Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 18 lipca 2022, 18:33

As Dusk Falls ocenione; Game Pass ma kolejną dobrą grę

As Dusk Falls jest kolejnym tytułem, dla którego warto mieć subskrypcję Game Pass. Przynajmniej zdaniem wielu recenzentów, choć nie zabrakło też bardziej krytycznych głosów.

Wśród tytułów, które jutro trafią do oferty usługi Game Pass, znajdzie się As Dusk Falls – gra przygodowa w formie tzw. interaktywnego filmu. Debiutanckie dzieło studia Interior/Night zostało już sprawdzone przez recenzentów. Czy jest to udany „exclusive” w katalogu Microsoftu, a zarazem kolejna dobra przygodówka po wydanym w czerwcu The Quarry?

Naszą opinię będziecie mogli poznać jutro.

Tutaj kupisz PC Game Pass

Tutaj kupisz Xbox Game Pass Ultimate

As Dusk Falls – wybrane recenzje

  1. Wccftech – 9,5/10
  2. GameSpot – 9/10
  3. TheSixthAxis – 9/10
  4. Dexerto – 8,5/10
  5. God is a Geek – 8,5/10
  6. GamesRadar+ - 4/5
  7. Spaziogames – 8/10
  8. Metro Game Central – 7/10
  9. Stevivor – 7/10
  10. Hardcore Gamer – 3/5
  11. Twinfinite – 3/5
  12. GameRant – 2/5
  13. Video Games Chronicle – 2/5
  14. OpenCritic: 76/100 (średnia z 40 recenzji)
  15. Metascore na PC: 79/100 (średnia z 9 recenzji)
  16. Metascore na XSX/S: 76/100 (średnia z 49 recenzji)

Nowe dzieło zespołu, w którym znajdują się współtwórcy Fahrenheita oraz Heavy Rain, zyskało przychylność recenzentów, ale nie obyło się bez narzekań. Bynajmniej nie na postacie, bo aktorzy głosowi spisali się na medal i nawet w najbardziej krytycznych tekstach autorzy zasypali ich pochwałami.

Przygoda bez rozgrywki

Niewielki wpływ na oceny miała też bardzo skromna rozgrywka. As Dusk Falls to, jak wspomniano, raczej interaktywny film niż typowa gra przygodowa. Rzadkie sekwencje QTE są banalnie proste, a zabawa niemal w całości sprowadza się do podejmowania decyzji. Niemniej chyba nikt się nie spodziewał czegokolwiek innego po tego typu produkcji.

Zapewne dla wielu graczy z miejsca przekreśla to zakup As Dusk Falls. Jednak – jak zauważają niektórzy recenzenci – dzięki temu produkcja jest przystępna dla osób, które zwykle nie mają do czynienia z grami wideo. Być może zachęci to „casuali” do wspólnej zabawy z ich grającymi znajomymi?

As Dusk Falls ma (zbyt) oryginalny styl

De facto brak rozgrywki można jakoś uzasadnić, ale na tym nie kończą się zarzuty wobec tytułu. Styl wizualny wywołał mieszane uczucia u recenzentów, zawodząc zwłaszcza w trakcie scen akcji. Niektórzy narzekali też na sterowanie lub brak opcji pominięcia już znanych dialogów.

A co z fabułą i decyzjami, czyli najważniejszymi elementami w tego typu produkcjach? Pod tym względem zdecydowana większość recenzentów była zachwycona As Dusk Falls, choć – jak zwykle w takich tytułach – nie wszyscy byli przekonani co do znaczenia wyborów.

Jednak w kilku tekstach pojawiły się narzekania na nierówne lub wręcz fatalne tempo narracji, co ma być ubocznym efektem skoków czasowych, na których opiera się As Dusk Falls. Miejscami pojawiają się też wzmianki o okazjonalnych potknięciach w skądinąd znakomitej historii (na przykład w, jak to ujął jeden recenzent, czasem melodramatycznych dialogach).

Podsumowując: As Dusk Falls to (bardzo) dobra produkcja dla fanów przygodówek, którzy nie szukają rozbudowanej rozgrywki, ale docenią intrygującą historię. Ile jest prawdy w tych opiniach, dowiemy się już jutro, kiedy to gra zadebiutuje na pecetach oraz konsolach Xbox One i Xbox Series X/S (w tym w usłudze Game Pass).

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej