Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 1 czerwca 2025, 22:29

Polacy zatrzęśli branżą gier wyścigowych, a F1 wróciło do formy, przewyższając oczekiwania - Motoprzegląd Drauga

Jesteśmy po dwóch istotnych premierach – polskim JDM: Japanese Drift Master oraz F1 25. Przed nami zaś m.in. kolejna duża aktualizacja TDU: Solar Crown w lipcu, a w bliższej perspektywie – prawdopodobnie – oficjalna zapowiedź Forzy Horizon 6.

Źródło fot. Straight4 Studios (Project Motor Racing)
i

Przeczytawszy powyższy wstęp, ktoś mógłby zapytać: jak to po dwóch premierach? A RoadCraft? O tej grze nie piszę w Motoprzeglądzie, bo jest w niej bardzo niewiele pierwiastka „moto” – tak naprawdę już SnowRunner balansował na granicy spektrum zainteresowań mojego cyklu, a najnowsze dzieło Saber Interactive jeszcze mocniej koncentruje się na samochodach innych niż terenowe. Wystarczy, że Serwis Informacyjny obłożył tę premierę i napisał o niej szereg wiadomości.

W każdym razie jest to ostatni Motoprzegląd przed czerwcowym okresem wielkich zapowiedzi (ech, kiedyś było łatwiej, gdy wystarczyło powiedzieć: „przed E3”) – mam nadzieję, że po raz kolejny spotkamy się po oficjalnej zapowiedzi Forzy Horizon 6. Trudno mi sobie wyobrazić, by mogło jej zabraknąć na Xbox Games Showcase (8 czerwca), wszak minął już ponad miesiąc od wprowadzenia ostatnich nowości do FH5… Tymczasem zaś zapraszam do zapoznania się z majowymi wydarzeniami, zdominowanymi przez Polaków.

Aktualizacja: dodałem informacje o rozwoju iRacing.

JDM po udanej premierze

Od debiutu JDM: Japanese Drift Mastera minęło półtora tygodnia i wszystko jest już jasne. Powiem szczerze – gra poradziła sobie na rynku lepiej, niż się spodziewałem, gdy obejmowałem wzrokiem wszystkie jej mankamenty w przedpremierowej wersji. Na szczęście pierwsza łatka (tzw. day one patch) rozwiązała niejeden problem, a reszta nie okazała się tak rażąca, by przysłonić mocne strony tej gry. Przynajmniej większości graczy.

Na Steamie JDM ma obecnie prawie 2 tys. recenzji, a pozytywnych jest 74% z nich. Rekord aktywności wyniósł 4082 graczy bawiących się jednocześnie – to wynik niewiele mniejszy niż w przypadku Forzy Motorsport bądź TDU: Solar Crown. W raporcie opublikowanym pięć dni po premierze firma Gaming Factory donosiła o 65 tys. sprzedanych egzemplarzy gry, przewidując „odrobienie kosztów produkcji i marketingu w perspektywie kilku tygodni” (owe koszta wyniosły zaś ok. 12 mln zł). Nieźle jak na niewielki bądź co bądź projekt nikomu nieznanego studia z Polski.

Twórcy nastawiają się na długoterminowy sukces, kreśląc dość szerokie plany rozwoju projektu w ramach „mapy drogowej” rozpisanej na niecały rok do przodu:

  1. do sierpnia: poprawiony system tuningu z szybkimi zestawami ustawień (presetami) do przełączania, „głęboka” personalizacja felg i opon, nowe samochody i części;
  2. do listopada: rozszerzenie trybu kariery i szkoły jazdy, własne naklejki na karoserię, tryb fotograficzny, więcej samochodów i części tuningowych;
  3. do lutego 2025: tryb podzielonego ekranu, „arenowe wydarzenia rajdowe”, specjalne wydarzenia z dodatkowymi rozdziałami mangi, kolejne samochody i części;
  4. w międzyczasie: ulepszenia AI, celów misji (warunków zwycięstwa i porażki), interfejsu, ustawień grafiki i kierownic, nawigacji, a także „integracja uwag społeczności”.

