The Elder Scrolls VI mógł otrzymać nowy teaser przy okazji zapowiedzi debiutu Skyrima na kolejnej platformie. Przynajmniej na to liczą fani.
Fani Bethesdy doszukują się teasera The Elder Scrolls 6 w zwiastunie kolejnego wydania Skyrima.
Tak jak fanom studia Rockstar Games, tak i miłośnikom TES-a mocno dłuży się wyczekiwanie na „szóstą” odsłonę ich ukochanej serii. Po prawdzie, gracze czekający na powrót do Tamriel mają nawet gorzej od osób doszukujących się księżycowych „teaserów” Grand Theft Auto 6. Ci ostatni przynajmniej mają 2 zwiastuny, podczas gdy TES 6 na razie istnieje tylko na jednym krótkim teaserze sprzed ponad 7 lat.
Nie powinno więc dziwić, że gracze chwytają się każdej potencjalnej wskazówki. Na przykład liczb 20 i 27 ze zwiastuna wydania Skyrima w wersji na Switcha 2, które część fanów uznała za potwierdzenie okna premiery The Elder Scrolls 6: 2027 rok. Takie bowiem cyfry pojawiają się po wypowiedzi jednego z pomocników Świętego Mikołaja w nowym materiale Bethesdy.
Prawdę mówiąc, to nawet całkiem sensowna teoria. Przynajmniej w porównaniu z tym, co „odkrywali” fani Grand Theft Auto przez ostatnią dekadę. Niemniej podkreślmy, że to tylko spekulacja graczy, choć możliwe, że prędko przekonamy się, czy to faktyczny teaser, czy kolejny wymysł zdesperowanych graczy.
Tuż za rogiem jest bowiem gala The Game Awards 2025 i niewykluczone, że Bethesda pojawi się na wydarzeniu, może nawet z pierwszym prawdziwym zwiastunem The Elder Scrolls 6. Zwłaszcza że to nie jedyne dziwne posunięcie Bethesdy w tym miesiącu, nie mówiąc o tym roku.
Niemniej zaznaczmy raz jeszcze: to tylko spekulacje i lepiej nie nastawiać się na zbyt wiele.
Więcej:iPhone 18 z jedną dużą zmianą, istotna funkcja zostanie ukryta pod szkłem

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).