W poniedziałek firma Valve udostępniła graczom zupełnie za darmo Alien Swarm – darmową strzelankę science fiction inspirowaną cyklem Alien Breed. Akcję gry domyślnie oglądamy z góry (wysoko nad głową głównego bohatera), ale gracze odkryli sposób, by zmienić kamerę na widok z oczu postaci.
Marcin Skierski
W poniedziałek firma Valve udostępniła graczom zupełnie za darmo Alien Swarm – darmową strzelankę science fiction inspirowaną cyklem Alien Breed. Akcję gry domyślnie oglądamy z góry (wysoko nad głową głównego bohatera), ale gracze odkryli sposób, by zmienić kamerę na widok z oczu postaci.

Alien Swarm w trybie FPP
W Alien Swarm kierujemy potężnie uzbrojonym żołnierzem, który staje do walki z kolejnymi zastępami obcych. Odpierać wszystkie ataki pomaga odpowiednio ustawiona kamera, pozwalająca podejrzeć co dzieje się wokoło. Zastanawialiście się jednak jakby ta produkcja wyglądała, gdyby zrobiono z niej rasowego FPS-a?
Taka zmiana jest możliwa i wcale nie wymaga zaawansowanej wiedzy na temat programowania. Wszystko co wystarczy zrobić to aktywować konsolę gry i wpisać kilka komend. Instrukcję obsługi przedstawiamy Wam w kilku punktach:
Teraz kontynuując rozgrywkę możemy poruszać się przy użyciu widoku z oczu postaci. Jedyna różnica w stosunku do zwykłych pozycji tego typu jest taka, że nie widzimy trzymanej broni, a jedynie celownik laserowy, który jednocześnie pomaga nam w celowaniu. Warto to sprawdzić i samemu ocenić, czy taka koncepcja sprawdza się lepiej. Jeśli chcecie wcześniej zobaczyć jak to działa, zapraszamy pod ten adres do filmiku prezentującego całą operację.

To nie koniec ciekawych odkryć graczy w związku z darmowym produktem wydanym przez Valve. Na forum Steama jeden z użytkowników opublikował zdjęcie, które pokazuje otwarty zestaw narzędzi (tzw. SDK) wykorzystywanych do modyfikacji Alien Swarma. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że w kodzie nagminnie powtarza się fraza „Ep3”, co od razu rozbudziło nadzieje wielu osób, że odnosi się ona do wciąż owianego tajemnicą Half-Life 2: Episode Three. Oczywiście są to wnioski aż nazbyt optymistyczne i trudno oczekiwać by się sprawdziły. Mimo wszystko jednak kto wie, czy taki darmowy tytuł nie miał pełnić funkcji promocyjnej przed wydaniem większej produkcji?
Więcej:Wyciekła nazwa i wygląd Steam Controllera 2. To może być duży sprzęt
Gracze
Steam
0