Tajemniczy materiał udostępniony przez Bethesdę rozbudził wśród fanów dyskusję na temat tego, gdzie będzie rozgrywała się akcja The Elder Scrolls 6.
Chociaż The Elder Scrolls VI zapowiedziano ponad 7 lat temu, to wciąż nie wiemy o produkcji praktycznie niczego konkretnego. Fanów wyczekujących „szóstki” może niecierpliwić milczenie Bethesdy, która od czasu wypuszczenia Skyrima w 2011 roku dała nam tylko króciutki teaser nowej odsłony kultowego cyklu RPG. Jest przy tym wiele osób, które wciąż mają nadzieję na rychłą prezentację The Elder Scrolls VI, a firma pod kierownictwem Todda Howarda wydaje się znów dodatkowo nakręcać graczy.
Na włoskim profilu Bethsedy w serwisie X udostępniono bowiem 21-sekundowy, enigmatyczny filmik, który najprawdopodobniej przedstawia ujęcia z „szóstki”. Wiemy, że niedawno przeprowadzono duże playtesty TES 6, więc niewykluczone, że deweloperzy chcieli podzielić się fragmentem gry z fanami.
Gracze sami zaczęli zastanawiać się nad odpowiedzią na pytanie zadane przez Bethesdę przy okazji publikacji materiału – odnośnie do tego, co się na nim dzieje. Nagranie ukazuje wielką otwartą przestrzeń z drzewami oraz ruinami miasteczka (być może w jakiś sposób nadal funkcjonującego). Spora część osób założyła, że jest to miasto Kvatch, na które spoglądamy od strony krainy Hammerfell. Ojczyzna Redgardów od lat uważana jest za potencjalne miejsce akcji The Elder Scrolls VI, lecz po dokładnej analizie nowego materiału fani zaczęli mocno podważać tę teorię.
Jeden z użytkowników Reddita wyszczególnił, że w filmiku opublikowanym przez Bethesdę patrzymy na ruiny fortu Linchal z Obliviona, a przy tym na góry odgradzające region od Puszczy Velen (ang. Valenwood). Może to sugerować, że „szóstka” przeniesie nas właśnie do dżungli zamieszkałej przez leśne elfy, a nie opanowanego przez ludzi Hammerfell.
Wielu graczy chętnie zobaczyłoby Valenwood w nadchodzącej produkcji – głównie dlatego, że kraina jest ojczyzną ras fantasy, a przez specyficzny teren z miastami składającymi się z poruszających się drzew urozmaicałaby całą rozgrywkę. Spora część graczy ma przy tym dosyć „ludzkich” krain (jak Hammerfell właśnie). Niemniej dopóki nie otrzymamy oficjalnej informacji od twórców, wszystko pozostaje jedynie spekulacją.
Autor: Zuzanna Domeradzka
Introwertyczka od urodzenia, która grami wideo interesuje się praktycznie od zawsze. Do Gry-Online.pl dołączyła w 2022 roku, pisząc najpierw w newsroomie growym – później zaczęła pomagać przy poradnikach. Jest entuzjastką FPS-ów i RPG-ów oraz wielką fanką serii Dragon Age, Five Nights at Freddy’s i Assassin’s Creed. Lubi również oglądać filmy, najchętniej wraca do Gwiezdnych wojen i Piratów z Karaibów. Wolny czas stara się spędzać aktywnie, jeżdżąc na rowerze lub deskorolce (ewentualnie platynując kolejne części cyklu Just Dance).
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
