filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Filmy i seriale 4 marca 2021, 09:30

autor: Karol Laska

Niezłe filmy, których fabuła to bełkot

Czy nietrzymająca się ładu i składu fabuła danego filmu od razu dyskwalifikuje go jako dzieło warte obejrzenia? Niekoniecznie, czego przykładem są produkcje, które wybraliśmy do naszego zestawienia – całkiem niezłe, choć próżno szukać w nich sensu.

Spis treści

Efekt motyla (The Butterfly Effect)

  1. Co to: filmowa zabawa z czasem i alternatywnymi rzeczywistościami na całego
  2. Rok premiery: 2004
  3. Reżyseria: J. Mackye Gruber, Eric Bress
  4. Gdzie obejrzeć: Canal+

Co jak co, ale na pewno nie można odebrać Efektowi motyla charakterystycznego klimatu. Bo niby powstał on na początku lat dwutysięcznych, ale trudno nie odnieść wrażenia, że twórcy zatrzymali się w czasie gdzieś dekadę wcześniej – przy grunge’owych kapelach, luźnych koszulkach i zdystansowanym podejściu do życia. I choć motyw przewodni dzieła badający możliwość wpływu człowieka na przeszłe wydarzenia wydawał się już wtedy dość oklepany, to cała ta brudnoamerykańska sceneria i sprawna realizacja zrobiły swoje. Szkoda tylko, że koncept, na którym oparto fabułę, okazał się koniec końców pretekstowy i nieuzasadniony.

Zostało jeszcze 60% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Karol Laska

Karol Laska

Swoją żurnalistyczną przygodę rozpoczął na osobistym blogu, którego nazwy już nie warto przytaczać. Następnie interpretował irańskie dramaty i Jokera, pisząc dla świętej pamięci Fali Kina. Dziennikarskie kompetencje uzasadnia ukończeniem filmoznawstwa na UJ, ale pracę dyplomową napisał stricte groznawczą. W GOL-u działa od marca 2020 roku, na początku skrobał na potęgę o kinematografii, następnie wbił do newsroomu, a w pewnym momencie stał się człowiekiem od wszystkiego. Aktualnie redaguje i tworzy treści w dziale publicystyki. Od lat męczy najdziwniejsze „indyki” i ogląda arthouse’owe filmy – ubóstwia surrealizm i postmodernizm. Docenia siłę absurdu. Pewnie dlatego zdecydował się przez 2 lata biegać na B-klasowych boiskach jako sędzia piłkarski (z marnym skutkiem). Przesadnie filozofuje, więc uważajcie na jego teksty.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Która trylogia Gwiezdnych wojen jest najlepsza?

"Stara trylogia" - Epizody IV-VI
62,9%
"Nowa trylogia" - Epizody I-III
33,3%
"Trylogia Disneya" - Epizody VII-IX
3,8%
Zobacz inne ankiety