Na fali (Point Break). Wakacyjne filmy, które przygotują na wypoczynek

• Najlepsze wakacyjne filmy, które przygotują na wypoczynek
• W lesie dziś nie zaśnie nikt
• Na fali (Point Break)
• Dirty Dancing
• Lilo i Stitch (Lilo & Stitch)
• Czekolada (Chocolat)
• Goonies (The Goonies)
• Utalentowany pan Ripley (The Talented Mr. Ripley)
• Rzymskie wakacje (Roman Holiday)
• Grease

Na fali (Point Break)

W latach 1985-1995 amerykańskie kino akcji rozkwitało. Z jakiegoś powodu ludzie uwielbiali śledzić grę w kotka i myszkę w wykonaniu policjantów i złodziei. Silny, męski protagonista, wyrazisty przeciwnik i atrakcyjna intryga – trzy punkty, które powinny zostać odhaczone, jeśli chcemy mówić o dziele gatunkowo spełnionym. Jedną z takich produkcji była Szklana pułapka, która dziś co roku leci w święta Bożego Narodzenia. Na równie wysokim poziomie, choć przy przeciwnym temperaturowo biegunie, znajduje się Na fali.

W głównego bohatera wciela się Keanu Reeves. Obraz nakręcono dobre kilka przed Matrixem, nie wspominając już o Johnie Wicku. Aktor nie zdążył jeszcze zabłysnąć, dopiero aspirował do roli prawdziwej gwiazdy. Point Break udowodniło, że oprócz smykałki do ról melodramatycznych (znanych z przeszłości chociażby za przykładem Niebezpiecznych związków) Reeves ma też talent do żwawszych klimatów. W tym przypadku przybrał pozę federalnego cwaniaka. Naprzeciw niego stanął nie lada antagonista, bo mowa o Patricku Swayze w skórze gangstera kochającego surfing i skoki spadochronowe. Dwóch charyzmatycznych bohaterów stanowi o sile fabuły filmu Bigelow.

Reżyserka zadbała też o ciekawe tło akcji, dosyć niecodzienne, jeśli spojrzymy na historię gatunku. Trop prowadzi agentów do grupy sportowców ekstremalnych próbujących okiełznać fale na deskach. Postać Reevesa musi nauczyć się tej trudnej sztuki, aby poznać osobliwe środowisko od środka. Dzięki temu dostajemy nie tylko fantastyczne sceny akcji, ale i majestatyczne sekwencje surfingowe. Klimat gorącego lata przeplata się ze znamienną dla kina sensacyjnego intrygą. I tak, owszem, wepchano tu wątek miłosny, ale można go przetrawić z godnością.