We Happy Few. Gry sierpnia – najciekawsze premiery i konkurs

Michał Grygorcewicz

We Happy Few

Data premiery: 10 sierpnia

INFORMACJE

  1. Gatunek: narracyjna gra akcji
  2. Platforma: PC, PS4, XOne
  3. Przybliżona cena: 289 zł (PS4), 225,99 zł (Xbox One)

We Happy Few od pierwszych zapowiedzi w 2015 roku intrygowało nawiązaniami do Orwellowskiego Roku 1984 i klimatem budzącym skojarzenia z BioShockiem. Niestety, debiut produkcji dwa lata temu w programie wczesnego dostępu spotkał się z dość chłodnym przyjęciem – o ile sam świat przedstawiony i krótki prolog fabularny w większości spodobały się graczom, tak oparta na zasadach survivalu reszta gry nie była do końca tym, czego oczekiwano. Twórcy wzięli sobie krytykę do serca i w pewnym momencie zdecydowali się na wstrzymanie sprzedaży wczesnej wersji swego dzieła, przesunięcie daty premiery i dokonanie korekt w projekcie. W tym miesiącu przekonamy się, czy te działania przyniosły pożądany efekt.

Akcja We Happy Few toczy się w alternatywnej, retrofuturystycznej wersji Anglii z lat sześćdziesiątych, w której społeczeństwo trzymane jest w ryzach przez obserwującego obywateli Wujka Jacka. Posłuszeństwo podwładnych i kontrolę nad nimi uzyskuje on za pomocą specjalnego narkotyku wywołującego halucynacje i sprawiającego, że zażywający go ludzie stają się bezmyślnie szczęśliwi. Gracz śledzić będzie fabułę z perspektywy trzech różnych postaci (w widoku pierwszoosobowym), starających się przeżyć w tym dystopicznym uniwersum.

Do naszych głównych zadań należeć ma eksploracja niezwykłego, otwartego świata i wchodzenie w interakcje z jego mieszkańcami. Niektórzy zlecą nam zadania do wykonania, inni z radością doniosą na nas równie radosnej władzy, jeśli tylko zauważą, że zachowujemy się nietypowo. W miarę postępów zgromadzimy przedmioty i surowce, za pomocą których stworzymy ułatwiające dalszą zabawę narzędzia.

NASZE PRZEWIDYWANIA

Ile to już lat minęło od ostatniego BioShocka? Pięć?! Zaraza! W takim razie chyba nikogo nie zaskoczę deklaracją, że ostrzę sobie zęby na We Happy Few. Tak, wiem, że opinie na temat wczesnego dostępu były umiarkowanie przychylne, a możliwości i doświadczenie studia Compulsion Games nie są tak duże jak w przypadku Kena Levine’a i jego ludzi pod skrzydłami 2K Games.

Niemniej czekam – bo nie wymagam wysokobudżetowego arcydzieła interaktywnej rozrywki. Wystarczy mi, jeśli dostanę interesującą opowieść w niepowtarzalnych realiach, która okaże się dojrzałą wariacją na temat Orwellowskiego Roku 1984 (czy też innego antyutopijnego dzieła zaliczanego do klasyki). A wiele wskazuje na to, że tak właśnie będzie.

Krzysztof „Draug” Mysiak

Draug powyżej od razu narzuca skojarzenia z BioShockiem. Mógłbym się kłócić, że to zupełnie inny świat, inny kaliber gry i zapewne mniej strzelania, ale w sumie coś w tym jest. Wystarczająco dużo księżyców minęło od premiery takiej zacnie wyglądającej produkcji retro-futuro, w której fabuła gra pierwsze skrzypce. Czekam już od dłuższego czasu i mam nadzieję, że moja cierpliwość zostanie w sierpniu wynagrodzona. Grą roku ten tytuł raczej nie zostanie, ale liczę na kilka godzin niebanalnej zabawy.

Filip „fsm” Grabski

We Happy Few zapowiada się bardzo ciekawie, ale ja nie o tym. Chciałbym skorzystać z okazji i zachęcić do lektury książki My Eugeniusza Zamiatina. Rosyjski pisarz odmalował obraz bardzo zbliżony do dystopicznej klasyki, jednak zrobił to znacznie wcześniej. Książkę pisał w latach 1920–1921, 10 lat przed Nowym wspaniałym światem i niemal 30 lat przed Rokiem 1984. Warto znać.

Marcin Strzyżewski

Graveyard Keeper

Graveyard Keeper

PC PlayStation Xbox Mobile Nintendo

Data wydania: 15 sierpnia 2018

Informacje o Grze
7.7

GRYOnline

7.6

Gracze

8.6

Steam

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

58

Michał Grygorcewicz

Autor: Michał Grygorcewicz

Tworzy artykuły o grach od ponad dwudziestu lat. Zaczynał od amatorskich serwisów internetowych, które sam sobie kodował w HTML-u, potem trafiał do coraz większych portali. Z wykształcenia inżynier informatyk, ale zawsze bardziej go ciągnęło do pisania niż programowania i to z tym pierwszym postanowił związać swoją przyszłość. W grach przede wszystkim szuka opowieści, emocji i immersji, jakich nie jest w stanie dać inne medium – stąd wśród jego ulubionych tytułów dominują produkcje stawiające na narrację. Uważa, że NieR: Automata to najlepsza gra, jaka kiedykolwiek powstała.

