Powstaje klinika, która będzie leczyć uzależnienie od gier
Brytyjska służba zdrowia ogłosiła otwarcie pierwszej w kraju kliniki zajmującej się uzależnieniami od technologii. W placówce będą leczone przypadki nałogowego korzystania z gier wideo, mediów społecznościowych oraz Internetu jako takiego.

Minęło już sporo czasu od uznania nadmiernego grania za chorobę przez Międzynarodową Organizację Zdrowia. Jednak nie da się nie zauważyć, że nie przełożyło się to konkretne działania, jeśli nie liczyć niedawnego pozwu wobec Epic Games w związku z Fortnite. Zmieniło się to właśnie w Wielkiej Brytanii, gdzie Narodowa Służba Zdrowia (National Health Service, w skrócie NHS) ogłosiła otwarcie kliniki specjalistycznej do leczenia uzależnień od technologii. Placówka weszła w skład Narodowego Centrum Uzależnień Behawioralnych, a jej działalność obejmuje pomoc w przypadkach nałogowego korzystania nie tylko z gier wideo, lecz także mediów społecznościowych oraz Internetu w ogóle u osób w wieku 13-25 lat.

Nie jest tajemnicą, że brytyjski rząd pilnie przygląda się grom wideo. To właśnie na posiedzeniu tamtejszej komisji padły niesławne słowa przedstawicielki Electronic Arts o lootboksach jako „mechanice niespodzianek”. A ledwie miesiąc temu pojawił się 84-stronicowy raport, w którym specjalnie powołany komitet nawoływał m.in. do zablokowania dostępu do lootboksów nieletnim, a koncernom technologicznym nakazywał wykazanie się większą odpowiedzialnością w sprawie potencjalnie uzależniających produktów. W podobne tony uderzyła Claire Murdoch, dyrektorka NHS ds. zdrowia psychicznego, z którą skontaktowała się redakcja serwisu Gameindustry.biz:
Kompulsywne granie i [korzystanie z – przyp. autora] mediów społecznościowych oraz uzależnienie od Internetu to nie są problemy, które po prostu znikną, skoro odgrywają tak istotną rolę we współczesnym życiu. NHS jak zawsze staje na wysokości zadania, ale nie możemy robić wszystkiego sami. Dlatego też technologiczni giganci muszą dostrzec wpływ produktów, które zachęcają młodych ludzi do ciągłego i natrętnego użytkowania, i zacząć poważnie traktować swoje obowiązki.

Nie da się ukryć, że temat szkodliwego wpływu gier to dość delikatna kwestia. Fakt, że trudno zignorować doniesienia świadczące nie tylko o kontrowersyjnych praktykach wydawców, ale też o realnych przykładach wpływu tychże. Niestety, nie brakuje osób, które od zarzutów nałogowego grania z miejsca przeszłyby do oskarżania gry o wywoływanie przemocy, ogłupianie młodzieży i powodowanie wypadków (a zapewne i dziury w skarpetach), nawet jeśli kolejne badania zdają się zadawać kłam tym stwierdzeniom. Tak czy owak, inicjatywa NHS może zachęcić kolejne kraje do podjęcia podobnych działań. Tym bardziej, że wspomniany raport oraz wypowiedź Claire Murdoch sugerują, iż brytyjski rząd nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i raczej nie odpuści koncernom technologicznym.
Komentarze czytelników
Varson Centurion
Właśnie sie wyparłeś, jesteś uzależniony. Dziękuję.
Varson Centurion
"Kiedy będziesz miał dzieci to zrozumiesz moje obawy"... Żałosne. To nie gry są problemem tylko hazard w nich zawarty, "obawy" to możesz sobie mieć jak nie będziesz rozmawiać z dziećmi i uświadamiać ich co to hazard czy inne kasozżerające czynniki, czyli najłatwiej zrzucić kiepskie wychowanie na wszystkich tylko nie na siebie. A co do samych gier, nie jest tak prosto się od nich uzależnić, wierz mi, gram często po 12h+ dziennie, ale jeśli zdarzy się tydzień w którym mam dużo innych rzeczy do roboty, to nie czuje głodu jak to mają ludzie z papierosami.
SpoconaZofia Legend

Używasz zwykłego wyniesienia argumentu do absurdu i konotacji z negatywnymi rzeczami.
zanonimizowany1173954 Senator
Tutaj też jest problem i rzeczywiście to jedna z ważniejszych przyczyn ataku na gry jak i ogólnie sieć ale problem uzależnienia od gier występuje i staje się coraz poważniejszy.
zanonimizowany1173954 Senator
Mnie to nie dotyczy ale jest to problem coraz poważniejszy więc możliwość leczenia staje się coraz ważniejsza. Jestem pewien że nawet tutaj się tacy znajdą chociaż głównie dotyczy to graczy sieciowych.