Twórcy gry Star Citizen podzielili się informacjami dotyczącymi modułów rozgrywki w grze, która jest sieciowym kosmicznym symulatorem, nad którym pieczę sprawuje twórca legendarnego Wing Commandera i Freelancera. Deweloperzy wypowiedzieli się również na temat wymagań sprzętowych produkcji.
Michał Kułakowski
10
Niemiecki magazyn PC Games, w najnowszym numerze zamieścił artykuł poświęcony kickstarterowemu przebojowi, grze Star Citizen. Tytuł jest kosmicznym symulatorem nowej generacji tworzonym z myślą o PC, za którego powstanie odpowiada studio Cloud Imperium Games oraz Chris Roberts, twórca legendarnego Wing Commandera i Freelancera.
Pierwsze informacje opublikowane przez magazyn dotyczą modułu Dogfighting, którego debiut został opóźniony o kilka miesięcy. Pozwala on graczom na uczestnictwo w kosmicznych pojedynkach i bitwach. Producenci cały czas starają się poprawić sieciowy kod gry, tak aby gracze nie musieli zmierzyć się z problemami, bugami i niespodziankami, które były cechą charakterystyczną premier SimCity czy Battlefield 4. Chociaż moduł oparty jest w dużej mierze na czystej akcji, twórcy wprowadzą różnego rodzaju elementy pozwalające na stosowanie zaawansowanych i ryzykownych manewrów lotu. Wspomniano także o technologii mimiki twarzy postaci, które zobaczymy w czasie gry. Według deweloperów nie będzie ona jakością odstawać od najlepszych produkcji na rynku.
Poznaliśmy także nieco faktów związanych z modułem singleplayer, zatytułowanym Squadron 42. Otwartą kwestią pozostaje to czy zostanie on rozłożony w czasie i udostępniony w formie epizodów czy też jednorazowo jako cała kampania. Zespół z Cloud Imperium Games na razie nie dzieli się też żadnymi konkretnymi szczegółami dotyczącymi fabuły. Rozgrywkę dla pojedynczego gracza spędzić mamy w około 70% za sterami statku kosmicznego. Pozostałe 30% czasu zajmie nam zabawa w trybie FPS. W misjach korzystających z tej formuły gameplayu będziemy przemieszczać się po stacjach kosmicznych, kraść statki oraz wiele więcej. W studiu pracuje się też w tej chwili nad zadaniami związanymi z wydobyciem surowców.
Skrzydłowi gracza będą dynamicznie reagować na jego poczynania oraz pamiętać jego decyzje. Mogą np. zdecydować się zignorować rozkazy kiedy odmówimy im pomocy w poprzednich misjach lub narazimy na zbyt duże niebezpieczeństwo. Co ważne, podczas gry singleplayer będziemy mogli poprosić o pomoc znajomych i wykonać niektóre misje w trybie co-op, wspierającym maksymalnie sześciu graczy.
Deweloperzy wypowiedzieli się również na temat wymagań sprzętowych Star Citizen. Według nich komfort grania zapewni procesor Intel Core i5, 8 GB pamięci RAM oraz Radeon R9 290. Autorzy podkreślają, że tytuł w większym stopniu polega na możliwościach karty graficznej niż procesora. Im jest więc ona lepsza, tym lepiej. Twórcy zauważają przy tym, że idealnym rozwiązaniem byłoby posiadanie 16 GB RAM-u oraz dużego twardego dysku SSD.
Od czasu zakończenia zbiórki na produkcję Star Citizen w serwisie Kickstarter, której suma wyniosła nieco ponad 6 milionów dolarów, twórcom udało się zebrać jeszcze kolejnych 30 milionów, czyniąc z tytułu zapewne największy do tej pory sukces idei crowdfundingu w branży gier.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
