
W niedługim czasie mam zamiar nabyc złotą edycję która się pojawi, swoją droga późno zacząłem przygodę z serią NWN, podczas grania w pierwszą częśc i dodatki kilka razy byłem zmuszony do zerknięcia do poradnika, nie inaczej będzie z "dwójką" i Maską Zdrajcy.
Boolseye Junior
Wojownik/Mistrz Broni ma sporo zalet, które dodatkowo łatwo można wzmocnić dodając klasę Berserka - chodzi mi głównie o szał, niezrównane rozpłatanie oraz ulepszony potężny atak. Szczególnie ten ostatni ponieważ każdy Berserk na 5 poziomie dostaje premię +10 do ataku, zamiast standardowej premi +6 przy atucie ulepszony potężny atak.
WhisperWind ma absolutną rację, Spirit Meter jest ... no cóż, uciążliwy i nie pozwala na częste odpoczynki. Ponadto od samego początku w twojej drużynie będzie Safiya (czerwony mag), która doskonale sobie radzi z rzucaniem zaklęć, ale czarodzieje są dobrzy w walkach dystansowych, toteż wskazane jest osłanianie jej.
Jest jeszcze kwestia ulepszenia broni, która jest dziecinnie łatwa i przyjemna. Ot choćby dodanie 1d6 obrażeń od ognia, lodu i błyskawicy znacząco wpływa na ilość zadawanych obrażeń.
Moim zdaniem drużyna powinna być podzielona na dwie grupy: wojowników, którzy staną w pierwszej lini oraz jednostki dystansowe wspomagające ataki oraz predyspozycje wojowników. Taka kombinacja daje dużą siłę ognia i pozwala ograniczyć straty. Poza tym w grze liczba towarzyszy została znacznie uszczuplona i w dodatku występuje tylko jeden wojownik, Okku, pozostali to jednostki dystansowe. Dlatego uważam, że dwóch wojowników, mag oraz szaman to układ optymalny pod względem siły rażenia, jak również przydatnych w grze umiejętności!
Jednak to tylko moje zdanie, przecież każdy lubi grać na swój sposób. Poza tym przecież Wojownik to jedna klasa, Mistrz Broni druga, a Berserk to trzecia - tak, więc jakby nie patrzeć taka postać to wieloklasowiec :P :D
wert Senator
A zapytam może tu przy okazji.
Jak dodatek wypada w porównaniu do podstawy - jest ciekawszy, taki sam czy taki sobie?
zanonimizowany411508 Legionista
Pewnie chodzi o bardzo nie lubiany przez graczy Spirit Meter (a raczej jak został rozwiązany głód dusz), który znacznie ogranicza możliwość odpoczynku podczas gry.
Znacznie utrudnia to grę klasami czarującymi które muszą odpoczywać by uzupełnić pulę zaklęć.
Yancy Legend
Czekam sobie cierpliwie na polską premierę, stąd przeczytałem jedynie wstęp do poradnika. Przyznam że zaskoczyła mnie porada by skupić na wojowniku/mistrzu broni. Żadnej gry D&D nie kończyłem czystym wojownikiem. W NWN2 moja postać była zupełnym wieloklasowcem i też dawała radę bez kłopotów. Nagle klasy czarujące oraz wszelkie mieszanki klas tak bardzo zostały osłabione? Bo dotąd to raczej było odwrotnie :)
Sam się niebawem przekonam. Szkoda że tak długo trzeba czekać :/
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.