Wracając jeszcze do ocen, mniej optymistyczny obraz rysuje się, gdy spojrzymy na noty recenzentów – ich średnia wynosi obecnie tylko 66% na OpenCritic (z 17 tekstów). Wielu wytknęło techniczne mankamenty, a niektórzy nawet wskazali, że JDM przypomina grę we wczesnym dostępie… co pokrywa się również z moimi wnioskami. Pełne wrażenia z obcowania z tym tytułem spisałem pod poniższym linkiem:

  1. Po premierze największej polskiej samochodówki zadaję sobie pytanie, czy wydawanie gier wyścigowych poza wczesnym dostępem ma jeszcze sens

F1 25 też po udanej premierze

Również nowa premiera studia Codemasters wypadła bardziej pomyślnie, niż się spodziewałem. Lista nowości w F1 25 nie napawała wielkim optymizmem, a jednak wystarczyła, by gra miała aż 89% pozytywnych recenzji na Steamie i prawie trzy razy lepsze wyniki aktywności, niż uzyskało F1 24 w okresie premierowym (a nawet sporo wyższe niż F1 23).

Graczy przede wszystkim cieszy poprawienie tego, co nie zagrało w fizyce w poprzedniej odsłonie, i generalny brak rażących błędów przy jednoczesnym poprawieniu tego i owego na rzecz realizmu (np. laserowe skany kolejnych torów, rozbudowana kariera menedżerska, ulepszenia grafiki i sztucznej inteligencji). Tylko tyle i aż tyle. Niejedna osoba doceniła też powrót trybu fabularnego.

Dla odmiany krytycy okazali się bardziej wstrzemięźliwi w chwaleniu gry i F1 25 ma obecnie średnią ocen 79% na OpenCritic (na podstawie 33 opinii). Recenzenci często wytykają skromne zmiany względem poprzedniej odsłony. Jeśli interesują Was szczegóły, odsyłam Was do naszego tekstu autorstwa redakcyjnego specjalisty od Formuły 1 – Mikołaja „mikosa” Łaszkiewicza:

  1. Recenzja gry F1 25. Porzucenie generacji nie przyniosło rewolucji, ale ilość zmian zaskakuje

TDU Solar Crown przed 4. sezonem

Studio KT Racing szykuje nas powoli na następną dużą aktualizację Test Drive Unlimited: Solar Crownczwarty sezon rozpocznie się w lipcu. Poznaliśmy garść szczegółów na temat nadchodzących zmian (obok głównej nowości: kasyna).

  1. Twórcy rezygnują z nowych samochodów ekskluzywnych dla graczy rywalizujących w trybie rankingowym – będą dostępne do kupienia w salonie.
  2. Następny Solar Pass ma wymagać mniej grindu – np. wzrośnie liczba punktów do postępu przepustki uzyskiwanych za kończenie codziennych wyzwań – a zaoferuje więcej aut do odblokowania.
  3. Obecna 20-procentowa premia do wysokości nagród pieniężnych za wszystkie aktywności zostanie podtrzymana na czwarty sezon.
  4. Zajawiono” dwa spośród nowych pojazdów. Nagrodą w kasynie będzie Mercedes-AMG GT Black Series; drugi miał być do trybu rankingowego, ale trafi do salonu – tego modelu nie udało mi się rozpoznać (pokazuje go poniższy screen).
  5. Wśród pomniejszych zmian w rozgrywce pojawi się opcja ukrycia całego interfejsu na ekranie (HUD-u).

Ponadto wspomniano o planach na piąty sezon, który wystartuje w październiku.

  1. Zapowiedziane już gruntowne zmiany w silniku gry obejmą – poza optymalizacją – takie aspekty grafiki jak cienie, odbicia, oświetlenie (np. wnętrz samochodów) czy woda, a także dalszą stabilizację serwerów.
  2. Piąty sezon przyniesie też większe zmiany w wirtualnej ekonomii w oparciu o uwagi graczy.

Więcej szczegółów poznamy, gdy opublikowany zostanie większy dziennik deweloperski z „mapą drogową” na drugi rok wsparcia TDU: Solar Crown. Na razie wiemy, że w tym okresie pojawi się kupowanie domów, więcej typów misji z poprzednich odsłon serii czy znacząco ulepszony matchmaking. Twórcy planują też mocniejsze zaangażowanie graczy w dalszy rozwój gry.

Czy ktoś zgadnie, co to za samochód? Może Aston Martin? (Jedna z nowości w nadchodzącym czwartym sezonie TDU: Solar Crown).Źródło: KT Racing.

