- Gry marca 2017 – najciekawsze premiery i konkurs
- Vikings: Wolves of Midgard
- Dark Souls III: The Ringed City
- Nier: Automata
- LEGO Worlds
- Battlefield 1: Nie przejdą
- Styx: Shards of Darkness
- Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands
- The Legend of Zelda: Breath of the Wild
- Mass Effect: Andromeda
Styx: Shards of Darkness
data premiery – 14 marca
Ciekawego spojrzenia na skostniałą konwencję fantasy nigdy za wiele. Tym razem okazję stwarza powrót pewnego morderczego pokurcza – Styxa. Zakapturzony goblin z ambicjami zrzucenia Agenta 47 oraz złodzieja Garretta z pozycji najsłynniejszych „skradaczy” dał się poznać w poprzedniej odsłonie cyklu, ciepło przyjętym Master of Shadows.
Gobliny nie mają lekko. Zły PR ciągnie się za nimi od wielu gier, a i w rodzinnej krainie Styxa co rusz ktoś załazi im za skórę. Tym razem nasz poczciwy goblin wpada na trop spisku mającego doprowadzić do sojuszu elfów i krasnoludów. Sojuszu wymierzonego oczywiście w pobratymców głównego bohatera. Styx nie może tego tak zostawić...
W Shards of Darkness czeka na nas sporo większych lub mniejszych usprawnień, choć charakter gry zasadniczo się nie zmienił. To wciąż rasowa skradanka nastawiona na ciche eliminowanie przeciwników. Tyle że tym razem świat ulegnie powiększeniu, tak jak i pula dostępnych zdolności oraz wyposażenia. Co więcej, nowa odsłona przygód goblińskiego „killera” oznacza przesiadkę na Unreal Engine 4, spodziewajcie się więc naprawdę ładnych widoczków. O ile będziecie mogli wyjść z cienia niezauważeni.
Styx jest dla Ciebie, jeśli:
- nie uważasz, że Green Goblin to jedyny prawdziwy goblin;
- przedkładasz skradanie się nad bezrozumną rzeź;
- przejmowałeś się losem goblinów w Baldur’s Gate;
- nigdy nie ufałeś elfom...
- ...krasnoludom też nie za bardzo.
