Kingdom Come: Deliverance, interesujące RPG od czeskiego studia Warhorse, zadebiutowało na rynku. Tytuł od kilku godzin jest dostępny na PC, PlayStation 4 oraz Xboksie One. Ponadto firma AMD wypuściła nową wersję sterowników do swoich kart grafiki, poprawiającą działanie owej produkcji na Radeonach.

Dziś wielki dzień dla wszystkich miłośników średniowiecza, którzy od zawsze marzyli, by możliwie jak najwierniej doświadczyć ich ulubionego okresu historycznego. Dziś, po przeszło czterech latach prac, na rynku debiutuje Kingdom Come: Deliverance, czyli sfinansowane w dużej mierze przez społeczność ambitne RPG od czeskiego studia Warhorse (w którym pracują między innymi twórcy pierwszej i drugiej części serii Mafia). Tytuł dostępny jest na PC, PlayStation 4 oraz Xboksie One w polskiej wersji językowej (obejmującej wyłącznie napisy). Z okazji premiery twórcy opublikowali nowy trailer Kingdom Come: Deliverance. Można go obejrzeć poniżej.
Przypominamy, że osoby, które zakupiły pudełkowe edycje i już zacierały sobie ręce, by rozpocząć przygodę jak najszybciej, muszą uzbroić się w nieco cierpliwości. Tytuł nie uruchomi się bowiem od razu po włożeniu płyty do napędu. Niezbędne jest ściągnięcie dodatkowo ogromnego, ważącego przeszło 23 GB patcha (przynajmniej na PlayStation 4), który poprawia między innymi system walki, animacje postaci, udźwiękowienie i kilka bugów.
Kingdom Come: Deliverance od pierwszych zapowiedzi kusiło graczy możliwie jak najbardziej realistycznym podejściem do okresu średniowiecza, co przejawia się między innymi w walce. Opracowany we współpracy z szermierzami i rekonstruktorami historycznymi system pojedynków, choć faktycznie sprawia wrażenie realistycznego, wzbudził mieszane uczucia wśród betatesterów. Część z nich chwaliła fakt, że jest on wymagający, inni narzekali na jego „ślamazarność”. Wielu osobom nie do końca przypadły również do gustu modele postaci, które pogardliwie nazwali „manekinami”. Nie utracili oni jednak całkowicie nadziei, że Kingdom Come: Deliverance ostatecznie okaże się produkcją udaną. Mnóstwo graczy wierzy, że wachlarz możliwości (o którym świadczy opublikowana niedawno lista osiągnięć) i interesująca fabuła zrekompensują z nawiązką ewentualne niedoróbki techniczne. Według naszej recenzji, tak może faktycznie być.

Również pierwsze recenzje branżowe dają nadzieję na udaną przygodę, przynajmniej pod względem historii i konstrukcji zadań, które faktycznie oferują ogromną swobodę w możliwościach ich ukończenia. Niestety, dla wielu redakcji problemy techniczne okazały się kwestią przekreślającą Kingdom Come: Deliverance. Część redaktorów narzekała na optymalizację, wszechobecne bugi, fatalny system zapisu stanu zabawy i niektóre pomysły, które okazały się niezbyt trafione. Dlatego też choć średnia ocena wersji pecetowej w serwisie Metacritic jest na razie w miarę wysoka (74/100 na podstawie 13 recenzji), rozstrzał not jest dość spory.
Przypominamy oficjalne wymagania Kingdom Come: Deliverance, które wbrew wcześniejszym zapewnieniom twórców są nieco odmienne od tych początkowo opublikowanych w serwisie Steam. Oto one:

Przy okazji premiery Kingdom Come: Deliverance firma AMD opublikowała nową wersję sterowników do kart grafiki Radeon, oznaczoną numerem 18.2.2. „Czerwoni” pochwalili się, że udało im się poprawić płynność działania dzieła studia Warhorse nawet o 4% (na Radeonie RX Vega 56 i Radeonie RX 580), w Fortnite o 3% na Radeonie RX Vega 56 i 6% na Radeonie RX 580 oraz w Playerunknown's Battlegrounds o 5% na Radeonie RX Vega 56 i 7% na Radeonie RX 580. Więcej informacji na ten temat i link do ściągnięcia sterowników możecie znaleźć tutaj.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
38

Autor: Miłosz Szubert
Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.