Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 23 października 2021, 13:47

Overwatch - McCree wkrótce przyjmie nowe imię

Popularny kowboj z gry Overwatch otrzyma nową godność, dzięki czemu nie będzie już nawiązywał do kontrowersyjnego byłego producenta Diablo IV.

Zmiany zapowiedziane przez twórców gry Overwatch niedługo staną się faktem; Jesse McCree – jedna z postaci dostępnych w produkcji – przyjmie nowe miano. Od 26 października kowboj stanie się znany jako Cole Cassidy.

Na oficjalnym koncie gry w serwisie Twitter czytamy, że jako renegat bohater postanowił zrezygnować ze swojego prawdziwego imienia. W ten sposób uciekał przed przeszłością i dawnym sobą. Teraz jednak nadszedł czas, by znów stać się Cole’em Cassidym. Dla miłośników Overwatcha jest to niestety jednoznaczne z opóźnieniem nowej linii fabularnej, którą ma otrzymać postać.

Decyzja o zmianie godności podyktowana jest chęcią odcięcia bohatera od człowieka, któremu zawdzięcza dotychczasowe imię i nazwisko. Jesse McCree jeszcze do niedawna pełnił funkcję głównego projektanta poziomów w grze Diablo IV, ale został zwolniony z Blizzard Entertainment po aferze dotyczącej molestowania seksualnego oraz mobbingu.

Twórcy już wcześniej zapowiedzieli, że w przyszłości postacie występujące w ich grach nie będą nawiązywać do prawdziwych person. Pozwoli to uniknąć podobnych sytuacji i wymuszonych zmian.

  1. Oficjalna strona gry Overwatch
  2. Recenzja gry Overwatch
  3. Overwatch – poradnik do gry

Krzysztof Kałuziński

Krzysztof Kałuziński

W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.

więcej