Przedstawiamy kolejny ciekawy mod, który już wkrótce powinien wzbudzić wielkie zainteresowanie fanów serii Command & Conquer. Konwersja tworzona przez małą grupę Team Dri Reign, bazuje na pomyśle niezbyt popularnego Sole Survivor z 1997 roku, który miał zrewolucjonizować tryb rozgrywki dla wielu graczy, niestety, z marnym skutkiem.
Przedstawiamy kolejny ciekawy mod, który już wkrótce powinien wzbudzić wielkie zainteresowanie fanów serii Command & Conquer. Konwersja tworzona przez małą grupę Team Dri Reign, bazuje na pomyśle niezbyt popularnego Sole Survivor z 1997 roku, który miał zrewolucjonizować tryb rozgrywki dla wielu graczy, niestety, z marnym skutkiem.
Stara idea odżyła wraz z pojawieniem się dynamicznego FPS, o nazwie Renegade. Team Dri Reign postanowił zaaplikować do niego wszystkie jednostki dostępne w starej wersji gry i modyfikując nieznacznie klasyczny tryb deathmatch, stworzyć Sole Survivor na miarę XXI wieku. Reguły zabawy są niemal identyczne co w pierwowzorze, zmienił się tylko sposób przedstawiania akcji: obserwujemy ją z oczu naszego bohatera lub z kamery umieszczonej tuż za jego plecami.
Mod oferuje cztery tryby rozgrywki: klasyczny Sole Survivor, w którym trzeba zniszczyć jak najwięcej przeciwników w określonym czasie; Capture the Flag – jeden z najstarszych i najbardziej popularnych trybów gry zespołowej, w wielkim skrócie chodzi o to, żeby wykraść flagę z bazy przeciwnika i dostarczyć ją do swojej; Convoy – oprócz tradycyjnej nawalanki trzeba jeszcze dbać o ochronę pojazdu konstruującego bazę (MCV), który bez celu porusza się po całej mapie; Silos – każda z drużyn posiada silos z Tiberium i nie może dopuścić do jego zniszczenia.
Odświeżony Sole Survivor przechodzi teraz serię beta-testów, które pomogą wyłapać jego ewentualne błędy i wnieść potrzebne poprawki. Poniżej znajdziesz kilka screenshotów, a także linka do strony, z której można ściągnąć film promocyjny w formacie Windows Media Video.





Linki do stron powiązanych z tematem:
GRYOnline
Gracze
Steam

Autor: Krystian Smoszna
Gra od 1985 roku i nadal mu się nie znudziło. Zaczynał od automatów i komputerów ośmiobitowych, dziś gra głównie na konsolach i pececie w przypadku gier strategicznych. Do szeroko rozumianej branży pukał już pod koniec 1996 roku, ale zadebiutować udało się dopiero kilka miesięcy później, kilkustronicowym artykułem w CD-Action. Gry ustawiły całą jego karierę zawodową. Miał być informatykiem, skończył jako pismak. W GOL-u od blisko dwudziestu lat, do 2023 pełnił funkcję redaktora naczelnego. Gra w zasadzie we wszystko, bez podziału na gatunki, dużą estymą darzy indyki. Poza grami interesuje się piłką nożną i Formułą 1, na okrągło słucha też muzyki ekstremalnej.