Gry wojenne – różne oblicza wojny w grach komputerowych

Gry komputerowe to w dużej części gry wojenne. Jak więc ukazać w rozrywkowym medium tak ponury i tragiczny temat? Świat gier całkiem dobrze sobie z tym radzi, naśladując po części świat filmu.

Dariusz Matusiak

Wojna. Jedna z największych tragedii, jakie mogą dotknąć zarówno jednostki, jak i całe narody. Wojna jest przy tym tak mocno związana z historią człowieka oraz – co chyba istotniejsze – z ludzką naturą, że już od dawna nie mówi się o niej wyłącznie w poważnym czy smutnym tonie. Wojna stała się tematem żartów, pastiszów czy filmowych komedii i poniekąd jest to chyba jeden ze sposobów na nasze radzenie sobie z tak trudnym tematem.

To jest wojna w grach... - Gry wojenne – różne oblicza wojny w grach komputerowych - dokument - 2020-01-27
To jest wojna w grach...

Wojna to także wiodący motyw w świecie gier komputerowych, bo przecież od ich samego początku naszym celem w większości produkcji było i jest zwycięstwo poprzez pokonanie przeciwnika, czyli zwykle zniszczenie go. Takie zasady obowiązują od wieków w pierwowzorach rozrywki tego typu – szachach czy grze go. Rozwój technologii i gier komputerowych jako środka wyrazu artystycznego sprawił dodatkowo, że od jakiegoś czasu wojnę na monitorach obserwujemy w dużo bardziej różnorodnej formie niż kiedyś. Czasem jest ona niezwykle realistyczna, czasem kreskówkowa, zabawna, a niekiedy naprawdę ponura i poważna.

Gry komputerowe mają chyba nawet nieco większe możliwości pokazywania wojny niż świat książek, kina czy telewizji. Nie tylko bowiem możemy zyskiwać wiedzę o czymś lub po prostu dobrze się bawić, ale też aktywnie sprawdzać w roli generała dowodzącego w wielkiej bitwie albo jako pojedynczy żołnierz, kulący się za zasłoną lub biegnący do ataku pod wrogim ostrzałem. I choć nie da się ukryć, że sposoby prezentowania wojny w grach przenikają się nawzajem w różnych gatunkach, można wyróżnić sześć głównych kategorii przedstawiania wojny przez autorów gier komputerowych.

...i to jest wojna w grach komputerowych. Jej wizja mocno się różni – w zależności od konkretnych tytułów. - Gry wojenne – różne oblicza wojny w grach komputerowych - dokument - 2020-01-27
...i to jest wojna w grach komputerowych. Jej wizja mocno się różni – w zależności od konkretnych tytułów.

Wojna światów

Wojna totalna. Wojna o przetrwanie ludzkości, w której wszystkie narody walczą ramię w ramię. Wojna o planetę – ludzi (nie małp). Nasz pierwszy wizerunek wojny w grach jest może nieco na wyrost, ale skoro od lat wyobrażamy to sobie na wszelkie możliwe sposoby, nie dziwota, że zawitał on także do świata gier. Ewentualna inwazja kosmitów regularnie i cyklicznie pojawia się w popkulturze od czasów słynnej audycji radiowej z Wojną światów Herberta Wellsa, a my znamy ją głównie z filmów: Żołnierze kosmosu, Dzień Niepodległości, Marsjanie atakują i Inwazja: Bitwa o Los Angeles.

Wojna z kosmitami to niezwykle wdzięczny temat dla twórców gier, bo znikają wtedy wszelkie ograniczenia. Można wymyślać najróżniejsze lokacje, uzbrojenie, pojazdy czy zdolności superżołnierzy. Nie bez znaczenia jest też fakt, że mordowanie w widowiskowy sposób dziwnych form ufoludków, które niekoniecznie muszą mieć czerwoną krew czy w ogóle jakąś krew, jest bardzo wygodne. Nie grożą wtedy kontrowersje, zakazy sprzedaży w paru krajach czy głosy oburzenia strażników moralności.

