Star Wars: Battlefront na PS4 pokazywany na E3 w 900p i poniżej 60 FPS
Digital Foundry, techniczna komórka serwisu Eurogamer, wzięła pod lupę gameplay z gry Star Wars: Battlefront pokazywany przez Electronic Arts na targach E3. Z analizy wynika, że strzelanka studia DICE w wersji na PlayStation 4 była pokazywana w rozdzielczości 900p, a płynność działania nie trzymała obiecanych 60 klatek na sekundę.
- Rozdzielczość: 900p
- Płynność rozgrywki: przeciętnie na poziomie 40-50 klatek, z okresowymi spadkami do 30 FPS
- Inne: na zapisie rozgrywki nie widać części efektów z kwietniowego trailera na silniku gry, tj. głębi ostrości i rozmycia obiektów w ruchu
Digital Foundry – wyspecjalizowany odłam serwisu Eurogamer, skupiający się na technicznej stronie gier – wziął pod lupę zapisy rozgrywki z wersji pre-alfa gry Star Wars: Battlefront na PlayStation 4, które były pokazywane na niedawnych targach E3 (na konferencjach firm Electronic Arts i Sony). Oryginalny artykuł znajdziecie pod tym adresem (przygotowano też oficjalne tłumaczenie), ponadto możecie zobaczyć dłuższy z rzeczonych gameplayów wzbogacony o licznik klatek (powyżej). Ze wstępnego liczenia pikseli wysunął się przede wszystkim wniosek, że gra była wyświetlana w rozdzielczości 900p, przy czym została uatrakcyjniona dzięki dodatkowemu wygładzaniu krawędzi w post-processingu. Tak samo było w przypadku dwóch ostatnich odsłon serii Battlefield, więc wiele wskazuje na to, że Battlefront w wersji na Xboksa One zaoferuje obraz o rozmiarze 720p, tak jak Battlefield 4 i Battlefield Hardline.
Kolejną ważną sprawą jest płynność rozgrywki. O ile deweloper do tej pory nie obiecywał niczego w kwestii rozdzielczości, to otrzymaliśmy wcześniej zapewnienia, ża gra będzie hulać w 60 klatkach na sekundę na wszystkich platformach sprzętowych – a na targach E3 wersja na PlayStation 4 osiągała przeciętnie 40-50 FPS (podobnie jak Battlefield 4). Co gorsza, w niektórych momentach szybkość spadała do 30 klatek albo wręcz blokowała się na tej wartości – dotyczy to sytuacji, gdy na ekranie działo się wyjątkowo dużo, np. podczas przelotu TIE Fighterem nad mapą.
Ponadto autor raportu rozprawił się z pierwszym zwiastunem Star Wars: Battlefront z prawdziwego zdarzenia, pokazanym w kwietniu tego roku. Obserwowaliśmy wtedy idealnie płynną animację w 60 klatkach na sekundę i rozdzielczości powyżej 1080p, w dodatku nie na śnieżnym pustkowiu planety Hoth, lecz wśród gęstej roślinności Endoru. Analiza ujawniła też pokazane wówczas efekty, których nie zobaczyliśmy na E3 – głębię ostrości i rozmycie obiektów w ruchu. Nie musi to jednak oznaczać od razu downgrade’u – bardzo prawdopodobne, że odpowiednio mocny pecet będzie w stanie pokazać takie same fajerwerki jak ten trailer.
Więcej technicznych ciekawostek znajdziecie w rzeczonym artykule. Na koniec warto podkreślić, że analiza dotyczy gry w wersji pre-alfa – a więc do momentu jej premiery sporo jeszcze może ulec zmianie. Skoro zaś mowa o debiucie – Star Wars: Battlefront trafi na rynek 17 listopada 2015 roku (Polska będzie musiała poczekać dwa dni dłużej).
- Graliśmy w Star Wars: Battlefront! Prawdziwy triumf Gwiezdnych Wojen
- Kompendium wiedzy o grze Star Wars: Battlefront
- Oficjalna strona internetowa gry Star Wars: Battlefront

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
kapitan_konsola Pretorianin

1080p to dzisiaj standard ale... jeszcze nie dla komputerowych graczy. W ogóle PC to twór którego nie można zamknąć w ramach "standardów" bo każdy dysponuje innym sprzętem. W filmie, w fotografii, nawet youtuberzy i konsole jadą na FullHD więc czas by w końcu z jaskiń wyszli gracze komputerowi. Gdybym był złośliwy powiedziałbym że wstrzymują rozwój swoimi padakami...
zanonimizowany1055127 Chorąży
Wytłumacz mi ktoś czy te bzdury pana wyżej to trolling czy on tak na poważnie, bo nie wiem czy się śmiać czy płakać nad tymi bzdurami.
Edit
Ok to troll, widzę po poprzednich postach, szkoda czasu na niego...
izbi320 Chorąży

Rzadko się udzielam, wolę czytać niż pisać na GOLu, ale jeden z was ma rację. Ponad 1/3 użytkowników korzysta z rozdzielczości 1920x1080 spośród prawie 60 innych opcji do wyboru. A wy się kłócicie co jest standardem a co nie... Najwięcej osób deklaruje, że korzysta z tej właśnie konkretnej rozdzielczości i ją można uznać za standard, tutaj nawet nie ma dyskusji. Zawsze jest tak, że większość odbiega od standardu, bo po prostu jest masa innych opcji do wyboru. Nie da się w tym wypadku wyciągnąć żadnej średniej, ale przecież jest tak, że każdy kogo zapytasz o to jaka jest najpopularniejsza rozdzielczość odpowie że 1920x1080 bo tego używa się w dzisiejszych czasach wszędzie, nie tylko gry ale i filmy, smartfony, tablety, tv i konsole. Wszędzie.
wysiak Legend

filmy, smartfony, tablety, tv i konsole. Wszędzie.
I tylko w co trzecim komputerze..
Bramkarz Legend

Tylko po co skupiać się na tym co jest standardem w sprzęcie skoro w tej sprawie chodzi o standardy w oprogramowaniu.
Od dłuższego czasu każda gra na PC umożliwia obsługę rozdzielczości FHD podczas gdy oprogramowanie sprzedawane na najnowszą generację konsol nie przewiduje takiej możliwości. To samo dotyczy blokady FPS.