Nowiny o Endurance Motorsport Series

Endurance Motorsport Series znów wypłynęło po dłuższej ciszy. Media otrzymały od firmy Nacon kolejną szansę, by wypróbować grę, przy okazji wydarzenia Big Ben Week w Paryżu, dzięki czemu poznaliśmy bardziej konkretne informacje na jej temat.

Przypomnę, że wizytówką tego projektu, tworzonego przez studio KT Racing, jest osadzenie gracza jednocześnie w rolach kierowcy i inżyniera (szykowana jest też trzecia funkcja, ale na razie jej nie ujawniono). Możemy w dowolnej chwili przełączać się między nimi, np. oddając kontrolę nad samochodem sztucznej inteligencji na czas, gdy przenosimy się do alei serwisowej celem wydania dyspozycji reszcie zespołu.

Tworzy to ciekawe możliwości w trybie multiplayer, gdzie gracze mogą podzielić się zadaniami. Deweloper wykorzysta te rozwiązania również dla podbicia immersji – interfejs zostanie ograniczony i żeby dowiedzieć się, dajmy na to, które miejsce w stawce zajmujemy, będziemy musieli zapytać o to naszego inżyniera przez radio.

Jeśli chodzi o model jazdy, twórcy opisują go jako „simlite” – ma być na tyle realistyczny (po wyłączeniu asyst), by zapewnić godną rozrywkę posiadaczom kierownic, a zarazem przystępny dla użytkowników padów. Czyli, po naszemu, po prostu simcade.

W trybie kariery będziemy brali udział w „wyzwaniach, wyścigach i mistrzostwach”, stopniowo rozbudowując kwaterę swojego zespołu oraz odblokowując tory, bardziej zaawansowane pojazdy, a także możliwość wystawienia drugiego i trzeciego wozu w zawodach. Zawartość EMS obejmie na wstępie dziesięć torów (sześć prawdziwych i cztery fikcyjne, ale „realistyczne”) oraz piętnaście samochodów klas GT3, LMP2 i Hypercar, reprezentujących marki takie jak Alpine, Aston Martin, BMW, Lamborghini i Porsche.

Firma Nacon potwierdziła, że gra jest wciąż planowana na ten rok, ogłaszając orientacyjny termin premiery: jesień 2025 r. (na PC, PS5 i XSX/S). Do sieci trafiły też nowe „zewnętrzne” zapisy rozgrywki – poniżej zamieszczam przykładowy materiał serwisu OverTake.

iRacing przed 3. sezonem 2025

Początek czerwca to tradycyjnie czas wypuszczenia jednej z czterech corocznych dużych aktualizacji iRacing – nowości jeszcze się nie pojawiły w grze, ale dzięki deweloperskiemu dziennikowi wiemy już, co nas czeka za kilka(naście?) dni.

  1. Trzy nowe samochody: Ferrari 296 Challenge oraz bolidy NASCAR z 2003 roku: Chevrolet Monte Carlo i Ford Taurus (Gen 4 Cup), oba wyposażone w dwa odmienne warianty karoserii na różne tory (Stockcar i Speedway Stockcar).
  2. Nowy tor: australijski The Bend (oficjalnie zwany Shell V-Power Motorsport Park) w siedmiu wariantach, z których najdłuższy ma 7,77 km.
  3. Sześć torów zeskanowanych od podstaw: Sonoma Raceway, Worldwide Technology Raceway (Gateway), Iowa Speedway, Richmond Raceway, Charlotte Motor Speedway, North Wilkesboro Speedway.
  4. Szereg torów po pomniejszych odświeżeniach, w tym Circuit of the Americas, Daytona, Indianapolis, Lime Rock Park, Darlington, Phoenix, Texas i inne (część może zostać odłożona do wrześniowej aktualizacji).
  5. Odświeżenie i istotne poprawki trzech klas pojazdów: GT3, IndyCar, NASCAR Cup Gen 7. Zmiany obejmują m.in. model opon, aerodynamikę, systemy pokładowe, ustawienia zawieszenia, udźwiękowienie etc.
  6. Aktualizacja BMW M4 G82 GT4 do wersji Evo, wymiana kierownicy w BMW M Hybrid V8 na aktualną, dodanie deszczowych opon dla Lotusa 79 i Super Formuly.
  7. Rozmaite ulepszenia adaptatywnej sztucznej inteligencji, trybu VR czy wyglądu deszczu.

