Red Steel 2 w produkcji
Koncern Ubisoft zamierza rozwijać markę Red Steel. Chociaż wieści o następcy jednego z tytułów startowych na konsolę Nintendo Wii, nie są tak naprawdę wielką niespodzianką (niemal od samego początku zapowiadano, że program ten doczeka się kontynuacji), to jednak w świetle niezbyt przychylnych ocen, jakie uzyskał on po premierze na łamach zachodnich magazynów, decyzja taka może trochę dziwić.
Koncern Ubisoft zamierza rozwijać markę Red Steel. Chociaż wieści o następcy jednego z tytułów startowych na konsolę Nintendo Wii, nie są tak naprawdę wielką niespodzianką (niemal od samego początku zapowiadano, że program ten doczeka się kontynuacji), to jednak w świetle niezbyt przychylnych ocen, jakie uzyskał on po premierze na łamach zachodnich magazynów, decyzja taka może trochę dziwić.
Podobnie jak miało to miejsce w przypadku pierwowzoru, także następczyni gry Red Steel zostanie opracowana w paryskim studiu Ubisoftu. Twórcy programu opublikowali na łamach oficjalnej strony ogłoszenie, informujące o poszukiwaniu pracownika, który wziąłby udział w produkcji sequela. Co ciekawe, od kandydata wymaga się doświadczenia w produkcji gier przygodowych oraz RPG. Może to sugerować, że druga odsłona cyklu Red Steel będzie znacznie bardziej rozbudowana w stosunku do pierwowzoru.
W chwili obecnej nie wiadomo, na jakie platformy sprzętowe zostanie przygotowana gra Red Steel 2, ale można śmiało przypuszczać, że jedną z nich będzie Nintendo Wii.
Gracze
Komentarze czytelników
zanonimizowany346178 Pretorianin
"decyzja taka może trochę dziwić."
mnie to nie dziwi. ubisoft chcial stworzyc hiciora ale wyszedl sredniak. moze zobaczyli gdzie popelnili bledy i chca stworzyc kolejna czesc, by naprawic te bledy i spelnic swoj cel
NFSV fan Generał
Ubisoftowi po prostu nie starczyło czasu aby dopracować produkt - wszystko wskazuje na to że MUSIELI się wyrobić na premierę Wii. Jeżeli dodać do tego, że finalne dev kity Wii otrzymali ledwie kilka miesięcy temu (tuż przed E3) to naprawdę należy się cieszyć że efekt końcowy ich prac i tak jest bardzo dobry.
Z kiepskimi ocenami to też nie do końca prawda. Rozdmuchiwane są jedynie słabe noty w okolicach 50-60% tymczasm rzetelność nakazywałaby dodać, że gra dostała sporo ocen po 70-75%, kilka 80% i nawet jedną 90%!
Poza tym informacja o sequelu ma charakter spekulacji (NIC oficjalnie nie zostało potwierdzone!) i jako taka powinna być podana (większość serwisów stawia znak zapytania).
Niby drobiazg, ale na takich drobiazgach budowane są plotki, które mają to do siebie że często niemają wiele wspólnego z rzeczywistością.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
