Przed 7 laty firma Bethesda zorganizowała konferencję na targach E3, w trakcie której oficjalnie zapowiedziano grę The Elder Scrolls 6. Pokazany wtedy zwiastun pozostaje jedynym materiałem z wyczekiwanego RPG.
Dokładnie 7 lat temu, tj. 11 czerwca 2018 roku, podczas targów E3, firma Bethesda zapowiedziała The Elder Scrolls 6. Mimo upływu lat, krótki zwiastun pokazany na tamtej konferencji pozostaje jedynym oficjalnym materiałem dotyczącym wyczekiwanego następcy Skyrima. Rosnąca przez ten czas „multimedialna cisza” ze strony deweloperów (firma wypowiadała się o grze kilka razy, o czym później) powoduje coraz większą niecierpliwość wśród fanów serii.
Opublikowany w 2018 roku teaser trailer nie ujawniał wielu szczegółów, prezentując głównie ujęcie na górzysty krajobraz przy akompaniamencie charakterystycznej dla serii muzyki. Mimo to, fani przez lata analizowali każdy kadr zwiastuna i obecnie wielu z nich uważa, że udało im się na jego podstawie ustalić, w jakiej krainie będzie osadzona akcja gry.
Na przestrzeni lat docierały do nas skrawki informacji o samej grze, jak i procesie jej dewelopingu. Byli deweloperzy mówili o wielkiej presji i wysokich oczekiwaniach, a Todd Howard zapewniał, że gra zapewni nam zabawę na 10 lat. Produkcja, mająca być „doskonałym symulatorem fantasy”, opuściła etap preprodukcji w 2023 roku, prace trwają, a Bethesda jako taka sama „nie chce czekać na grę zbyt długo”.
Co ciekawe, TES 6 może być ostatnią odsłoną serii, nad jaką pracuje Todd Howard.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
1

Autor: Piotr Doroń
Z wykształcenia dziennikarz i politolog. W GRYOnline.pl od 2004 roku. Zaczynał od zapowiedzi i recenzji, by po roku dołączyć do Newsroomu i już tam pozostać. Obecnie szef tego działu, gdzie zarządza zespołem złożonym zarówno ze specjalistów w swoim fachu, jak i ambitnych żółtodziobów, chętnych do nauki oraz pracy na najwyższych obrotach. Były redaktor niezapomnianego emu@dreams, gdzie zagnała go fascynacja emulacją i konsolami, a także recenzent magazynu GB More. Miłośnik informacji, gier (długo by wymieniać ulubione gatunki), Internetu, dobrej książki sci-fi i fantasy, nie pogardzi również dopieszczonym serialem lub filmem. Mąż, ojciec trójki dzieci, esteta, zwolennik umiaru w życiu prywatnym.