Dragon Age Inquisition: Świat gry

Mając w pamięci pierwsze informacje na temat trzeciego Dragon Age'a, można było utrwalić sobie błędne przeświadczenie, że gra zaoferuje całkowicie otwarty świat - na wzór chociażby serii The Elder Scrolls - zatem wypadałoby zacząć od sprostowania. Obszary dostępne w Inkwizycji zostaną podzielone na odrębne lokacje, z ekranami wczytywania podczas przechodzenia między nimi. Niemniej, wszystkie takie terytoria będą miały bardzo duże rozmiary, dając namiastkę swoistej "sandboksowości". W zasadzie o każdym zaprezentowanym dotychczas miejscu twórcy mówili, że jest ono większe niż suma obszarów dostępnych w całej pierwszej odsłonie serii (Dragon Age: Początek). Zapowiedzi te robią tym większe wrażenie, jeśli dodać do tego obietnicę umieszczenia różnorodnych wierzchowców w grze oraz rozmaitych atrakcji i "sekretów" dla entuzjastów eksploracji.

Przechodząc do wymienienia części Thedas, które przyjdzie nam zwiedzić w omawianej grze, po raz kolejny konieczne jest sprostowanie. Według pierwotnych zapowiedzi mieliśmy bowiem zawitać nie tylko do znanego już Fereldenu, ale także miejsc takich jak Orlais, Dalia, Nevarra, Antiva, Wolne Marchie, a nawet Imperium Tevinter. Niestety, w pewnym momencie deweloper wycofał się z tych zapowiedzi - ostatecznie lokacje w grze zawrą się w obrębie tylko pierwszych trzech regionów: Fereldenu, Orlais i Dalii. Jeśli chcecie odnaleźć je na powyższej mapie, zwróćcie spojrzenie ku jej dolnej (południowej) części.

Ferelden - osobom, które ukończyły Dragon Age: Początek, tej krainy przedstawiać nie trzeba. Jest to ludzkie królestwo, cieszące się wywalczonymi niedawno wolnością (spod okupacji Orlais) i bezpieczeństwem (od napaści ze strony demonicznej Plagi), a zarazem wciąż podnoszące się z kolan po ostatnich konfliktach. Kraj ten reprezentuje klasyczne "europejskie fantasy". Puszczę na wschodzie zamieszkują agresywni elfowie, opierający się ludzkim prześladowaniom (Dalijczycy), a podziemia zachodnich gór są opanowane przez izolujących się krasnoludów. Gracze mogą liczyć na odwiedzenie w Inkwizycji wielu znajomych lokacji, jak chociażby Redcliffe.

Orlais - cesarstwo w południowo-zachodniej części Thedas. Jeszcze w poprzednim stuleciu posiadało rozległe terytorium, lecz z czasem zaczęło ono topnieć - jednym z obszarów, które wyzwoliły się spod panowania Orlezjan w ostatnich dziesięcioleciach, jest Ferelden. Obecnie kraj pochłania anarchia, wywołana wojną domową toczoną między Cesarzową Celene a zbuntowanym Wielkim Księciem Gaspardem de Chalons. Jeśli chodzi o kulturę, w najogólniejszym rysie Orlais można porównać do średniowieczno-nowożytnej Francji (fantazyjne stroje, skomplikowana hierarchia społeczna z dominacją szlachty etc.). Od wschodu kraj ograniczają Góry Mroźnego Grzbietu (których podziemia są ojczyzną krasnoludów), a od zachodu rozległa pustynia (ang. Sea of Ash).

Dalia - w zasadzie jest to jeden z regionów Orlais, położony na wschodnim pograniczu tego kraju (u stóp Gór Mroźnego Grzbietu), lecz wyróżnia się go z uwagi na rozległą powierzchnię i specyficzny charakter. Mamy tu bowiem do czynienia z niegdysiejszą ojczyzną elfów, którzy dziś są rozproszeni po świecie jako prześladowani plebejusze w ludzkich miastach lub członkowie wolnych plemion, mający renomę groźnych dzikusów (Dalijczycy). Współczesna Dalia to ponure pustkowie, usiane ruinami będącymi niemym świadkiem starć toczonych w ramach orlezjańskiej wojny domowej.

Dragon Age: Inquisition

18 listopada 2014

Rate It!

• Przegląd
• Poradnik
• Recenzja