Architektura Hogwartu. Co filmy o Potterze robią lepiej niż książki?

- 9 rzeczy, które w filmach o Harrym Potterze wypadły lepiej niż w książkach Rowling
- Mniej Dursleyów
- Architektura Hogwartu
- Konfrontacja Harrego i Snape’a
- Zadania Czary Ognia
- Poświęcenie Hedwigi
- Spotkanie Hermiony z rodzicami
- Chemia między Harrym i Hermioną
- Opowieść o trzech braciach
Architektura Hogwartu

- Który to film: Harry Potter i kamień filozoficzny
- Kto reżyserował: Chris Columbus
- Kto napisał scenariusz: Steve Kloves
Już od ponad dwudziestu lat znamy Hogwart – szkołę dla młodych czarodziejów, miejsce magiczne i… niekoniecznie bezpieczne (w ciągu niecałej dekady, którą spędził tam Harry Potter, zginęło tam kilkudziesięciu uczniów). Pół żartem, pół serio – przy tak wysokim procencie śmiertelności placówka powinna dawno zostać zamknięta, a Ministerstwo Magii mogłoby nawet postawić w stan oskarżenia dyrekcję, która dopuściła do tak tragicznych wydarzeń. Ale kto mógłby przypuszczać, że w tak pięknym miejscu będzie tak niebezpiecznie…
Ale już abstrahując od zawiłości fabularnych, nie sposób zaprzeczyć, że Hogwart został nam przedstawiony jako absolutnie olśniewający zamek. Faktem jest jednak, że w książkach Rowling nie poświęca dużo miejsca na szczegółowe opisy wyglądu samej szkoły. Częściej skupia się na bohaterach i wnętrzach konkretnych pomieszczeń. W filmie dostajemy jednak Hogwart w całej okazałości. I trzeba przyznać, że ciężko się nim nie zachwycić.
Kiedy kilka lat temu zaczynałem studia w UAM-owskim Collegium Maius, usłyszałem, że wydział to poznański Hogwart. I mniejsza z tym, że skojarzenie to okazało się całkiem zasadne; przytaczam to określenie, by pokazać, jak wielki wpływ na wyobraźnię milionów ludzi na całym świecie miała czarodziejska szkoła. W dużej mierze była to jednak zasługa nie książek, a filmów. W powieściach autorka pozostawiła dużo miejsca na domysły. Miało to oczywiście swoje zalety, bo każdy mógł wyobrazić sobie zamek tak, jak chciał. Nie ma co jednak ukrywać, że ogromne wrażenie robi na nas to, co zobaczymy na własne oczy. Szczególnie kiedy jest tak piękne jak filmowy Hogwart.