Łamanie karku silnym ruchem ręki. Absurdy filmowe, na które nie zwróciliście uwagi

- Absurdy filmowe, na które nigdy nie zwróciliście uwagi
- Szyby wentylacyjne jako idealne potajemne przejścia
- Spektakularne, błyskawiczne hakowanie i namierzanie
- Wybuchające samochody
- Broń palna o niesamowitych właściwościach
- Dźwięki w kosmosie
- Defibrylator przywracający akcję serca
- Łamanie karku silnym ruchem ręki
- Benzyna zapalająca się od papierosa
- Zawleczka granatu bez problemu wyciągana zębami
- Piękny wygląd o poranku
Łamanie karku silnym ruchem ręki

- co chodzi: W filmach akcji niejednokrotnie widzi się, jak łatwo można złamać komuś kark
- Przykłady filmów: Commando (1985), Zabójcza broń (1987), Mr. & Mrs. Smith (2005)
Bohater musi szybko, najlepiej po cichu wyeliminować przeciwnika? Może mocno go schwycić, po czym złamać mu kark. Zwykle wystarczy pewnie złapać jego głowę i gwałtownie szarpnąć. Wtedy słychać charakterystyczne chrupnięcie, a złoczyńca na miejscu pada trupem. Czy rzeczywiście jest to możliwe?
W teorii odpowiednio wyszkolone osoby są w stanie gołymi rękami przerwać rdzeń kręgowy. W żadnym wypadku nie jest to jednak tak łatwe, jak sugerują filmy. Trzeba bowiem dysponować siłą, która pozwoliłaby przesunąć ciężar ważący… prawie pół tony. Do tego należy jeszcze zastosować właściwą technikę, na którą składa się prawidłowy chwyt, odpowiednia szybkość, specyficzna pozycja ciała itp. Tylko wtedy można zniszczyć kręgi oraz przerwać rdzeń.
Nie ma mowy, że podczas szarpaniny wyczerpany walką czy ucieczką bohater dałby radę z taką łatwością złamać komuś kark. Sceny, w których protagoniści dosłownie ledwo dotykają przeciwników lub niedbale ich łapią, są po prostu komiczne. Manewr ten jest niesamowicie trudny, a przedstawia się go tak, jakby jego wykonanie było tak proste, jak wyprowadzenie zwykłego prawego sierpowego. Co więcej, można zaobserwować różne „metody” – jedni po prostu chwytają głowę w dłonie, inni wkładają ją pod pachę, a jeszcze inni (w szczególności postaci kobiece) skręcają kark udami. Jak można się domyślić, nie ma to nic wspólnego z prawdą. Jeśli bohater nie ma nadludzkiej siły, co najwyżej da radę boleśnie wykręcić kark swojemu przeciwnikowi, chwilowo go obezwładniając.