Na którą grę sierpnia 2018 czekasz najbardziej?

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Inne Gry
2018-08-14
20:48

satosh Junior

Monster Hunter World
Jako grindownik z wieloletnim stażem dupnąłbym sobie takiego monsterka hunterka i pobiegał po lokacjach z coraz to nowszym setem armora czy oręża. Chciałbym kolaborację napoju monster energy z serią monster hunter. Ludzie doceniliby kunszt i sztukę obu wyrobów.

Komentarz: satosh
2018-08-21
14:54

Rabat Junior

Rabat
😃

Zdecydowanie "We happy few"! na PS4. Od liceum jestem wielkim fanem Orwella i gdy tylko zobaczyłem materiał Pana Araszkiewicza na yt od razu wiedziałem, że ten tytuł będzie mój! Bardzo lubię klimaty antyutopijne i mam szczerą nadzieję, że gra nie zawiedzie moich oczekiwań.

Komentarz: Rabat
2018-08-22
12:27

deckard6 Chorąży

deckard6

Czekam na Monster Hunter: World dla mojego PieCa. Takich potworów jeszcze nie gościł, a dwa miecze - ten srebrny i ten ze stali - są w pełnej gotowości...

Komentarz: deckard6
2018-08-23
01:34

Kageyama Legionista

Ten kot na zdjęciu w ramce Mithgandira wygląda jak moja Sophia... pierwszy raz widzę w internecie kota, który ją tak bardzo przypomina. Moja kotka odeszła wraz z ostatnim dniem lipca, pochorowała się z dnia na dzień i od tego czasu nie mogę się odnaleźć. Przez 14 lat zawsze była obok mnie, a teraz... Tak bardzo za nią tęsknię.

W lipcu z niecierpliwością oczekiwałam "The Walking Dead: The Final Season"... teraz minęła premiera pierwszego odcinka, a ja ledwo to zauważyłam. Zbierałam się z napisaniem tego komentarza także od tygodni, od kiedy po raz pierwszy zobaczyłam tę stronę. choć The Walking Dead jest jedną z moich ulubionych historii, od przeszło trzech tygodni nic mnie nie cieszy.

W ostatnim sezonie żegnamy się zarówno z Clementine, jak i z historią osadzoną w tym świecie. Już końcówka pierwszego sezonu rozdzierała serce, ale i kolejne serwowały niekończącą się sekwencję nieszczęść - aż do przesytu. Pamiętam że w drugim sezonie już miejscami nie mogłam zdzierżyć ilości beznadziei wypełniającej niemal każdą minutę gry. W komiksie, który również podlega regule "może być tylko gorzej", zdarzają się także spokojniejsze momenty, które uważam za o wiele bardziej wzruszające. Największym luksusem w uniwersum The Walking Dead jest umrzeć spokojnie w łóżku, otoczonym najbliższymi. Większość jednak nie ma tego szczęścia i kończy w jakimś rowie przy drodze, gdzie w panującym chaosie przypadkowi towarzysze porzucili ich na "łaskę" Szwendaczy.
Zwykle nie wierzę w zajawki rodzaju "Czy tym razem Clementine i AJ znajdą upragnione schronienie?", ale ten trailer był taki nastrojowy, zarówno smutny, jak i spokojny, że przypomniał mi o tych wszystkich wyjątkowych momentach z komiksu. Nabrałam nadziei że Clementine faktycznie gdzieś osiądzie i wbrew oczekiwaniom jej historia nie skończy się śmiercią przebijającą wszystkie dotychczasowe w tej historii, tylko właśnie... uśmierzeniem bólu. Tego tej historii tak bardzo brakuje.

Może i ja potrafiłabym poradzić sobie lepiej z moją stratą gdybym wybrała się w ostatnią podróż z Clementine...

Komentarz: Kageyama
2018-08-24
11:41

mrjohhny Generał

mrjohhny


Jak ma na imię ta gra w której mamy kolorowy świat fantasy przeplatany mrocznymi potworami, nie koniecznie z bajek ?

Ta gra która łączy prze genialnego action rpg-a z hack and slashemi ,jak ona się nazywa ...?

A muzyka i kolorowy świat zmieniający się barwnie przy spotkaniu z wielkimi bestiami ,jak to szło?

Multiplayer to wisienka na torcie,dodatkowi towarzysze w postaci kotów -idealnie.
Czekam na nią bo poprzednie części odmieniły dla mnie świat japońskich rpgów. Capcom mam nadzieje ze i przy tej części stanął na wysokości zadania.
Dlatego czekam na tą grę z wypiekami na twarzy,niech tylko nie będzie gorzej a gra roku murowana.

Aaa już wiem...co to za gra to Monster Hunter World Gra roku 2018.

Komentarz: mrjohhny

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl