Transformers – Michael Bay vs. Megan Fox. Mroczne legendy Hollywood

• Naziści, klątwy i przeklęte porsche - dziwne legendy Hollywood
• Gra o tron (Game of Thrones) – Lena Headey vs. Jerome Flynn
• Szybcy i wściekli 8 (The Fate of the Furious) – Vin Diesel vs. Dwayne „The Rock” Johnson
• Transformers – Michael Bay vs. Megan Fox
• Zodiak (Zodiac) – David Fincher vs. Robert Downey Jr. i Jake Gyllenhaal
• Lśnienie (The Shining) – Stanley Kubrick vs. Shelley Duvall
• Ptaki (The Birds) – Tippi Hedren vs. Alfred Hitchcock
• Czas apokalipsy (Apocalypse Now) – Marlon Brando vs. Dennis Hopper
• Dirty Dancing – Patrick Swayze vs. Jennifer Grey
• Star Trek – William Shatner vs. Leonard Nimoy
• Liga niezwykłych dżentelmenów (The League of Extraordinary Gentlemen) – Sean Connery vs. Stephen Norrington

Transformers – Michael Bay vs. Megan Fox

Wybuchy, akcja i jeszcze raz wybuchy – głównie z tego słyną filmy Michaela Baya, który próbuje wyciągnąć z X muzy wszystko to, co spektakularne, pompatyczne i głośne. Jak ryba w wodzie poczuł się więc, gdy mógł tworzyć filmy z serii Transformers, bo ogromne roboty z kosmosu zmieniające się w samochody to istna definicja kinowego widowiska. I choć na pewno jego produkcje mogą zachwycać od strony wizualnej i trudno przyczepić się do jakości CGI, to historie opowiadane w tych dziełach pozostawiają zwykle wiele do życzenia. Może mieć to między innymi związek z tym, że Bay niekoniecznie potrafi uchwycić sens fabuły, gdyż sam nie do końca rozumie ludzi i emocje, którymi ci się kierują. Tak przynajmniej twierdzi Megan Fox.

Aktorka w dość bezpośredni sposób mówi o swoich przeżyciach z planu dwóch pierwszych części Transformers. Ba, porównała Baya do Adolfa Hitlera, ale reżyser ponoć sam mówi o sobie w taki sposób, chcąc wprowadzić na planie bardzo specyficzny rodzaj pracy opartej na całkowitym posłuszeństwie względem jego osoby. Fox miała wyśmiewać artystę za jego nieprzystosowanie do życia w społeczeństwie i „uroczą żałosność”.

Słowa te nie są najmilsze na świecie, część z Was uzna je nawet za bezduszne, a aktorkę za bezczelną i rozpieszczoną. Mogą być one jednak podyktowane ogólnym przebiegiem współpracy tej dwójki – Fox pracowała z Bayem już na planie Bad Boys II w wieku 15 lat, i to jako gwiazda bikini tańcząca pod wodospadem. Z czasem oskarżono więc twórcę o nadmierną seksualizację ciała młodej gwiazdy, co mogło mieć wpływ na jej opinię na jego temat. Relacja bardziej niż skomplikowana, choć ponoć nie aż tak okropna, jak się wydaje.