Wojna z kosmitami to zwykle spora dawka rozrywki bez moralnych dylematów. - Gry wojenne – różne oblicza wojny w grach komputerowych - dokument - 2020-01-27
Wojna z kosmitami to zwykle spora dawka rozrywki bez moralnych dylematów.

Kultowym przykładem wojny z kosmitami w grach jest seria Gears of War studia Epic Games, w której swojsko wyglądający siłacze muszą odpierać ataki hord obleśnej szarańczy. Przeciwników z kosmosu spotykamy chyba w każdym możliwym gatunku gier – od RTS-ów ze StarCraftem na czele, przez RPG z Mass Effectem, po symulatory lotu i serię Wing Commander, gdzie stawialiśmy czoła kotopodobnej rasie Kilrathi. A na pełny etat możemy to robić w modnej ostatnio, niekończącej się grze-usłudze, czyli Destiny 2. Do wyboru, do koloru. Choć biorąc się za temat kosmitów, dużo ciężej jest przemycić poważne kwestie dotyczące moralnych dylematów i powagi tragicznych wydarzeń.

Hearts of Iron IV

Hearts of Iron IV

PC

Data wydania: 6 czerwca 2016

Informacje o Grze
7.1

GRYOnline

8.1

Gracze

9.1

Steam

8.3

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

21

Dariusz Matusiak

Autor: Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

Jaką wojnę wolisz oglądać w grach?

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2020-01-28
01:31

tata113m Pretorianin

Powiem tak... Uwielbiam rts-y a zwłaszcza od paradoxu głównie przez możliwość zmienienia biegu historii. Albo mody takie jak kaisereich

Komentarz: tata113m
2020-01-28
11:42

zanonimizowany768165 Legend

Jako przykład dorzuciłbym Men of War (seria) oraz Red Orchestra i Rising Storm - Vietnam.
Te ostatnie było świetnym antidotum na zawód jakim były ostatnie odsłony Battlefielda, pełne toksyczności (w której przodowali sami developerzy, odbiło się to im czkawką), chaosu który przytłaczał momentami mocniej niż nalot dywanowy i napalm a także olewania autentyczności (realizm a autentyzm to z deka inne rzeczy a w burzy ludziom to umyka).

Company of Heroes 2 pamiętam za buldópienie zza wschodniej granicy bo ukazali ich w złym świetle. O misji w której zdradzali kolaborujących z nimi Polakami nikt nie zająknął z tego co pamiętam...
Tak to nadal RTS od Relica - balans nie istnieje ale za to jakie widowiskowe to wszystko!

Komentarz: zanonimizowany768165
2020-01-28
18:55

DUNIO1995 Pretorianin

Dziś turowe strategie z historycznymi wojnami w tle to chociażby dzieła szwedzkiego studia Paradox Interactive. Ostatnie odsłony serii Hearts of Iron o II wojnie światowej oraz Europa Universalis...
HoI i EU to strategie turowe?

Komentarz: DUNIO1995
2020-01-28
22:49

Szymekkk2005 Centurion

Szymekkk2005
😉

W "Wojna bez karabinów" powinno być valiant hearts,to naprawdę wspaniała gra.

Komentarz: Szymekkk2005
2020-01-29
08:00

zanonimizowany1287160 Chorąży

To hańba i wstyd, że z wojen zrobiono rozrywkowy biznes. Żaden z was nigdy nawet nie pomyślał, co poczułby weteran I czy II wojny światowej widząc zachwycone miny graczy, którzy rozpruwają flaki przeciwnika. Jesteście tak żałośnie krótkowzroczni i znieczuleni, że nic wam się nie wydaje - bo rzekomo to przecież "tylko" gra. Smutek mnie ogarnia kiedy czytam takie bzdury. Z zabijania i wojen, gdzie ginęły miliony ludzi, zrobiliście sobie prymitywną rozrywkę. Jesteście żałośni.

Komentarz: zanonimizowany1287160

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl