No Man's Sky - Synthesis kolejną wielką aktualizacją gry
Studio Hello Games zapowiedziało Synthesis, czyli kolejną aktualizację gry No Man's Sky. Uaktualnienie zadebiutuje już jutro i wprowadzi garść nowości oraz ogromną liczbę usprawnień.
Od zeszłego tygodnia wiedzieliśmy, że studio Hello Games szykuje kolejną dużą aktualizację No Man’s Sky, która zadebiutuje „wkrótce”. Dziś brytyjski deweloper ujawnił, że Synthesis – bo tak zwie się uaktualnienie 2.2 – ukaże się już jutro, tj. 28 listopada. Zgodnie z tradycją, twórcy opublikowali spory wpis opisujący wszystkie atrakcje dodatku, jak również podający obszerną listę zmian.

Poprzednie duże aktualizacje No Man’s Sky, choć przepełnione zawartością, zwykle promowano kilkoma największymi nowościami, czy to trybami sieciowymi i VR, czy też wzbogaceniem podwodnych lokacji. Jednak w przypadku Synthesis twórcy postanowili skupić się na doszlifowaniu rozgrywki, wprowadzając mnóstwo istotnych poprawek zasugerowanych przez graczy i usuwając wiele mniej lub bardziej istotnych błędów. Nie znaczy to, że nie ma tu nic nowego. Uaktualnienie doda mechanikę odzysku na specjalnych stacjach, umożliwiających nawet złomowanie niechcianych statków w celu uzyskania części oraz technologii. Pozwoli to też ulepszyć klasę posiadanych jednostek oraz wzbogacić je o gniazda na modyfikacje. Z pomniejszych nowości wypada też wspomnieć o dodatkowych opcjach edycji terenu (w tym spłaszczaniu oraz przywracaniu go do pierwotnego stanu).

Oprócz tego i paru skromnych nowinek (na przykład udostępnienia trybu FPP w trakcie korzystania z Exocraftu poza trybem VR) lwia część aktualizacji to rozmaite ulepszenia poprawiające komfort zabawy. Twórcy gruntownie przerobili mapę kosmosu, by była ładniejsza i bardziej przejrzysta. Zmieniono też interfejs ekwipunku, m.in. pozwalając na przenoszenie ikon przedmiotów w celu zmiany ich położenia oraz zainstalowania bądź naprawienia ich, a studio przyśpieszyło wiele z najczęstszych interakcji w grze i znacznie zwiększyło pojemność schowków. Grę uprzyjemniają też nowinki pokroju personalnego rafinatora wbudowanego w skafander, zniesienia limitu posiadania jednego narzędzia wielofunkcyjnego naraz, technologii pozwalających na długodystansowy transfer ekwipunku bądź natychmiastową ucieczkę itd. Pełną listę zmian znajdziecie na oficjalnej stronie gry.

No Man’s Sky niewątpliwie miało kontrowersyjny debiut, będąc jednym z największych rozczarowań 2016 roku. Jednakże nikt chyba nie odmówi twórcom wytrwałości, bo mimo zwiastunów – zdawałoby się – nieuchronnego upadku studio Hello Games konsekwentnie pracowało nad poprawieniem gry. Zwieńczeniem ich wysiłków wydawało się udostępnienie gigantycznej aktualizacji NEXT oraz towarzysząca jej premiera wydania na konsolę Xbox One. Tymczasem, ku zaskoczeniu wielu, to był dopiero początek, a brytyjski zespół wypuścił następne ogromne uaktualnienia, dodające kolejne atrakcje i poprawiające rozgrywkę. Pod koniec 2018 roku zwiedziliśmy podwodne głębiny w The Abyss, a ledwie trzy miesiące temu wszechświat gry nabrał życia za sprawą Beyond. Starania studia docenili gracze, którzy w czerwcu podziękowali twórcom.
- Oficjalna strona gry No Man’s Sky
- No Man’s Sky po 2 latach – recenzja aktualizacji NEXT
- No Man’s Sky – poradnik do gry
- No Man’s Sky – kompendium wiedzy

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- patche i aktualizacje
- sandbox
- Hello Games
- PC
- PS4
- XONE
Komentarze czytelników
sticky_dude Generał
Z pewnością nie można im odmówić samozaparcia bo odwalają kawał świetnej roboty. Po ostatniej ogromnej aktualizacji niestety gra była trochę zepsuta i przestałem grać, ale teraz chętnie wrócę
radas_b Senator
Jak to leciało? Weź przypomnij? VR jest tylko w prostych gierkach stworzonych żeby w ogóle działać?
X3ntic Konsul

Kawał dobrej roboty odwaliło Helo Games, trzeba im to przyznać. Grę nabyłem kilka miesięcy temu za około 100 zł i jestem zadowolony z każdej wydanej złotówki.
Na szczęście, większość błędów z Beyond jest już chyba załatana.
Malaga Senator
NMS niestety ma jeden spory problem i musieliby zmienić core rozgrywki, bo na tę chwilę jakby się wgryźć w temat to po wszystkim można zadać sobie pytanie "po co w ogóle w to grać?"
Zbieramy surowce żeby zwiększyć ilość slotów w ekwipunku/statku po to żeby zbierać więcej surowców... na koniec kupujemy wypasiony statek z jeszcze większą ilością powierzchni "magazynowej" żeby.... móc zbierać więcej surowców.
Gra nie ma żadnego sensownego celu, planety są nudne, budowanie baz w grze która polega na wędrowaniu między galaktykami...genialne :)
MaGisTeer Chorąży

No i git, wreszcie dodali wyrównywanie terenu etc