filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Filmy i seriale 7 września 2022, 09:30

autor: Marcin Nic

Najgorsze efekty specjalne w słynnych filmach

Wiele produkcji filmowych przyzwyczaiło nas do wysokiego poziomu efektów specjalnych. Na przestrzeni ostatnich lat zdarzały się jednak niechlubne wpadki, które potrafiły wywołać u widza niekontrolowane zgrzytanie zębami.

Spis treści

Czarna Pantera (Black Panther)

  1. Reżyser: Ryan Coogler
  2. Rok produkcji: 2018
  3. Gdzie obejrzeć: Disney+

Do pewnego momentu Marvel był wyznacznikiem jakości, jeśli chodzi o CGI w filmach superbohaterskich. Niestety coraz większa liczba projektów spowodowała, że efekty specjalne stawały się coraz słabsze. Prawdziwy zjazd można było zauważyć już w Czarnej Panterze. Tak naprawdę od tamtej pory w każdej kolejnej produkcji z Kinowego Uniwersum Marvela dało się znaleźć momenty, w których CGI pozostawiało wiele do życzenia.

W filmie Ryana Cooglera pod względem efektów specjalnych najbardziej zawiodła scena, która miała postawić przysłowiową kropkę nad „i”. Mowa tutaj o finałowej walce tytułowego bohatera z Killmongerem, podczas której nawet mało sprawne oko potrafi zauważyć, że coś nie do końca specom od efektów specjalnych się udało.

Zostało jeszcze 61% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

więcej