...i West of Dead w bardziej dynamicznej formie. Kieszonkowy przewodnik po Weird West
Spis treści
...i West of Dead w bardziej dynamicznej formie
Jeśli jednak od strategii turowych wolicie bardziej dynamiczną rozgrywkę w roguelite’owym wydaniu, warto przyjrzeć się tytułowi West of Dead. Ten mało popularny twin stick shooter z widokiem z góry zabierze Was do Czyśćca, gdzie jako nieumarły rewolwerowiec o aparycji Ghost Ridera będziecie przedzierać się przez kolejne proceduralnie generowane pomieszczenia, rozstrzeliwując zastępy wrogów, w celu ostatecznego pokonania Niesprawiedliwości.
Tytuł ten jest ciekawy z kilku powodów, a jeden z nich stanowi niebywała oprawa wizualna, która ściśle związana jest z mechanicznym aspektem rozgrywki. Wysoki kontrast barw oraz duże ilości mroku wokół głównego bohatera sprawiają, że nasza wizja jest mocno ograniczona. W najciemniejszych zakamarkach mogą zaś kryć się przeciwnicy, więc jednym z naszych podstawowych zadań jest skuteczne oświetlanie pomieszczeń, co zdecydowanie ułatwi ostrzeliwanie wrogów, którzy nie pozostaną bierni wobec takiego stanu rzeczy.
Dlatego też kolejnym ważnym elementem w omawianej strzelance jest system osłon, które nie dość, że mogą zostać zniszczone, tym samym odsłaniając nas na nadciągające pociski, to dodatkowo znacznie skracają czas przeładowywania broni. Choć proces ten jest automatyczny, gracz musi podchodzić do niego z pewną dozą strategii, ponieważ najgorsze, co może się wydarzyć podczas potyczki, to brak amunicji, gdy stoi się naprzeciwko celującego do nas z dwururki nieprzyjaciela. Wtedy mogą nie pomóc nawet spektakularne uniki w zwolnionym tempie.