Siedmiu przegapionych – fajne gry, których premiery mogły Ci umknąć jesienią 2017

W zalewie jesiennych hitów o astronomicznych budżetach reklamowych łatwo jest stracić z oczu pomniejsze tytuły. Są to gry, które oferują końską dawkę dobrej zabawy, choć na rynku ukazały się bez większych fanfar.

Michał Grygorcewicz

Na brak ciekawych premier w okresie jesiennym nie można narzekać. Ledwie zadebiutowały świetne Forza Motorsport 7, Divinity: Original Sin II, Total War: Warhammer II, Dishonored: Death of the Outsider czy Destiny 2, a na horyzoncie już majaczą Elex oraz nowe odsłony serii Assassin’s Creed, Gran Turismo i Wolfenstein.

W tym zalewie „blockbusterów” łatwo przegapić produkcje mniejsze, a nierzadko oferujące niemal tyle samo zabawy co wysokobudżetowe tytuły. Przyjrzeliśmy się temu, co ostatnio ukazało się na rynku, i zebraliśmy taką „siódemkę przegapionych”, czyli listę wartych uwagi dzieł, którym zabrakło siły przebicia i gigantycznych budżetów reklamowych, przez co wielu graczy mogło o nich nie słyszeć.

SteamWorld Dig 2

INFORMACJE:
  1. Data premiery: 21 września
  2. Gatunek: gry zręcznościowe
  3. Platforma: PC, PS4, Switch
  4. Metascore: 88 (Switch), 87 (PC)
  5. Cena: 19,99 euro (PC, Switch), 84 PLN (PS4)

SteamWorld Dig 2 to kontynuacja bardzo ciepło przyjętej hybrydy Boulder Dasha i symulatora górnika z elementami RPG-owymi. Pierwsza odsłona ukazała się w 2013 roku i zachwyciła wciągającymi mechanizmami zabawy oraz oryginalnym światem, łączącym elementy steampunku i westernu. Gracz wcielał się w robota, który w poszukiwaniu skarbów ruszał w głąb kopalni ukrytej pod wyludnionym miasteczkiem. Podczas regularnych wizyt w owej mieścinie znajdowane skarby wymieniało się na gotówkę, umożliwiającą zakup ulepszeń pozwalających dostawać się jeszcze głębiej – i tak w kółko.

W kontynuacji wcielamy się w znajomą bohatera „jedynki”, która również rozpoczyna górniczy żywot. Jej motywacje są jednak zgoła odmienne – nie szuka bowiem skarbów, tylko zaginionego przyjaciela. Rozgrywka oparta została na tych samych zasadach, choć tym razem losowo generowane poziomy zastąpiono starannie zaprojektowanymi lokacjami, nadając zabawie metroidvaniowy posmak.

I okazało się to strzałem w dziesiątkę, gdyż cała przygoda stała się dzięki temu znacznie ciekawsza. Grę stale urozmaica wprowadzanie nowych mechanik, bohaterka dysponuje szeregiem różnorodnych umiejętności, a całość utrzymuje specyficzny steampunkowo-westernowy klimat oryginału.

Warto zagrać, ponieważ:

Jest to wyjątkowa mieszanka klimatów steampunkowo-westernowych z uzależniającymi mechanizmami rozgrywki.

Cuphead

Cuphead

PC PlayStation Xbox Nintendo

Data wydania: 29 września 2017

Informacje o Grze
8.1

GRYOnline

8.6

Gracze

9.6

Steam

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

22

Michał Grygorcewicz

Autor: Michał Grygorcewicz

Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

Po którą z tych gier najchętniej sięgniesz?

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl