Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 6 listopada 2009, 09:52

autor: Katarzyna Pochowska

Produkcja Gran Turismo 5 pochłonęła 60 milionów dolarów

Redaktorzy serwisu internetowego autoweek.com, który zajmuje się tematyką motoryzacyjną, przeprowadzili podczas SEMA show w Las Vegas wywiad z twórcą serii Gran Turismo. Kazunori Yamauchi mówił o sprawach, które pojawiały się już w czasie wcześniejszych wywiadów, jednak w czasie rozmowy poruszono też kilka nowych kwestii, takich jak np. koszt produkcji gry.

Redaktorzy serwisu internetowego autoweek.com, który zajmuje się tematyką motoryzacyjną, przeprowadzili podczas SEMA show w Las Vegas wywiad z twórcą serii Gran Turismo. Kazunori Yamauchi mówił o sprawach, które pojawiały się już w czasie wcześniejszych wywiadów, jednak w czasie rozmowy poruszono też kilka nowych kwestii, takich jak np. koszt produkcji gry.

Szef Polyphony Digital przyznał, że nie liczył samochodów, które się znajdą w Gran Turismo 5, ale celem twórców było odtworzenie tysiąca samochodów, podzielonych na trzy kategorie: pojazdy, które sami twórcy chcieli umieścić w grze, pojazdy które chcieli zobaczyć w niej gracze, a także te, które byłyby mile widziane przez producentów. Yamuchi zapewniał, że są przypadki, gdy firmy produkujące samochody widzą korzyści z płacenia za to, by dany samochód znalazł się w określonym tytule, nie widzą ich jednak producenci gry. Kazunori Yamauchi zdradził również, że developing Gran Turismo 5 kosztował wydawcę 60 milionów dolarów, jednak „biorąc pod uwagę skalę i rozmach produkcji jest to całkiem mała kwota, poza tym istnieją gry z większym budżetem” .

Produkcja Gran Turismo 5 pochłonęła 60 milionów dolarów - ilustracja #1

Według wcześniej potwierdzonych informacji, Gran Turismo 5 zadebiutuje w marcu przyszłego roku w Japonii i będzie podobnie, jak cała seria, tytułem wydanym wyłącznie na konsolę PlayStation. Z wywiadu można się dowiedzieć, że nadal nieznana jest data premiery gry w innych krajach – według słów Kazunoriego leży to wyłącznie w gestii Sony Computer Entertainment America i Sony Computer Entertainment Europe, a on sam zajmuje się pisaniem, nie sprzedawaniem gier. W czasie rozmowy nie poruszono natomiast tematu edytora tras, o którym doniosły ostatnio media. Twórcy nie planują jak na razie żadnych dodatków do swojego najnowszego dzieła, a na następcę piątki gracze poczekają krócej, ponieważ zostanie ona oparta na systemie wykorzystanym w najnowszej części (o czym pisaliśmy już wcześniej).

„Z naszego punktu widzenia, nie jest to długi czas” – powiedział Kazunori Yamauchi zapytany o przyczynę długiego oczekiwania na piątą część serii. „Przy tworzeniu GT5 porzuciliśmy cały kod z GT4 i zaczęliśmy wszystko zupełnie od początku. Od czasu premiery GT4 minęło pięć lat i jest to taki sam czas, jaki zabrało nam stworzenie GT 4. Jest to odpowiednia ilość czasu, by napisać grę od podstaw i zrobić to dobrze.”