Moonlight (2016). Najtańsze filmy, które zarobiły MILIONY
- Najtańsze filmy, które zarobiły MILIONY
- Między słowami (Lost in Translation; 2003)
- Gwiezdne wojny: Nowa nadzieja (Star Wars: A New Hope; 1977)
- Piątek trzynastego (Friday the 13th; 1980)
- Piła (Saw; 2004)
- Moonlight (2016)
- Uciekaj! (Get out; 2017)
- Once (2007)
- Halloween (1978)
- Rocky (1976)
- Super Size Me (2004)
- Paranormal Activity (2007)
Moonlight (2016)

- Co to za film: ekranizacja sztuki Tarella McCraneya In Moonlight Black Boys Look Blue, przedstawiająca historię chłopaka dorastającego w niebezpiecznej dzielnicy Miami
- Budżet: ok. 1,5 mln USD
- Box office: ok. 65,3 mln USD
- Gdzie obejrzeć: Netflix
Ten skromnie zrealizowany film porusza trudne, ale ponadczasowe tematy. Przedstawia trzy etapy dorastania ubogiego czarnoskórego chłopaka mieszkającego w jednej z najbardziej szemranych dzielnic Miami. Bohater z trudem stara się zrozumieć siebie oraz znaleźć swoje miejsce w świecie, w którym dominuje dotkliwa bieda, przemoc i przestępczość.
Chiron (Alex R. Hibbert, Ashton Sanders, Trevante Rhodes) musi stawić czoła ciężkiej sytuacji rodzinnej – ojczymowi zajmującemu się handlem narkotyków oraz matce staczającej się przez nałóg. Takie środowisko bywa wręcz okrutne dla introwertycznego, wrażliwego homoseksualisty, który przez swoją inność staje się ofiarą. Z drugiej strony stanowi dla niego podstawę do rozwoju, od której nie może po prostu uciec.
Chociaż budżet był stosunkowo niewielki, widzów na całym świecie urzekła intymna, wzruszająca opowieść, doskonała gra aktorska oraz wymowne ujęcia. Niesamowity portret przedstawia bardzo konkretnego bohatera, przekazując wiele uniwersalnych wartości. Obraz jest nienatrętny i niesamowicie szczery, ponieważ wydaje się wolny od moralizatorstwa, oceny pojawiających się na ekranie postaci czy podniosłych przesłań. Unika prostych wniosków, przez co skłania do refleksji i dogłębnie porusza. Chociaż jest tak wielowymiarowy, został zrealizowany naprawdę oszczędnymi środkami. Nie oznacza to jednak, że nie znajdziemy w nim subtelnego, wizualnego piękna.
Można powiedzieć, że to mały film, ale wielkie kino. Kunszt Barry’ego Jenkinsa został doceniony – jego dzieło otrzymało trzy Oscary (w tym za najlepszy film), a także ponad 222 innych nagród oraz 290 nominacji. O jego sukcesie świadczy również fakt, że wyłożony budżet zwrócił się aż 43 razy.