autor: Damian Pawlikowski
Najbardziej traumatyczne momenty z gier wideo - sceny, które zniszczyły nam system
Od GTA V, przez Assassin's Creed, po Metal Gear Solid. Zbieramy 8 najbardziej traumatycznych scen z gier wideo!
Spis treści
- Najbardziej traumatyczne momenty z gier wideo - sceny, które zniszczyły nam system
- Gorzkie konsekwencje (Spec Ops: The Line)
- Zjesz z kimś beczkę soli… (Metal Gear Solid)
- Dmuchanie w kartridż (Arkham Asylum, Eternal Darkness, Metal Gear Solid 2)
- Głuchy telefon (Assassin’s Creed 2)
- Synowie anarchii (Grand Theft Auto V)
- Anioły w lateksie (Hitman: Rozgrzeszenie)
- Zemsta jest słodka (Wiedźmin 2, Serious Sam 3)
- Sorry, taki mamy klimat (Mario Bros.)
Anioły w lateksie (Hitman: Rozgrzeszenie)
Niezależnie od tego, co sądzicie na temat najnowszej części przygód zawodowego zabójcy Codename 47, trzeba przyznać jej twórcom jedno – mieli chłopaki fantazję. W trakcie gry przyjdzie nam napotkać (i uśmiercić) taką menażerię poronionych typów, że aż dziw bierze, iż w tworzeniu scenariusza nie maczał paluchów ani Quentin Tarantino, ani Robert Rodriguez. Co misja, to nowa osobistość rodem z najbardziej surrealistycznych snów – zbroczony ptasią kloaką cyngiel-hodowca gołębi, najemnik kolumbijskiego kartelu dostający erekcji przy spotkaniu ze śmiercią, czy chociażby szalony doktorek kuśtykający z protezą nogi, którą pozbawiły go lata temu wygłodniałe świnie. Jednak największą (nie)sławą okrył się gang uzbrojonych po zęby i wystrojonych w lateks seksownych sióstr zakonnych, który targnął się na życie Agenta 47, odpoczywającego po ciężkim dniu pracy w przydrożnym hoteliku. Co prawda wkrótce potem każda „święta” gryzła piach, rozmazując sobie śliczny makijaż o żwir na pobliskim polu kukurydzy, ale tak to już bywa, kiedy zadziera się z tytułowym hitmanem. Wcale nie mniej groźni są jego wieloletni fani, którzy niemal jednogłośnie zbojkotowali zwiastun z zabójczymi pięknotkami, co zaowocowało próbami zdjęcia go z Internetu. Ale i tak wszyscy dobrze wiemy, że co raz trafi do sieci…