Jak zwykle, twórcy omówili też dalszą przyszłość swojej gry, choć tym razem obyło się bez większych rewelacji – głównie przypomnieli o trwających pracach nad całkowitą modernizacją interfejsu i silnika graficznego, a także napomknęli, że tryb kariery tymczasowo zjechał na boczny tor.

Jeśli chodzi o zawartość szykowaną na dalsze miesiące, zespół odpowiedzialny za tory obecnie najmocniej skupia się na meksykańskim Autodromo Hermanos Rodriguez. „Samochodziarze” zaś opracowują m.in. kolejne modele klas GTP, GT3 i GT4, a w ich cieniu trwają przygotowania do poszerzenia palety pojazdów do zmagań na szutrze.

Trójwymiarowa makieta The Bend. 7,77-kilometrowy wariant to drugi najdłuższy stały tor wyścigowy świata, za Północną Pętlą Nurburgringu (20,8 km). Źródło: iRacing. - Polacy zatrzęśli branżą gier wyścigowych, a F1 wróciło do formy, przewyższając oczekiwania - Motoprzegląd Drauga - wiadomość - 2025-06-02
Trójwymiarowa makieta The Bend. 7,77-kilometrowy wariant to drugi najdłuższy stały tor wyścigowy świata, za Północną Pętlą Nurburgringu (20,8 km). Źródło: iRacing.

Jeśli chcecie nadrobić – bądź przypomnieć sobie – poprzednie Motoprzeglądy, zapraszam Was tutaj. Pod linkiem znajdziecie chronologiczną listę tekstów.

Zapowiedź Gear.Club Unlimited 3

Firma Nacon ostatnio inwestuje zaskakująco dużo w gry wyścigowe. Oto do jej portfolio dołącza kolejna samochodówka obok TDU, WRC, Endurance Motorsport Series czy Rennsport – zawarła umowę z Eden Games na wydanie najnowszego dzieła tego respektowanego niegdyś zespołu: Gear.Club Unlimited 3.

Możemy oczekiwać, że po raz kolejny, tak jak poprzednie odsłony, będzie to zręcznościowa samochodówka w starym stylu, skupiona na rywalizowaniu za kierownicą licencjonowanych modeli na trasach biegnących z punktu A do punktu B przez różne malownicze obszary. W tej odsłonie odwiedzimy francuskie Lazurowe Wybrzeże i Japonię.

Jedną z wiodących nowości ma być Highway Mode, w którym wyścigi rozegrają się na trasach szybkiego ruchu w gęstym ruchu ulicznym. Gear.Club Unlimited 3 zmierza na PC i „konsole obecnej generacji”, premiera ma nastąpić pod koniec roku. Do sieci nie trafiły jeszcze oficjalne screeny z gry; poniżej zamieszczam niskiej jakości zdjęcie ekranu, na którym dziennikarzom w Paryżu pokazano gameplay z wczesnej wersji.

Źródło: Traxion.GG. - Polacy zatrzęśli branżą gier wyścigowych, a F1 wróciło do formy, przewyższając oczekiwania - Motoprzegląd Drauga - wiadomość - 2025-06-02
Źródło: Traxion.GG.

Zapowiedź Turbo Bullets

Dwa tygodnie temu uczestniczyłem z ramienia redakcji GRYOnline.pl w krakowskiej konferencji Digital Dragons, na której nie zabrakło strefy dla niezależnych deweloperów. Wypatrzyłem w niej dwie nowe samochodówki polskiej produkcji i postanowiłem obie przedstawić na łamach Motoprzeglądu.

Pierwszą jest Turbo Bullets na PC od niezależnego studia Carrramba Entertainment, którym kieruje Jakub Kruszewski z Poznania. To duchowy spadkobierca tytułów takich jak Carmageddon czy Death Rally, czyli zręcznościowe wyścigi nastawione na destrukcję uskutecznianą z użyciem arsenału zamontowanego na pojazdach, takiego jak miotacz złomu czy wyrzutnia rakiet.

Filarem gry będzie fabularny tryb kariery, w którym jako kierowca przymuszony do współpracy z policją rozpracujemy organizację przestępczą skupioną wokół śmiercionośnego reality show. Za wyczyny na torach zarobimy pieniądze, które przeznaczymy na naprawy, dozbrajanie auta czy sabotowanie rywali. Dopełni to tryb podzielonego ekranu. Kuba nie podaje jeszcze daty premiery Turbo Bullets, najpewniej wyda grę we wczesnym dostępie na Steamie.

