Strach przed tym, czego nie widzimy. Strach zaczyna się poniżej 1000 metrów. O grach, które każą nam zanurzyć się w głębiny

Krystian Pieniążek

Strach przed tym, czego nie widzimy

Mniej więcej godzinę, może półtorej, strachu zapewnia inny podwodny horror, czyli Iron Lung. Tytułowe żelazne płuco to nazwa specjalnej komory umożliwiającej mechaniczne oddychanie osobom sparaliżowanym wskutek polio (choroby Heinego-Medina). To również nazwa małego, zdezelowanego batyskafu. Zostajemy w nim spuszczeni na dno Oceanu Krwi, który pojawił się na jałowym księżycu po tym, kiedy z Wszechświata zniknęły wszystkie gwiazdy i planety.

Zbadanie złowieszczej anomalii stawia nas przed koniecznością dotarcia do miejsc o określonych współrzędnych, ustawienia łodzi pod pożądanym kątem i zrobienia zdjęcia przy pomocy starego, czarno-białego aparatu fotograficznego. Sprawę komplikuje fakt, że głębiny eksplorujemy niemal całkowicie „na ślepo”, poza starym obiektywem i ekranem mając do dyspozycji jedynie mapę i prosty wyświetlacz pokazujący nasze współrzędne oraz informujący nas o tym, że zbliżamy się do przeszkód.

Choć na fotografiach niewiele widać, to jednak to, co możemy na nich dostrzec, szybko zaczyna się robić niepokojące. Niepokój potęgują również dochodzące nas dźwięki, które jednoznacznie wskazują, że nie jesteśmy tam sami w głębinach. Wreszcie niepokój wzbudzają w nas awarie, jakim szybko zaczyna ulegać nasz batyskaf.

Dzieło Davida Szymanskiego wygląda niczym produkcja sprzed ponad dwóch dekad i niespecjalnie imponuje długością. Niemniej pośród podwodnych horrorów można je uznać za prawdziwego reprezentanta ekstraklasy, bowiem Iron Lung przez większość czasu nie podaje nam niczego na tacy, każąc sobie wyobrażać miejsce, w jakim się znajdujemy oraz byty, które mogą się w nim czaić. Wyobrażam sobie, że atmosfera, która towarzyszy rozgrywce, panuje na pokładach batyskafów, których załogi chcą na własne oczy zobaczyć wrak Titanica czy odkryć tajemnice Rowu Mariańskiego…

Oszczędna oprawa Iron Lung sprawia, że w trakcie rozgrywki wyobraźnia działa na pełnych obrotach. Źródło: David Szymanski. - Strach zaczyna się poniżej 1000 metrów. O grach, które każą nam zanurzyć się w głębiny - dokument - 2025-11-06
Oszczędna oprawa Iron Lung sprawia, że w trakcie rozgrywki wyobraźnia działa na pełnych obrotach. Źródło: David Szymanski.
Subnautica

Subnautica

PC PlayStation Xbox Nintendo

Data wydania: 23 stycznia 2018

Informacje o Grze
8.9

GRYOnline

8.4

Gracze

9.7

Steam

8.4

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

2

Krystian Pieniążek

Autor: Krystian Pieniążek

Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami.

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl