Project CARS wyjdzie w listopadzie tego roku
Za kierownicą szybkich samochodów w Project CARS, nadchodzącej grze wyścigowej studia Slightly Mad Studios, zasiądziemy w listopadzie 2014 roku. Taki termin wydania został odnotowany na opublikowanym dzisiaj zwiastunie prezentującym wybrane pojazdy w różnych sytuacjach na torze.
Bartosz Woldański
Studio Slightly Mad Studios, twórcy Need for Speed Shift i Test Drive: Ferrari Racing Legends, udostępniło dzisiaj nowy zwiastun z tworzonej od dłuższego czasu gry Project CARS, wspieranej intensywnie przez społeczność graczy. Po raz kolejny podziwiamy pojazdy w pełnej krasie i po raz kolejny nie trzeba komentować wysokiej jakości oprawy wizualnej, bo do tego zostaliśmy już przyzwyczajeni w materiałach wideo zapowiadających ten ambitny tytuł. Co więcej, zwiastun zdradził termin premiery ustalony na listopad tego roku, który pokrywa się z planami ujawnionymi przez studio Slightly Mad kilka miesięcy temu. Wygląda na to, że ostatnie tygodnie prac przebiegały bez zastrzeżeń i oby tak pozostało do końca procesu produkcyjnego.

W październiku ubiegłego roku wspominaliśmy o tym, że wersja pecetowa Project CARS, która jest nadal priorytetem dla zespołu deweloperskiego, będzie wykorzystywać dobrodziejstwa bibliotek DirectX 11 oraz technologii Nvidia PhysX i APEX Turbulence. Lista wspieranych rozwiązań technologicznych na tym jednak się nie kończy, bowiem grę będziemy w stanie wyświetlić w rozdzielczości 4K. Oczywiście pod warunkiem, że pozwolą na to podzespoły naszego komputera. Zadowoleni z planów studia Slightly Mad mogą być również zwolennicy okularów wirtualnej rzeczywistości – aby zwiększyć doznania płynące z rozgrywki i poczuć się jak prawdziwi kierowcy superszybkich samochodów, skorzystamy z popularnych, ciągle znajdujących się w wersji rozwojowej gogli VR o nazwie Oculus Rift.
Docelowymi platformami sprzętowymi są PC (nie tylko oparte na systemie operacyjnym Windows, ale także Steam OS) oraz konsole PlayStation 4, Xbox One i Wii U. Przypomnijmy, że pierwotnie Project CARS miało zadebiutować na PC, PlayStation 3, Xbox 360 i Wii U, lecz plany zmieniły się po ogłoszeniu jesiennej premiery. Twórcy uargumentowali tę decyzję tym, że „dzięki potędze nowych platform sprzętowych nie musimy iść na kompromis między technologiczną granicą możliwości a naszą wizją”.
- Oficjalna strona internetowa gry Project CARS
- Graliśmy w Project CARS - realistyczne wyścigi nabierają rumieńców
Więcej:Nowości na Steam. Fani WoW powinni się przygotować na coś wyjątkowego

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- Slightly Mad Studios
- daty premier / opóźnienia (gry)
- trailery (gry)
- gry wyścigi
- PC
- WiiU
- PS4
- XONE
Komentarze czytelników
dj_sasek Legend

Niestety ta gra tylko wygląda dobrze, reszta jeżeli chodzi o wyścigi i symulację to crap.
Mattjas Pretorianin
@dj_sasek Muszę to napisać bo nie mogę czytać takich komentarzy.
1. Nie oceniaj gry 7 miesięcy przed jej premierą.
2. Jeżeli grałeś to napisz więcej (kontroler, co ci się podobało a co nie)
3. Jeżeli nie grałeś to stfu.
4. Zmień nick:)
dj_sasek Legend

Mattjas [3]
1. Grałem w każdą wersję począwszy od wczesnej alphy, gdzie jeszcze otoczenia torów nie mieli porobionych do teraz i stwierdzam, że skoro przez tyle czasu nie potrafili zrobić porządnego modelu jazdy to i przez 7 miesięcy nie zrobią.
2. Patrz wyżej + kontroler Thrustmaster T500RS. Gra to jest lekko poprawiony NFS Shift, który był nazywany symulatorem (ja się z tego śmiałem), obecnie Project CARS jest czymś pomiędzy symulacją a arcade. Wyszedł im zwykły Racer, którego nazywają symulatorem. Model jazdy kuleje w każdym aspekcie, nie ważne jak ustawisz kierownicę, nie ważne jakie ustawienia z forum zalecane przez producentów zastosujesz, samochodu nie czuje się tak jak np. w Assetto Corsa, czy iRacing. Do tego dochodzą jeszcze problemy z input lagiem kontrolera, samochodami seryjnymi jeździ się jak po szutrze bo samochód cały czas chce iść bokiem a symulacja zużycia opon to jakaś kpina. Na prawdę dużo by wymieniać. Ale jak się siada do symulatora i przejeżdża się kilka kółek to od razu wiadomo co jest dobrze a co nie, w Project CARS po prostu czuć, że jest coś nie tak i jak się grało w takie tytuły jak LFS, AC, iRacing, czy starsze gry Simbina to siadając do tego czuje się jakby to był poprawiony klon NFS Shift. Ta gra to tylko grafika i dobre odwzorowanie samochodów, bo z odwzorowaniem niektórych torów też im nie wyszło jak trzeba i nawet takie Gran Turismo sobie lepiej z tym poradziło.
3. Patrz wyżej.
4. Mi się tam on podoba.
zanonimizowany484441 Generał
I dobrze, niczego wiecej niz troche lepsiejszego shifta nie oczekuje.Maniacy maja wystarczajaco duzo dobrych tytulow, ktore sa albo wyjda w tym roku.
paul oren's Generał
grafika dupy nie urywa więc mogliby by to wydać na starsze konsole