- 10 najzabawniejszych śmierci w filmach
- Zombieland – Bill Murray
- Policja zastępcza – Detektywi Danson i Highsmith
- Żyj i pozwól umrzeć – Dr Kananga
- Zoolander – kumple Dereka
- Park Jurajski – Donald Gennaro
- Atak rekinów 3: Megalodon – grupa na tratwie ratunkowej
- Bilet na Hawaje – skater zabójca
- Doktor Strangelove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę – major Kong
- Pulp Fiction – Marvin
Bilet na Hawaje – skater zabójca
- Reżyser: Andy Sidaris
- Rok produkcji: 1987
- Aktor wcielający się w postać: Russell Howell
- Gdzie obejrzeć: Internet
To prawdopodobnie najbardziej kultowa scena z filmu, który uważany jest za jeden z „najlepszych najgorszych” akcyjniaków. Nie dość, że Bilet na Hawaje to połączenie dwóch różnych gatunków (sensacja miesza się tutaj z filmem erotycznym), to jeszcze całość jest tak beznadziejnie zrealizowana, że aż widza kusi, aby oglądać do samego końca. To tytuł dla fanatyków kina klasy C lub dla ludzi, którzy podczas seansu pragną się histerycznie pośmiać.
Bowiem nie da się inaczej reagować na scenę, w której główni bohaterowie zostają zaatakowani przez skatera zabójcę w luźnym, prawie hawajskim ubraniu. Coś, co z początku ma być zwykłą strzelaniną, przeradza się w masakrę z użyciem bazooki! Skater ukrywa swoją broń za dmuchaną lalką, co już samo w sobie jest absurdem, ale jego śmierć to coś znacznie większego. Kiedy zabójca zostaje potrącony przez samochód, wyskakuje do góry, a jeden z protagonistów strzela do niego z bazooki. To bardzo wybuchowa i żenująca sekwencja –kiedy raz ją zobaczycie, zostanie z wami na zawsze.
