Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 7 października 2025, 16:55

Blood West, czyli magia i horror na Dzikim Zachodzie. Kieszonkowy przewodnik po Weird West

Spis treści

Blood West, czyli magia i horror na Dzikim Zachodzie

Hyperstrange

Pierwszym filarem Dziwnego Zachodu jest bez wątpienia wszechobecna magia i byty nadprzyrodzone. Blood West to zaś przykład produkcji, która pomysł na siebie oparła właśnie na tym motywie. W dziele polskiego studia Hyperstrange gracz wciela się w postać nieumarłego rewolwerowca sprowadzonego do świata żywych w celu pozbycia się panującej wokół klątwy, która w dość obrazoburczy sposób wpływa na uniwersum gry i żyjące w nim istoty.

To niezwykłe połączenie strzelanki z survival horrorem i otwartym światem pozwala dotknąć sedna wątku magii i okultyzmu. Ten, kiedy jest dobrze zaaranżowany, może dać całkiem mocne podwaliny klimatycznemu uniwersum i mrocznej fabule, opowiadanej zarówno poprzez znajdowane notatki, jak sam level design. W tym przypadku mamy jedno i drugie, a ciekawie zaprezentowany świat staje się odpowiednim tłem dla historii o mrocznych, rytualnych mordach, które powinny zostać jak najszybciej przerwane przez protagonistę.

Klimat podsyca dodatkowo fakt, że twórcy zdecydowali się przyodziać swój produkt w szaty typu low-poly, co w połączeniu z niewielkim zasięgiem wzroku postaci idealnie oddaje naturę Dziwnego Zachodu – mrocznego, lecz gdzieniegdzie lekko kiczowatego. Warto również wspomnieć, że dreszczyku emocji nie zabraknie, gdy zamiast pluć ołowiem w makabrycznych wrogów, zdecydujemy się pozbywać się ich metodycznie i po cichu. To kluczowe, by zdobywać doświadczenie i sprawnie rozwijać postać, a także oszczędzać amunicję, która jest tu na wagę złota.

Jonasz Gulczyński

Jonasz Gulczyński

Kulturoznawca, który urodził się z padem od PSX-a w ręku. Z GRYOnline.pl współpracuje od października 2024 roku, gdzie głównie zajmuje się nowinkami z branży gier z apetytem na bardziej skomplikowane publikacje. Swoje najmłodsze lata spędzał w Górniczej Dolinie, a obecnie nie stroni od strategii turowych wszelkiej maści. Miłośnik prozy Lovecrafta, a także twórczości Quentina Tarantino i Roberta Eggersa. Prywatnie również fan uniwersum Warhammer Fantasy, w którym spędził niezliczoną liczbę godzin zarówno jako gracz, jak i mistrz gry w papierowym wydaniu.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Lubisz gatunek Weird West?

Tak.
88,2%
Nie, wolę klasyczny western.
5,9%
Dopiero o nim usłyszałem/usłyszałam, ale brzmi fajnie.
0%
W ogóle nie lubię tej tematyki.
5,9%
Zobacz inne ankiety
Niesamowite detale Red Dead Redemption 2 – gra dopracowana jak żadna inna
Niesamowite detale Red Dead Redemption 2 – gra dopracowana jak żadna inna

Rockstar znów to zrobił – Red Dead Redemption 2 zostało wypełnione po brzegi toną niezwykłych szczegółów, detali i smaczków, jakich próżno szukać w którymkolwiek konkurencyjnym dziele. Nie było jeszcze gry tak dopracowanej.

Jak olewano Dziki Zachód, czyli dlaczego growe westerny to nisza
Jak olewano Dziki Zachód, czyli dlaczego growe westerny to nisza

Kto chce zagrać w solidną grę wideo, osadzoną na Dzikim Zachodzie, poza Red Dead Redemption nie ma ogromnego wyboru. Większość deweloperów unika tej tematyki – i trudno im się dziwić, bo zrobienie i sprzedanie dobrego westernu to diablo ciężka robota.