Zapowiedź Turbo Liar (Mitoman)

Druga zręcznościowa samochodówka wypatrzona na Digital Dragons – Turbo Liar albo, po naszemu, Mitoman, powstający w studiu Bielsania Entertainment zlokalizowanym w Bielsku-Białej, a także w Bielsku-Białej osadzony.

To opowieść rozgrywająca się w latach 70. i 80., podczas której przyjdzie nam nie tylko toczyć uliczne wyścigi za kierownicą Maluchów czy Syren (jak przystało na miasto mieszczące Fabrykę Samochodów Małolitrażowych), ale też brać udział w zawodach driftowych czy uciekać przed milicją.

Twórcy kładą nacisk na fabułę, podkreślając subiektywizm narratora (Józka Środy, pracownika FSM) – jego wspomnienia mogą być przekoloryzowane bądź niespójne, a gracz będzie miał szansę zobaczyć prawdziwy obraz wydarzeń, wybierając odpowiednie rozwidlenia na trasach.

Prace nad Mitomanem rozpoczęły się dopiero mniej więcej przed rokiem, zatem premiera jest jeszcze pieśnią odległej przyszłości. Ale gra ma już polski dubbing.

Motokurier (WRC, BeamNG, Rennsport)

  1. Licencja WRC wraca do firmy Nacon po tym, jak zrezygnowały z niej Electronic Arts i Codemasters, na okres od 2027 do 2032 roku. Oznacza to, że za dwa lata powinniśmy zobaczyć kontynuację WRC Generations – choć zapowiedziano, że serię czeka reboot, oparty na „całkowicie świeżej wizji”, która ma zapewnić „immersyjne doświadczenie wiernie odzwierciedlające realia mistrzostw, spełniając oczekiwania zarówno entuzjastów rajdów, jak i nowych graczy”. Oby tylko nie wiązało się to z „arkadyzacją” modelu jazdy…
  2. Twórcy BeamNG.drive wznowili „zajawianie” nowości szykowanych dla następnej dużej aktualizacji (0.36). Wygląda na to, że czeka nas odświeżenie samochodu Ibishu Miramar (japońskiego sedana z lat 60.), a także być może dodanie jakiegoś vana lub busa (niewykluczone, że campera).
  3. Rennsport ma przybliżony termin premiery konsolowych wersji – wrzesień 2025 r. (na PS5 i XSX/S). W tym samym okresie nastąpi wyjście z wczesnego dostępu edycji na PC.
  4. Twórcy Project Motor Racing ujawnili kolejny samochód zawarty w grze: Marcos Mantara LM600, czyli jeszcze jeden mało znany brytyjski wóz wyścigowy klasy GT sprzed dwóch dekad, który weterani simracingu mogą kojarzyć z pierwszych odsłon serii GTR.
  5. Do RaceRoom Racing Experience zmierzają co najmniej kolejne dwa samochody turystyczne z lat 90. – Alfa Romeo 156 i Opel Vectra. Twórcy ujawnili je chyba trochę niechcący (via Traxion.GG), zapowiadając tematyczne zawody e-sportowe, dlatego nie wiemy jeszcze, kiedy te auta trafią do gry i czy będzie im towarzyszyło więcej podobnych modeli.
Źródło: KW Studios / Traxion.GG. - Polacy zatrzęśli branżą gier wyścigowych, a F1 wróciło do formy, przewyższając oczekiwania - Motoprzegląd Drauga - wiadomość - 2025-06-02
Źródło: KW Studios / Traxion.GG.

Okienko na Tor Poznań

Skończył się Dzień Dziecka (na Torze Poznań) i od przyszłego tygodnia wracają poważne wyścigi. To znaczy amatorskie, ale poważne. 7 czerwca odbędą się zawody Youngtimer Party, w których sam startuję – serdecznie zapraszam publiczność na paradę „klasyków” organizowaną przy tej okazji, w godzinach południowych (wstęp jest darmowy).

Równolegle będą prowadzone treningi przed Kartingowymi Mistrzostwami Polski, których drugą rundę zaplanowano na 13–15 czerwca (pierwsza odbyła się miesiąc wcześniej na Kartodromie Bydgoszcz). To jedyne tegoroczne wyścigi gokartów przewidziane na Torze Poznań, więc lepiej tego nie przegapcie (chyba że macie bliżej na któryś inny obiekt).

Krzysztof Mysiak

Krzysztof Mysiak

Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.

więcej