Dobiegający końca tydzień okazał się dla polskiego rynku bardzo owocny. Zapowiedziano polskie wydanie Stasis i konwersje dwóch gier na Xboksa One (Timbermana i Enigmatis: The Ghosts of Maple Creek), a trzy inne produkcje trafiły do dystrybucji - Zaginięcie Ethana Cartera w wersji VR, Bladebound i Soviet City (Early Access). Co ciekawe, ostatnia z wymienionych mocno rozsierdziła rosyjskich graczy.

Witajcie w kolejnym wydaniu naszego cyklu podsumowującego to, co wydarzyło się na polskim rynku w tym tygodniu.
Firma Techland poinformowała, że wyda w naszym kraju pudełkową wersję Stasis, czyli ciepło przyjętej przygodówki science-fiction, która ukazała się w zeszłym roku na PC. Produkcja trafi na półki polskich sklepów 14 kwietnia, w cenie 39,99 zł.
Polskie studio Artifex Mundi zapowiedziało rychłe wydanie na Xboksa One gry Enigmatis: The Ghosts of Maple Creek, czyli casualowej przygodówki, która pierwotnie zadebiutowała na pecetach w 2011 roku.
Gra trafi na konsolę firmy Microsoft 8 kwietnia. W porównaniu z pierwowzorem, autorzy obiecują mocno przerobiony interfejs użytkownika oraz nowy system sterowania, dzięki czemu zabawa przed telewizorem i za pomocą pada będzie znacznie przyjemniejsza.
Jak dowiedział się serwis Graczpospolita.pl, na Xboksa One zmierza również inny rodzimy przebój w postaci gry Timberman, będącej jednym z największych polskich sukcesów mobilnych ostatnich lat. Niestety, nie zdradzono planowanej daty premiery.
Twórcy poinformowali także, że w tym roku zamierzają wydać 4-5 nowych gier mobilnych.
Specjalizujące się w casualowych przygodówkach polskie studio Artifex Mundi postanowiło spróbować sił w innym gatunku. Rezultatem jest mobilne RPG akcji zatytułowane Bladebound, które trafiło w tym tygodniu na urządzenia z systemem Android. Produkcja korzysta z modelu darmowego z mikropłatnościami.
Gra oferuje ładną grafikę i obszerną zawartość, ale najciekawszym jej elementem jest system sterowania. Oparty jest on bowiem w całości na rysowaniu linii palcem na ekranie dotykowym i świetnie sprawdza się w akcji.

W zeszłym tygodniu do sprzedaży trafiło The Vanishing of Ethan Carter VR, czyli dodatek DLC do polskiej przygodówki Zaginięcie Ethana Cartera, który pozwala bawić się w ten tytuł w wirtualnej rzeczywistości. Na razie wspierany jest tylko Oculus Rift, ale twórcy rozważają opracowanie także wersji na HTC Vive. Rozszerzenie kosztuje 9,99 euro, czyli około 42 złote.
Warto wspomnieć, że poza standardową zabawą w VR autorzy przygotowali również bardziej restrykcyjny tryb komfortowy, opracowany z myślą o osobach, u których pełna swoboda ruchu w wirtualnej rzeczywistości skutkuje nudnościami.
Do sprzedaży w Steam Early Access trafiła wczesna wersja gry Soviet City, czyli strategii ekonomicznej polskiego studia Chicken in The Corn. Produkcję można kupić za 9,59 euro (ok. 41 zł) i jest to cena promocyjna, obniżona o 20% z okazji premiery. Po 7 kwietnia podskoczy ona do 11,99 euro (ok. 51 zł)
Zgodnie z tytułem, w grze wcielamy się w zarządcę niewielkiego miasteczka w komunistycznym państwie. Realia tego systemu sprawiają, że rozgrywka mocno odbiega od standardowej, gdyż sowieckie prawo i ekonomia rządzą się własnymi dziwnymi zasadami. Musimy także dbać o utrzymanie odpowiedniego poziomu strachu przed władzą, ale nie wolno nam przesadzić, bo to doprowadzi do rebelii.
Wszystko to jest potraktowane z lekkim przymrużeniem oka, ale to nie przeszkodziło grupie rosyjskich graczy w rozpoczęciu agresywnej haterskiej kampanii przeciwko tej grze. Autor znalazł jednak świetny sposób na obrócenie całej sytuacji w żart i wprowadził do Soviet City możliwość postawienia budynku drukującego propagandę, która tutaj ma postać ulotek z recenzjami ze Steam.
Więcej:Nowości na Steamie. Najważniejsza gra roku o budowaniu i zarządzaniu startuje w tym tygodniu
The Vanishing of Ethan Carter
Data wydania: 25 września 2014
GRYOnline
Gracze
Steam
1

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.