Taktyczne operacje. Gry, które wyprzedziły swoje czasy

- Gry, które wyprzedziły swoje czasy
- Strach i przetrwanie
- Trzy gry w jednej
- Czas pocisku
- Celowanie gryzoniem
- Nikt nie powiedział, że swoje czasy wyprzedzać mogą tylko gry dobre
- Skakanie alfa
- Wielka kradzież ciał
- Zawstydzając FPS-y
- Taktyczne operacje
- Przetrwanie
- Strategia, skradanka, RPG i symulator przetrwania
- Pradziadek first-person shooterów
- Systemowy szok
Taktyczne operacje

Taktyczne shootery nigdy nie były szczególnie popularne, ale od czasu premiery pierwszego Tom Clancy’s Rainbow Six w 1998 roku gatunek ten doskonale radził sobie w swojej średniej wielkości niszy. Jednak na długo przed tym, jak Ubisoft zaskarbił sobie serca fanów ambitniejszego strzelania, za temat zabrało się Electronic Arts.
SEAL Team, jak na rok 1993, oferował całkiem niezłe trójwymiarowe doznania wizualne, przede wszystkim jednak wyróżniał się niespotykanym nigdzie indziej naciskiem na planowanie działań. Gracz kierował czteroosobowym zespołem tytułowych Fok i uczestniczył w 80 opartych na faktach misjach tego zespołu z okresu wojny w Wietnamie. Jak na swoje czasy produkcja ta była ekstremalnie realistyczna i trudna, wymuszając na graczach ciche, dokładnie zaplanowane operacje zamiast radosnego rozstrzeliwania każdego przeciwnika wchodzącego nam pod lufę. Oferowała też rzadko spotykane opcje, jak wiarygodne wykorzystywanie wsparcia powietrznego czy wybór miejsca ucieczki z mapy.