Metro Exodus: Wizyta w bunkrze, Jamantau - solucja
Aktualizacja:
Kolejny rozdział naszej solucji do gry Metro Exodus opisuje etap Jamantau i wizytę w bunkrze. Wraz z częścią załogi wjeżdżacie do bunkru, który ma być siedzibą główną rosyjskiego rządu.

Na początku etapu czeka cię dość sporo wstawek i dialogów z innymi. Gdy już dotrzesz na miejsce, wysiądź z pojazdu i idź z resztą do windy. Czeka cię teraz kolejna długa sekwencja, w której będziesz mógł być tylko biernym widzem. W końcu jednak zostaniesz oswobodzony przez swoją załogę. Chwyć za broń i zacznij przeszukiwania pokoju - masz na to mało czasu, gdyż zaraz całe pomieszczenie zaroi się od wrogów.

Po krótkim czasie pojawią się wrogowie, którzy będą atakowali za pomocą broni palnej i białej. W pierwszej kolejności staraj się neutralizować wrogów strzelających do ciebie z góry. Na szczęście, masz pomoc swoich towarzyszy, więc powinieneś sobie łatwo dać radę. W kulminacyjnym momencie strzelaniny wejdź do windy.

Gdy dotrzesz na górę, podejdź do skrzynki i przesuń dźwignię. Następnie uruchom mechanizm z pokoju obok i przejdź przez wnękę w drzwiach. Czeka cię strzelanina z przeciwnikami w wąskich pokojach. Doskonale sprawdza się przy tym strzelba i inne bronie krótkodystansowe. Zabijaj wrogów i przechodź przez kolejne pokoje.

Po drodze trafisz do kuchni i chłodni. Zabijaj wrogów i kontynuuj drogę przez kolejne pomieszczenia. Po pewnym czasie dotrzesz do kolejnej skrzynki z bezpiecznikami - włącz światła i przejdź do pokoju obok. Zobaczysz wrogów, którzy padli ofiarą gorących wyziewów. Nie idź do pokoju za nimi, a przejdź włazem, który jest nad drzwiami, z prawej strony.

Wyjdź włazem po drugiej stronie i kontynuuj eksterminację kanibali. Droga jest dość prostolinijna, więc nie powinieneś mieć z dalszą drogą żadnych problemów. Staraj się jednak przeszukiwać pokoje i odnawiać w miarę potrzeb amunicję, gdyż będziesz spotykał bardzo dużo wrogów.

W pewnym momencie wyjdziesz drzwiami do tunelu i otrzymasz komunikat od Millera, by dotrzeć do centrum dowodzenia. Idź wąskim tunelem i eksterminuj kolejnych kanibali, którzy atakują z wyjątkową agresją. Na końcu przejścia wespnij się na skrzynki i przejdź na drugą stronę.

Po drugiej stronie znów czeka na ciebie chmara wrogów. Pilnuj się, by oszczędzać amunicję i w miarę możliwości zbierać surowce i tworzyć na bieżąco apteczki itp. Uruchom dźwignię w jednym z pokoi i przejdź przez otwarte drzwi. Drzwi zamkną się za tobą i trafisz na "arenę" z grupką wrogów. Co najgorsze zjawi się bardzo silny typ przeciwnika - opancerzony i wyposażony w ciężki karabin.

Zabij pomniejszych wrogów i schowaj się za filar. Przeczekaj wystrzał wroga, wychyl się i oddaj kilka strzałów w głowę. Potwórz technikę do skutku, aż potężny wróg padnie martwy. Po wszystkim, przejdź przez kolejne drzwi, a rzuci się na ciebie grupa wrogów. Koktajl Mołotowa szybko się z nimi upora.

Po chwili dotrzesz do Anny i Ministra, który jest odpowiedzialny za całą sytuację w bunkrze. Po scence, idź z kobietą, a dotrzecie do Centrum Dowodzenia. Spotkasz tam resztę załogi - idź z drużyną do windy i strzelaj w przeciwników. Na górze dotrzecie do pociągu - strzelaj w kanibali, którzy was ścigają. Po chwili, rozdział dobiegnie do końca.
0
Komentarze czytelników
matmafan Senator

U mnie podobnie, zrobiłem misję poboczne na morzu kaspijskim w statku otworzyłem klatkę, moje z wodą i baronem robiłem po cichu tylko ogłaszałem wrogów a mimo to damir został. Kniaź też został w Wołdze, więc z automatu będzie źle zakończenie :(. Może jeszcze kiedyś raz się spróbuję przejść na spokojnie z dobrym zakończeniem.
michaeld Junior
Jestem poirytowany ponieważ po wydostaniu się z wołgi dowiedziałem się że Kniaza można było uratować. Wczytałem więc ostatni manualny zapis, musiałem nadrobić 2 zadania poboczne i ukraść drezyne jeszcze raz po to aby zrobić wszystko po cichu. Oczywiście uciekłem z obozu kultystów po cichu, po cichu ukradłem barke i po cichu dotarłem na platformę odblokowując przejaz, a mimo to kzniaz i tak nie przeżył.... ???? Dzięki czemu straciłem ponad godzinę życia. Pozdrawiam
Twister Junior
wiem że gra jest stara ale jest zapytanie jesli Nie zabiłem zadnego zwolenika oraz nie ogłuszyłem zadnego uratowałem kilku ludzi to dlaczego kinaż nie przeżył?
luigion Junior
W rozdziale Moskwa, wewnątrz bazy wroga. Jest inna, pewniejsza droga, niewymagająca dużych umiejętności. Po odbiciu Anny, wychodzimy na dwór. Schodzimy po schodach i idziemy w lewo. Gdy dojdziemy do płotu idziemy w prawo, aż do samego rogu. Przeskakujemy tam przez dziurę w płocie i słyszymy jak strażnik próbuje naprawić bezpieczniki. Na prawo od niego jest drabina. Czekamy na koniec dialogu i wchodzimy na górę. Przechodzimy po rusztowaniu do następnej wieżyczki i eliminujemy strażnika. Schodzimy potem z wieżyczki i trzymamy się prawej ściany. Przesuwamy się unikając wzroku strażników i na samym końcu jest dziura w ścianie z której można skorzystać.
Gdy jesteśmy w środku schodzimy do zajezdni i kierujmy się w prawo. Czekamy aż strażnik zejdzie po drabinie i idziemy za nim (gasząc światło). Skręcamy w lewo i eliminujemy strażnika przy lokomotywie. Przechodzimy na drugą stronę lokomotywy i idziemy wzdłuż ściany aż do usłyszenia komunikatu o ataku wartowników. Chwilkę czekamy i wchodzimy po drabinie uwolnić maszynistę.
Geralt25 Junior
Witam,
W rozdziale Wołga mimo zabijania kultystów z bronią(tylko tych co atakowali i ogłuszania poddających się) Kniaź przeżył.
Zabrania się kopiowanie jakichkolwiek obrazków, tekstów lub informacji zawartych na tej stronie. Strona nie jest powiązana i/lub wspierana przez twórców ani wydawców. Wszystkie loga i obrazki są objęte prawami autorskimi należącymi do ich twórców.
Copyright © 2000 - 2025 Webedia Polska SA wszelkie prawa zastrzeżone.